Raczej jednak przypadek
daj znac jak wyszlo bo ciekawy jestem
Pewnie wyjdzie z 8L haha no nic, jak sie nie uda ustawić to podjade na ta stacje po wymianie oleju i filtrów
Raczej jednak przypadek
daj znac jak wyszlo bo ciekawy jestem
Pewnie wyjdzie z 8L haha no nic, jak sie nie uda ustawić to podjade na ta stacje po wymianie oleju i filtrów
Włąśnie wróciłem z ustawiania, samochód wydaje się jeździć całkiem fajnie, szybko sie zbiera, może sie rozpędzać na każdym biegu bez problemu, nawet na 4 biegu spokojnie z 35km/h zaczyna sie powoli bujać. Tylko jakoś pedął gazu zaczął ciężko chodzić, nie wiem co to ma z tym wspólnego haha
A co zrobiłem, odkręciłem śróbe na wężku o jakieś 3/8 obrotu (dopiero przy tej wartości miał siłe się zbierać na każdym biegu), czyli na wężu śróba jest odkręcona o niecały obrót od całkowitego zakręcenia. Dodatkowo zmniejszyłem (przykręciłem, zakręciłem) o 3/4 obroty śróbą na parowniku.
Teraz tylko conajmniej 2 tankowania i wszystko będzie jasne, żeby chociaż 7L/100km wyszło to już zostawiam to w spokoju
Jak juz zaczniesz bawic sie w ta regulacje i bedziesz testowac przy odkrecaniu sruby na wezu, to
jak za ktoryms razem przy odkreceniu auto bedzie gorzej jechac niz wczesniej oznacza to
tylko tyle ze przedobrzyles odkrecanie wtedy bardziej juz nic nie da a tylko pogorszy..
pewnie bys sie tego domyslil ale tak pisze w razie czego zeby bylo wszystko jasne.
A zapłonu raczej bym nie podejrzewał, bo 5000km temu był ustawiany i po tym zabiegu udało sie zejść do 6L/100km, no nic, dzieki za pomoc, zniknie z dróg śnieg to będe dalej kręcił
Hm najlepiej sprobuj poregulowac wszystko od poczatku tak jak ci napisalem, wtedy testuj. W
jednym z twoich postow wyczytalem ze masz cos takiego ze jak depniesz pedal gazu na maksa
to ci sie dusi a jak tylko troche to lepiej przyspiesza? Kiedys mialem u siebie podobnie -
zaplon trzeba bylo wyregulowac, potem juz bylo ok.. moze u ciebie to samo?
Hm a jezdziles jakims innym tico? Na gazie lepiej przyspiesza na tym 4,5 biegu? Moze tak
naprawde to auto tak ma i tyle? Jakby nie patrzec tam jest malutki silniczek i jakichs
rewelacji w przyspieszeniach przy calkowitej serii nie osiagniesz, a kazde auto ma duzo
wieksza moc na nizszych biegach a 4 i 5 juz slabiej..
Inne ustawienie LPG to i moje Tico miało "kopa" na 4 i 5 biegu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
To wtedy ta srube na wezu odkrec troche, zeby gaz mogl swobodnie przeplywac. Regulacje zacznij
od reduktora, potem na wezu.
A co byś proponował przy takiej sytuacji, śróba na wężu odkręcona około 1 obrotu, parownik ustawiony tak że trzyma ładnie obroty jałowe, na pierwszych 3 biegach samochód ma bardzo dużą moc, a na 4 i 5 traci siły, od 80km/h ma problemy z rozpędzeniem się
Wlasnie to ci chcialem wyslac myslalem ze nie czytales, tam wszystko jest dokladnie opisane jak
to poregulowac zeby bylo ok.. czytales to dokladnie?
Kiedys sie bawilem z ustawianiem gazu jak mialem jeszcze auto na gazniku. Krecilem we wszystkie
strony i doszedlem do wniosku takiego, moze ci pomoze: uruchom silnik i najpierw reduktor
zacznij zakrecac tak zeby ci juz zaczal szarpac silnikiem, a potem delikatnie go odkrecaj
do uzyskania optymalnych obrotow silnika, po prostu zeby sobie spokojnie chodzil na tych
wolnych. Potem pozostaje jedynie sruba na wezu.. im bardziej odkrecisz tym wiecej gazu
przeplynie (logiczne) pozostaje tylko testowac.. zakrec najpierw ta srube na wezu a potem
sie przejedz, jak auto jechac nie chce to odkrec ta srube delikatnie i znowu sie przejedz.
I tak metoda prob i bledow kombinuj i odkrecaj az auto bedzie jechalo w calym zakresie
obrotow normalnie, zeby go nie przyduszalo itd.
Taka mala rada jeszcze na koniec: zbyt mocne przykrecenie sruby zarowno na reduktorze jak i na
wezu wbrew pozorom powoduje wieksze zuzycie paliwa.. moze to troche nielogiczne ale
faktycznie tak jest. Tak bylo wg moich obserwacji i nie tylko (kiedys z regulacja bawilem
sie sporo i przesiedzialem kupe czasu na niejednym forum o lpg).
I to w sumie chyba tyle.. tym razem pomoglem?
Metode prób i błędów to mam właśnie na codzień <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale każdy pomysł sie liczy. A słuchaj jak zakrecasz śróbe na parowniku tak żeby w miare ustawić optymalne obroty jałowe to do jakiego stopnia miałeś zakręconą śróbe na wężu??
W pliku pdf to mam, nie wkleje tego tutaj, chcesz czy nie?
A co to jest? Jak to "Krótki poemat na gazu temat" to to mam, a jak coś innego, to ślij jak możesz
Chcialem byc mily i cos ci wyslac na meila co moze ci pomoc, nie chcesz?
Jeśli faktycznie chcesz sie jakąś wiedzą podzielić to pisz tutaj, może za jakiś czas ktoś będzie miał podobny problem i będzie mógł te informacje wykorzystać
Witam.
Zacznę od tego, że mam problemy ze wrzuceniem wstecznego biegu, albo wchodzi, albo przeskakuje
na 4. Jest to kwestia regulacji? czy może coś innego?
Drugi problem a może i nie.
Jak się stoi na zewnątrz to strasznie słychać zmianę biegów, jakby walenie metalu o metal. Może
to być brak płynu w skrzyni?
Trzeci problem.
Strasznie skrzypi pedał sprzęgła.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam Mariusz.
Hmmm u mnie też słychać na zewnątrz skrzeynie biegów i też nie wiem co o tym myśleć, pedał sprzęgła też skrzypi, ale to to podejrzewam że wystarczy przysmarować i będzie ok - ale taki zabieg to na wiosne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jaka ja ci stacje proponowalem?
Daj mi swojego meila na priv albo tutaj, cos ci wysle i sie nie awanturuj
Nie awanturuje sie, jak bym chciał pojechać na stacje to bym to zrobił i nie pisał nowego wątku, jak nie możesz wnieść żadnej wiedzy na ten temat to po co wogóle piszesz?? Żeby tylko coś napisać??
A powiedz, czy spalanie jest takie duże od momentu zakupu Tico, czy kiedyś było lepiej?
Czytałeś już pozycję nr jeden na liście lektur obowiązkowych dla posiadaczy zagazowanych
Tikusów? Mam na myśli słynny poemat.
Czytam cały czas i ciągle szukam w tym czegoś nowego haha a mój egzepmlarz w cyklu mieszanym z prtzewaga trasy miał kiedyś 6,1L i to przez kilka tankowań, ale miałem coś takiego że jak mu mocniej dociskałem gaz to wolniej się rozpędzał niż jak gaz był mniej wciśnięty, gdzieś znalazłem że ponoć tak jest jak na wężu się za bardzo zakręci, zaczałem kombinować, i teraz sie borykam ze spalaniem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
No nic, w takim razie ide na dół kręcić gazem
No powiem Ci, że ja potrafię przy zmianie na dwójce "zamielić" kołami, żeby był pisk
Mam benzynę
haha no to chyba w takim razie w dobrą strone kręce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A nie prosciej pojechac po prostu na regulacje jesli sie na tym nie znasz?
Jesli nie znasz odpowiedzi to po co piszesz? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Zadałem konkretne pytanie, moze ktoś będzie potrafił na nie odpowiedzieć i będe wdzieczny, a to że chce sie sam czegoś nauczyć to wybacz, ale to już raczej moja sprawa, na proponowanej przez Ciebie stacji już mi gaz raz ustawili na 9,5L/100km i 40,- zainkasowali
Wiem że temet LPG pojewiał się niejednokrotnie, ale nurtuje mnie jedno pytanie. Mam problem z ustawieniem gazu u siebie, jak bym nie ustawił to pali 7,4-8,8L za miastem <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> Dodam ze mam instalacje Lovato. Ostatnio z Ciekawości sprawdziłem ile mam gazu odkręconego na zaworze głównym (na wężu), bo myślałem że tam może za dużo i ku mojemu zdziwieniu okazało sie że jest odkręcony tylko pół obrotu od całkowitego zakręcenia - ile mniej więcej ta śruba jest odkręcona u was?
Dzisiaj odkręciłem jeszcze o pół obrotu na wężu, ale zmniejszyłem o jakiś obrót na reduktorze to na pierwszysz 3 biegach miał ogromną moc (jak na tico, bo na 2 biegu potrafił jeszcze kołami w miejscu kręcić), ale rozpędzał się do 80km/h i przestawał <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> tak że znowu jest coś nie tak
Ludzie też nie zostali "skonstruowani" do chodzenia w butach na obcasach, picia coli i napojów
wyskokowych, patrzenia się w monitor po 10 godzin dziennie itd... a jakoś się dostosowują.
Dokładnie tak.... Wiadomo że wszystko ma swoje plusy i minusy, ale LPG przy obecnej cenie paliw jest bardzo dobra alternatywą, choć ceny LPG są i tak wysokie zważając na to że jeszcze 15 lat temu był on traktowany jako odpad w procesie tworzenia paliwa i nie było wiadomo co z tym robić... a że przyjął się gaz i w samochodach to koncerny uznały to za złotą nić i ceny LPG sa jakie są (a były takie piekne lata 95-96 co LPG można było zatankować za 0,55-0,60,-) Mimo wszystko jestem za gazem.
Apropo jeszcze tego że LPG to gówno itd - przypominam że nagar w silniku tworzy się podczas jazdy na PB a nie na LPG, i nie wiem czy osoby uważające LPG za "zło" widziały jak wygląda olej po wymianie w samochodzie zasilanym LPG... Zlewany z tego samego samochodujeszcze przed założeniem LPG, czyli jazda na PB miał kolor wpadający w brąź, po założeniu LPG zlewany olej miał barwe odrobine ciemniejszą od nowego - ciemniejszy pomarańcz - testy przeprowadzone jeszcze 12 lat temu na polonezie.
Dziwią mnie wypowiedzi na fofum typu "od tego gazu to jak najdalej, to niszczy silnik, samochód nie ma mocy - nigdy LPG nie miałem i nie bede miał bo to zło...." <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jak milo przeczytac,ze sa lepsi ode mnie ;-)
Ja niestety jak sie okazało po 5000km kupiłem zakatowany egzemplarz, tak że dostał remoncik nie z mojej winy. Ale teraz tez dość czesto dostaje po dupie hehe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Hmm jak to woli ja tam na benzynie nie jeżdże po to zakładałem lpg.
Przez jakiś okres jeździłem na PB, ale bez wahania przyznam że na LPG samochód mi fajniej chodzi, silnik podczas pracy wydaje się być taki "miększy", poza tym jeżdże 2000km miesiecznie i jest znacznie taniej
Ja mam zamiar na dniach wymienić tłumik środkowy, już kupiłem za 85 zł...
Z czym mogą być problemy? Musze zdjąć najpierw tłumik końcowy?
Boję się odkręcenia tłumika od katalizatora, ponoć mogą być problemy z odkręceniem tych śrub...
to prawda?
To prawda <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> śróby mogą być tam nieźle zapieczone jak od nowości nie były rozkręcane
jak najdalej od gazu i tyle silnik jest skonstruowany do zasilania paliwem a nie gazem - na
paliwku chodzi zawsze super a na gazie...
A jeździłeś kolego na gazie? ..... z tego co widze to zawsze najwięcej mają przeciw LPG Ci którzy na gazie nigdy nie jeździli...
Kolega w pisał że gaz będzie, zastanawia się tylko czy od razu z gazem, czy gaz założy sam po kupnie samochodu