Zajechałem, zapytałem co za ile, powiedzieli że 20 zł, no to wjechałem. Odkręcili stary filtr
oleju, od razu zakręcili nowy, spuścili olej i zalali około 2,5 litra co jest troche ponad
stan (powyżej kreski max).
Przede wszystkim, poszukaj takiego punktu sprzedaży, gdzie wymiana jest wliczona w cenę oleju. Ja tak robię i cena jest porównywalna z ceną w innych sklepach, gdzie nie wymieniają. Jeśli chodzi o lanie oleju ponad stan, to przyznam, że to jest dość stała praktyka. Tam gdzie ja to robię za pierwszym razem też wlali za dużo, ale drugim razem, gdy zwróciłem im na dzieńdobry na to uwagę, to z pięć razy mnie pytał, pokazując bagnet, czy tak ma być <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Zastanawiam się jaki skutek dla silnika mogą mieć takie niedociągnięcia ze strony mechaników? Co
może się stać?
Ewentualnie przecieki, ale niekoniecznie.
Są to niby takie małe niedociągnięcia, ale przecież to jest groźne.
Nie jest tak źle <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />