Jak ja się cieszę że mam zapał do samodzielnego grzebania w aucie.. mianowicie, w tym momencie działam sobie przy Espace, sprawdzam ładowanie na wolnych obrotach 13,8V. Ładowanie z pełnym obciążeniem 12,4V 😱
Pół roku wcześniej poprzedni właściciel wymienia w serwisie alternator i akumulator.. ciężkie pieniądze a problem nie rozwiązany 😡
Jak się okazało główny przewód od masy zasiedziały i poluzowany więc ktoś tam grzebał i nie zrobił. Wymieniłem cały przewód dając 25mm2 i nową kleme. Pod pełnym obciążeniem spadek tylko o 0,2V do 14,2V 🙂
No i jak tu nie robić samemu..

Miałem ostatnio problem z moimi zaciskami hamulcowymi od przyjaciół z Australii .
Musiałem znaleźć nowe klocki wraz ze spinkami które występowały tylko w oryginalnych zestawach produkowanych przez koreańską firmę Sangsing. Na ten moment jedyna opcja to zamówienie z Holandii za 600zł przez polskiego sprzedawcę lub 570zł z eBay.
Udało mi się jednak wyrwać za 180zł z dostawą z Ukrainy podobno ostatni komplet..

@leo i @BPX33 kończcie ten wątek proszę 😅

Dla mnie Tico też było pierwszym autem w wieku 18-stu lat i napisze krótko.. miałem więcej szczęścia niż rozumu. Tico jest super ale dla rozsądnych kierowców, jazda Tico z prędkością już ponad 110km/h nie jest ani ekonomiczna ani przyjemna.

@Jaco klimę mimo wszystko trzeba odpalać, żeby się nie zastała..
Rolka napędowa mimo wszystko pracuje cały czas więc nie możesz wykluczyć, tak samo może być to inna rolka. Trzeba zdjąć pasek i wszystko pomacać 😔

Oj mocno zasypało w tym roku drogi w Bieszczadach.
Niedzielny powrót tragedia (orkan jakiś wtedy mieliśmy).
Musso dało radę, łańcuchy na szczęście zostały w bagażniku ☺️ Łącznie przez 4 dni 960km, spalanie w okolicach 9L.

Uratowałem przed śmietnikiem starą polską gofrownice firmy Dezal z Nowej Dęby ☺️
Jak widać była zalepiona tłuszczem a nieprzywierająca powłoka była już tylko wspomnieniem (nie ja ją tak załatwiłem) . Skontaktowałem się z producentem i zaproponowano mi wysłanie płyt grzejnych w celu nałożenia nowej warstwy teflonu zwanej greblonem. Łączny koszt jaki poniosłem z przesyłkami to 115zł i 2 godziny mojej pracy (czyszczenie i składanie).
Jestem bardzo zadowolony bo mam polski produkt i dałem zarobić polskiemu producentowi. A gdyby ktoś był zainteresowany to gofrownice tego typu robią do dziś, można zamówić przez www

radiomuseum-diora-radiowerk-adam-dmt445-536550.pdf
radiomuseum-diora-radiowerk-adam-dmt445-536551.pdf

A może ktoś ma jakiś wrak starego radia Unitry z zegarem kartkowym? Poszukiwane modele to Adam, Gong i Chronos. W moim spłonął silnik napędzający zegar 😓

@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:

Mam kilka kostek H4 zrobionych z bakielitu, powinny być wytrzymalsze, przypomnij mi przed jakimś spotkaniem to z jedną Ci podaruje 😉

A ja pragnę podziękować administratorowi który dba o nasze bezpieczeństwo ☺️
💐💐💐

Cześć! prezentuję Wam mój nowy nabytek, to Daewoo Musso z 101 konnym silnikiem diesla.
Jest to silnik na licencji Mercedesa, nie ma problemu z częściami. Skrzynia manualna.
Musso jest bardzo fajnie wyposażone, nowe w Polsce kosztowało od 85 tysięcy złotych.
Tak więc jest klima, poduszka powietrzna kierowcy, regulacja szybkości pracy wycieraczek i sporo innych drobiazgów.
Przed zakupem tego egzemplarza oglądałem 3 inne, ten był w najlepszej kondycji blacharskiej.
Niestety mechanicznie już tak dobrze nie było, po 4 miesiącach dobijam jednak do końca napraw :)
Do tej pory podwoiłem cenę zakupu, choć tylko raz skorzystałem z usług serwisu przy wspawaniu nowej plecionki wydechu.
Teraz wypunktuję co musiałem naprawić. Ceny w zaokrągleniu.

1. Regeneracja wszystkich zacisków hamulcowych + klocki - 400zł
2. Wymiana trybów biegu wstecznego w skrzyni biegów - 600zł
3. Wymiana linek skrzyni biegów - 100zł
4. Wymiana wybieraka skrzyni biegów (używany) - 150zł
5. Wymiana paska klinowego wraz z wszystkimi rolkami, napinaczami i pompą wody - 600zł
6. Wymiana sprzęgiełka piasty w przednim napędzie (używane) - 50zł
7. Wymiana układu wydechowego - 700zł
8. Wymiana amortyzatorów tył - 150zł
9. Naprawa wiązki elektrycznej.
10. Wymiana termostatu - 50zł
11. Wymiana przedniego simeringu wału - 26zł
12. Wymiana docisku sprzęgła - 156zł
13. Wymiana płynów eksploatacyjnych - łącznie Musso potrzebuje 18L oleju (silnik, skrzynia, reduktor, wspomaganie, mosty)
    I wiele, wiele innych drobiazgów.. najważniejsze że wszystko można dostać.
    W późniejszym czasie postaram się napisać coś o naprawie skrzyni biegów, to najpoważniejsza naprawa a problem dość częsty.
    

Dostałem ostatnio kilka roczników miesiecznika Radioamator i Krótkofalowiec z czasów Prl. No i mam ochotę na wykonanie takiej gierki :D W linku są moje skany z gazety w jpg, wzory pcb warto przed wykonaniem poprawić lub zrobić własne.
Po przekonwertowaniu całego jpg na pdf (online na stronie adobe) otrzymujemy rzeczywisty rozmiar strony jak w gazecie.
https://drive.google.com/drive/folders/1kRWkp6jbI7C4OFJLcz3O6j0QANZnigIf?usp=sharing

A dla przypomnienia link do mojej metody wykonania samych płytek pcb

@bpx33 pytam o koszt naprawy skrzyni 😀
Nawet jakby wypieli końcówki to nic nie powinno się przestawić..

@bpx33 zainspirowaliście mnie i zamówiłem tu
Łącznie z wysyłką do paczkomatu 17,5zł 🙂

Przegląd zaliczony :)
Jak co roku diagnosta przyczepił się do azjatyckiego zderzaka , a konkretnie lampki cofania po niewłaściwej stronie, kazał dołożyć dodatkową lampkę.. ciekawe biorąc pod uwagę że auto przechodzi przegląd od 1993r :P

Tylne amorki po niecałych 2 latach wyszły na przeglądzie źle.. ktoś kiedyś pisał że trzeba dociążyć tył?
Silnik nieco pluje olejem, chyba puszcza uszczelniacz wału od strony rozrządu i skrzyni.
Poza tymi pierdołami wszystko wypadło bardzo dobrze więc wynik pozytywny :)

Dość rzetelny i przydatny dla posiadaczy automatu artykuł z Auto Technika Motoryzacyjna 12/1994.

@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:

Czy to możliwe, że przez zbyt podciągniętą linkę "zajechałem" łożysko na dystansie ok. 400 km?

Hmm, teoretycznie jest taka możliwość.
Oj coś mi się wydaje że mocno nie popisali się przy tym remoncie skrzyni 😒
Tak przy okazji.. jaki olej zalali?

@bpx33 przyszło

Przy okazji robienia kolejnego układu pofociłem co nieco więc będzie mały manual.

Potrzebujemy:

• wydruk układu ścieżek wykonany drukarką laserową na papierze kredowym
• papier wodny o gradacji 600-800
• żelazko
• laminat miedzi
• opcjonalnie marker olejny do poprawienia ścieżek
  

1. Z dociętym wcześniej laminatem i papierem ściernym udaję się pod kran w celu przeszlifowania, w ostatnim etapie szlifuję z dodatkiem płynu do naczyń. Od tego momentu nie dotykam już płytki, wycieram ją i łapię jedynie za krawędzie.
   

2. Układam laminat na wydruku i zabezpieczam by uniknąć przesunięć w czasie prasowania.
   

3. Żelazko ustawiam w połowie między 2 a 3 kropką (zalecana temperatura 160 stopni).
   Obracamy naszą płytkę tak aby prasować zadrukowaną część (czyli odwracamy ją względem poprzedniego zdjęcia).
   Prasujemy równomiernie około 5-8 minut aby toner z kartki przykleił się do miedzi. Nie należy zbyt mocno dociskać żelazka.
   Prasujemy przez ręcznik papierowy lub podobny materiał.
   

4. Jeżeli uznaliśmy że nasz wydruk idealnie przylega do powierzchni miedzi możemy zakończyć prasowanie.
   Odstawiamy płytkę by ją przestudzić a następnie płytka ląduje w wodzie (można dodać nieco detergentu).
   

5. Płytkę moczymy około 30 minut i zrywamy papier
   
   

6. Staramy się dokładnie usunąć papier, zwracamy uwagę na miejsca wiercenia otworów i przestrzenie między ścieżkami.
   

7. Mamy teraz 3 warianty:

1. Płytka wyszła idealnie i lecimy dalej
2. Niewielkie uszkodzenia ścieżek - domalowujemy je markerem
3. Katastrofa - używamy nitro, acetonu, itd w celu starcia tonera - zaczynamy od początku.
   Przyczyną może być źle dobrana temperatura lub zbyt krótki czas prasowania.
   W moim wypadku wystarczyło zamalować kilka ubytków tonera
   

8. Teraz chwila grozy. Przygotowaną płytkę trawimy w kwasie więc należy zachować szczególną ostrożność.
   Środek trawiący o nazwie B327 przygotowujemy zgodnie z instrukcją, ja wykorzystałem 50 gram + 250ml ciepłej wody.
   U mnie trawienie trwało 40 minut (zależy od temperatury). Co jakiś czas mieszamy, bujamy co przyspiesza trawienie.
   Uwagi: Nie trawić w metalowych pojemnikach (bo je zeżre), nie wdychać oparów i używać rękawiczek.
   

9. Wytrawioną płytkę wyjmujemy (w rękawiczkach) i płuczemy wodą pod kranem w celu usunięcia resztek kwasu.
   Przygotowujemy ręcznik papierowy, rozpuszczalnik nitro i kalafonię. Kalafonię rozpuszczamy w nitro.
   Następnie ścieramy nitrem toner z naszej płytki.
   

10. W następnej kolejności zabezpieczam ścieżki nanosząc pędzelkiem rozpuszczoną wcześniej kalafonią,
    po wyschnięciu wiercę otwory - w tym wypadku wiertło 0,7mm.
    
    

No i to tyle :) Później pochwalę się polutowaną i uruchomioną płytką.

Dziś przydarzyło mi się coś takiego, dostałem na pocztę taki email:

Szybko kliknąłem w link i zostałem przekierowany na stronę udającą allegro

Już po samym adresie email oraz www widać że to lipa, z allegro korzystam dość często i nawet nie pomyślałem by to sprawdzić, niestety spróbowałem się zalogować..
Na szczęście szybciutko się zorientowałem i zmieniłem hasło, dobrze że było unikalne i nie muszę zmieniać go w innych serwisach.
Przestrzegam bo w najbliższym czasie mogę nie tylko ja dostać taką wiadomość.

Może nie każdy śledzi ten profil i używa instagrama ale można podpatrzeć co z Tico wyprawiają nasi koreańscy koledzy ;)

https://www.instagram.com/tico_owners_club/