Odkurzyłem w środku, umyłem szyby, wnętrze, poczerniłem zderzaki i lusterka
Posty napisane przez miechomiecho
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Wymieniłem dzisiaj 3 szyby: lewy przód, prawy przód i tył. Miałem białe, przez co samochód szybciej się nagrzewał. Atermiczne leżały kilka miesięcy i czekały na chwilę wolnego. Wymiana zajęła max 30 min
Przy okazji poprawiłem odpadającą blachę drzwi lewych przednich (zgnitych) za pomocą 2 blaszek przykręconych na pchełki (blachowkręty):
-
RE: Zakup piasty
Może ktoś podrzuci
gdzie uda mi się kupić oryginalną piastęW foxie nie mają? Może da się zamówić u nich oryginał.
-
RE: Lakierowanie w domowych warunkach
Wiem, powinien być
podkład specjalny.. ale 30zł na dwie takie łatki mija się z celem..Te blachy trzeba było wprawić na kit lakierniczy (taki do łączenia blach), pod nimi zacznie się ruda panoszyć Wiesz, blacha pracuje.
Dziś wypytałem o
materiały do lakierowania drzwi.. lakier 72U 600ml (na 2 sztuki) + bezbarwny około
260zł.Drogo
Trochę się waham
samodzielnie to robić. Słaby kompresor i brak kabiny. Przy malowaniu żółtego miałem
kilka meszek na lakierzeJa mam kompresor jednotłokowy, z butlą 50 litrów (nie pamiętam wydajności). Da się z nim polakierować, ale na większych elementach brakuje chyba wydajności. Albo ja nie umiem Zbieram więc na lakiernika, bo szkoda mi, żeby nowe blachy były źle pomalowane.
-
RE: Lakierowanie w domowych warunkach
Przy szlifowaniu podkładu trzeba uważać, żeby nie przetrzeć się do szpachli, bo całe malowanie diabli wezmą.
-
RE: Lakierowanie w domowych warunkach
Całkiem ładnie Ci to wyszło
Panie, ale "to je amelinium, tego nie pomalujesz"
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Ja dziś wytargałem
silnik, jutro przygotowanie i spawanie dziury z prawej strony, potem czyszczenie i
konserwacja komory silnika i wymiana przewodów hamulcowych + przekładni
kierowniczejDaj jakieś fotki z prac
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Wymieniłem dziś
samodzielnie z pomocą telefoniczną kolegów z forum łożysko z lewej strony z przodu.
Taki wyrok zapadł u diagnosty.
Opisywany problem
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=1102708&page=1 znikł.
Lekko nie było jak
na domowe warunki ale powoli udało się.
Teraz wiem czemu
krzyczą za robociznę 70-100 zł.Gratulacje Najważniejsze, że problem rozwiązany. Jesteś bogatszy o doświadczenie i zaoszczędziłeś nieco gotówki
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Pacior, Miecho -
silniki cały czas te same od nowości, bez remontów?
(Chociaż coś mi się
wydaje, że Miecho walczył kiedyś z uszczelniaczami... czy pomyliłem osoby? )Eee tam, u mnie już drugi silnik (po wymianie wszelkich uszczelnień)
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
oby dołączyli
następni
wymieniłem dziś
olej, filtr oleju i filtr od gazu. Na liczniku 229kU mnie dzisiaj licznik pokazał 286k
-
RE: Co tak może wydawać dźwięki?
A nie masz jakiegoś
sklepu z łożyskami/motoryzacyjnego nie daleko siebie? Może będą mieli nie koniecznie
GMB, ale inne, również markowe, a odpadną Ci koszty przesyłki .Ja bym nie wybrzydzał. 19 zł za komplet łożysk z uszczelniaczem na stronę i do tego w oryginale? Wystarczy skontaktować się ze sprzedającym i ustalić wysyłkę za 2 komplety. Ja kupowałem kiedyś SKF, było drożej niż tu w komplecie. A oryginał naprawdę długo wytrzymuje.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Miecho... dałeś po
całości.
Takiego wpisu na
tym kąciku jeszcze nie było... jak forum ponad 10 lat ma.Ktoś musiał być prekursorem
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Odgrzybianie klimatyzacji
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Wymieniłem dzisiaj gumowe tuleje stabilizatora. Wkrótce wymienię sprężyny przednie (lewa już siedzi). Stare sprężyny wymieniałem w 2009 r. do tej pory zrobiłem na nich 103 000 km. Muszę skompletować poduszki i odbojniki amortyzatorów i zabieram się do wymiany
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
hmm, a pewny jesteś
że to wina samego klaksonu, bop tak niejednoznacznie piszesz
hmm, zamiast
chińskiego bubla lepszym rozwiązaniem mogłoby być odwiedzenie szrotu.
Marka raczej
obojętna, a jakościowo dużo pewniejszy taki klakson, mimo że używkaJa niedawno tak właśnie zrobiłem, zamontowałem 2-tonowy z jakiegoś starego audi
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Panowie padl mi
klakson . Czy takie cos
http://allegro.pl/klakson-kia-hyundai-daewoo-polonez-rover-volvo-4x4-i4115093368.html
mi wystarczy.Skoro twierdzisz, że wystarczy, to OK
-
RE: Kupno pompy paliwa.
To akurat mnie nie dziwi, bo kto wymienia EGR Rzadkość A pompy oryginalne już prawie wykupione..
-
RE: Samochód - widmo?
A skoro już... tu
są najprawdziwsze "widma" (choć można przypuszczać, że to auto z kamerą
nieraz staje się "widmem").Mi kiedyś taki sam matiz widmo przeskoczył przed maską w odległości 20cm, w nocy w Lublinie (miał czerwone światło) Nawet nie zdążyłem zdjąć nogi z gazu, a co dopiero zatrąbić
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Ja też skompletowałem nowe blachy (jeszcze w ubiegłym roku), w takich właśnie pudłach i nie było to łatwe. Największy problem z był dostępnością drzwi tylnych lewych. Jechałem po nie specjalnie do Płońska (szukałem w całej Polsce, nigdzie nie mieli). A w Lublinie na miejscu mieli za 400zł. Jakimś fartem udało mi się kupić w Płońsku za 150zł
W ubiegłym roku zacząłem nawet malowanko. Wszystkie elementy: maska, błotniki, 4 szt drzwi i klapa tylna są zapodkładowane. Błotniki i maskę zdołałem polakierować (maska jest już zamontowana). Niestety nie jestem zbytnio zadowolony z efektów prac, więc zbieram kasę na lakiernika. A to wycinek z prac:
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Podobnie, jak z
listwami dachowymi... Parę lat wstecz chciałem kupić nowe, bo fabryczne popękały
nieco od zdejmowania i zakładania (używałem bagażnika i boxa). Listwy z lewej strony
(lub prawej - nie pamiętam już) były dostępne wszędzie, na drugą stronę nie było co
liczyć... aż wreszcie znajomy dojrzał kiedyś 2 sztuki (na całą Polskę), leżące we
Wrocławiu. I wziął jedną dla mnie...Kiedyś chyba brałeś ode mnie jedną listwę, z foxa