Przesadzasz.
Kabel od anteny jest podczepiony i po odczepieniu wystaje z 10cm z "kieszeni"
Co do kieszeni na radio to jej nie potrzebujesz bo kupując radio masz półkieszeń w której wyginasz blaszki i już trzyma się tapicerki. Potem wsuwasz radio zatrzaski zaskakują i gotowe. Radio się trzyma.
A przewód do głośnika cóż, kupując głośniki masz przewód w zestawie więc też nie ma problemu, kupujesz złączki do PF126P za 0,50zł sztuka i robisz eleganckie połączenie wtyczki głośnikowej swifta z kablem do głośnika.
Co do kostki w Swifcie to kupujesz stosowną przelotkę na ISO i też nie masz problemu (koszt około 10-15zł)
Sam montowałem już radyjko w dwóch Swiftach (MK4 i MK5) i jakoś problemów nie było poza tym że mało miejsca i zawsze sobie łapy pociąłem na blachach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Zakotwiczenie radyjka to już męczarnia ale jak już się wybierze śrubkę za zegarkiem i ma z godzinę czasu to się uda choć trzeba mieć raczej małe ręce (mile widziany chłopczyk <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> )