No właśnie tego tym bardziej nie rozumiem
Jest podane konto i nazwisko osoby na wpłaty. Uważasz, że ktoś będzie miał
obiekcje wpłacić wstydliwie małą kwotę na to konto a jak bedzie wpłacał
komuś ogólnie znanemu z naszego kącika to już będzie ok? Chyba właśnie
odwrotnie
Nie, myślę, że w "naszym światku" jakoś tak mniej oporów będzie, aby cokolwiek się dorzucić. Przynajmniej tak mi się wydaje.
A co do "osoby ogólnie znanej"... nie miałem na myśli osoby ogólnie znanej (choć oczywiście to też jest ważne), a osobę godną zaufania - tzn. taką, która rzetelnie przeprowadzi zbiórkę i rozliczy pieniądze oraz taką, która nie będzie publikowała listy wpłat wraz z wpłaconymi kwotami - myślę, że wystarczy sama lista z nickami (i to tylko na naszym kąciku).
A to już co innego! Od razu kojarzą mi się ogłoszenia parafialne po
dorocznej "kolędzie":
"W tym roku podczas wizyty duszpasterskiej zebrano na modernizację naszej
świątyni:
-ul. Łazęgowa 1120zł
-ul. Słiftowa 1340zł
-ale równoległa ul. Tikowa w tym roku pobiła wszystkich sumą 1600zł!
Serdecznie dziękujemy mieszkańcom!"
Jesli o taką wymowę chodzi to OK- teraz rozumiem ideę
Nie przesadzaj, Wasylek... Osobiście uważam, że np. Swifciaków nie pobijemy sumą. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />