Tak Po prostu doszedłem do tego że ustawiłem inslalacje tak że nic się
niedzieje na skrętach w prawo, lewo... nic nie drga... ale spalanie
wyszło coś koło 9 więc powróciłem do ustawień standardowych...
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Znowu sprawdza się reguła "złotego środka"...
obawy obawami... po prostu jestem przewrażliwiony na punkciue lpg.. ciekawe
czy Ty niebyłbyś taki jakby ci zamontowali raz za duży mikser a
następnie nie porafili poradzić sobie z ustawieniem instalacji..
Hmmm, ja też miałem wymieniany mikser; zgłosiłem się do gazownika po 2,5 tys. km od montażu, bo silnik lekko dławił się na wysokich obrotach podczas jazdy na benzynie. Okazało się, że taki sam mikser był montowany w kilku innych tico i nie było problemu - u mnie jednak był. Kombinacje gazownika ze zmianą podkładek w gaźniku (opisywałem to kiedyś) nie zlikwidowały wady, więc gazownik wymienił mikser na taki o większej średnicy.
Ale ja wybrałem dość dobrego i solidnego instalatora - zdaje się, że w Twoim przypadku było inaczej...
No wiesz to było tylko takie moje spostrzeżenie... co to niby ludzie nie
wymyślą Przecież wiesz że mam tico... i co miałbym się z niego
wyśmiewać
A nie zauważyłeś, że pierwsza odpowiedź na Twój post składała się z samych ikonek " <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />" ? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Dobra, Twoja rzecz; ja tylko stwierdziłem, że mnie to nie bawi.
A i jeszcze jedno.. nie będe
pisał kolejnego wątku tylko zapytam tu: Czy jest sens ustawić tą rurke
aluminową od kolektora w strone parownika?? Wtedy by się pogdzewał
szybciej...i by można było szybciej na gaz przełączyć???
Ja wiem... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> No, teoretycznie można, ale nie spodziewałbym się oszałamiających efektów. Wraz ze wzrostem temperatury silnika nagrzewa się kolektor , ale jednocześnie nagrzewa się takiże płyn chłodniczy, który skuteczniej oddziaływuje na procesy zachodzące w reduktorze gazu. Poza tym obieg ciepłej cieczy jest wymuszony i szybko dociera do parownika, zaś z powietrzem... będzie ciężko (trzeba byłoby jakiś nadmuch <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />); w przypadku oryginalnego urządzenia (jazda na benzynie), gdy powietrze znad kolektora trafia do gaźnika, jest inaczej - powietrze jest zasysane; w Twoim przypadku pójdzie tylko pod wpływem grawitacji. Takie jest moje zdanie.