Obrotomierz czy się nada...
-
Jak mi się uda to jutro Ją zapytam ale na forum dam znać dopiero w środę wieczorem(szkoła).
-
Ale się dyskusja ożywiła <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> A Leo pisał, że nie warto odgrzewać tematu <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Przedstawiam zdjęcie obrotomierza, który zakupiłem (kupiłem 2 sztuki na Allegro, każdy po 10 zł). Główny kondensator, który tworzy układ RC zmieniający częstotliwość impulsów na napięcie, ma oryginalnie 220 nF, ja dałem 330 nF i jest dobrze, wcześniej miałem wyniki zaniżone. Czytałem, oczywiście, opis Leo i jest on jak najbardziej sensowny, ale przy moim obrotomierzu się to nie sprawdziło, tak samo obrotomierz nie chciał działać po podłączeniu na wejście transformatora i podanie impulsów 50 Hz (zero reakcji).
Pozdrawiam!
-
Ale się dyskusja ożywiła A Leo pisał, że nie warto odgrzewać tematu
Bo właśnie ożywiła się dyskusja o tym, czy temat warto odgrzewać <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Przedstawiam zdjęcie obrotomierza, który zakupiłem
Mój był identyczny (teraz wygląda oczywiście inaczej). <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czytałem, oczywiście, opis Leo i jest on jak najbardziej sensowny, ale
przy moim obrotomierzu się to nie sprawdziło, tak samo obrotomierz nie
chciał działać po podłączeniu na wejście transformatora i podanie
impulsów 50 Hz (zero reakcji).Hm, rozumiem, że mimo nieudanych prób "na stole" obrotek w aucie działa?
Czy mógłbyś zamieścić fotkę Twojego obrotomierza w samochodzie? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam. -
Wiem...
Też wiem...
Dobrze że się rozumimy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
w odpowiedzi na post Andree, bo można naprawdę przynajmniej popróbować (przy niewielkich
nakładach finansowych). Zauważ, że Misiekpokemon się nie załamuje... Czemu się
zniechęcasz, skoro u niektórych (czyli m.in. u mnie) to działa?
No wiesz... chciałem zamontować obrotomierz no ale tata powiedział mi tak: "Co ci da ten obrotomierz <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> ??Będziesz tylko lukał na niego i mówił... o tu obroty mam za małe... musze zwiększyć, albo tu mam obroty za duże musze zmniejszyć ew. o coś tu się dzieje nietak bo..." <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Nie chce się przekonać że obrotomierz ma też i swoje zalety..
Więc nie sugeruj się
odpowiedziami tylko z tego wątku, ale przejrzyj archiwum, zanim ostatecznie zrezygnujesz.
Troszke się zastanawiałem i boje się wydawać kase coby mi niewyszło tak jak ma być. Nie chodzi tu o samą elektronike, bo ktoś tam pisał że wystarczy wymienić kondensator. Chodzi mi bardziej o blat no i zabudowanie obrotomierza i ulokowanie go w samochodzie. Skłaniałem się do tego obrotomierza na diodach ale jak tam zrobić blat??? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> przecież nie będe wycinał dziury na każdą diode <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Później myślałem nad wskazówkowym. O.... tu jest już lepiej, bo blat już jest. Zostaje tylko obudowa... i znowu problem... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> z czego zrobić obudowe...?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> wiem wiem z pudełka po kremie... Jednakże pasuje też to czymś wymalować a nie zostawić pudełka biało-niebieskiego(powiedzmy). Tak sobie myśle że najlepszy by był cyfrowy taki co na allegro za niejakie 40 zł jest, no ale ktoś z forumowiczów zakupił takiż właśnie i działy się jaja... więc już sam niewiem co mam robić. Najlepiej iść <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Może przyjdzie natchnienie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Czy mógłbyś zamieścić fotkę Twojego obrotomierza w samochodzie?
W samochodzie działa bez problemu, ale na razie łatwiej testować niż zamontować na stałe - przygotowuję się do pewnego pomysłu, jak już będzie gotowy, to obfotografuję na pewno <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Dobrze że się rozumimy
No wiesz... chciałem zamontować obrotomierz no ale tata
powiedział mi tak: "Co ci da ten obrotomierz
??Będziesz tylko lukał na niego i mówił... o tu
obroty mam za małe... musze zwiększyć, albo tu mam
obroty za duże musze zmniejszyć ew. o coś tu się
dzieje nietak bo..." Nie chce się przekonać że
obrotomierz ma też i swoje zalety..
Troszke się zastanawiałem i boje się wydawać kase coby
mi niewyszło tak jak ma być. Nie chodzi tu o samą
elektronike, bo ktoś tam pisał że wystarczy
wymienić kondensator. Chodzi mi bardziej o blat no
i zabudowanie obrotomierza i ulokowanie go w
samochodzie. Skłaniałem się do tego obrotomierza na
diodach ale jak tam zrobić blat??? przecież nie
będe wycinał dziury na każdą diode Później
myślałem nad wskazówkowym. O.... tu jest już
lepiej, bo blat już jest. Zostaje tylko obudowa...
i znowu problem... z czego zrobić obudowe...??
wiem wiem z pudełka po kremie... Jednakże pasuje
też to czymś wymalować a nie zostawić pudełka
biało-niebieskiego(powiedzmy). Tak sobie myśle że
najlepszy by był cyfrowy taki co na allegro za
niejakie 40 zł jest, no ale ktoś z forumowiczów
zakupił takiż właśnie i działy się jaja... więc już
sam niewiem co mam robić. Najlepiej iść Może
przyjdzie natchnienieTen z forumowiczów to ja - ogólnie gdybym miał jeszcze raz kupować obrotomierz, to bym sobie odpuścił... ale może za kilka dni przedstawię efekt montażu tego mojego trochę nieszczęsnego cyfrowego obrotka.
-
Ten z forumowiczów to ja - ogólnie gdybym miał jeszcze raz kupować
obrotomierz, to bym sobie odpuścił... ale może za kilka dni przedstawię
efekt montażu tego mojego trochę nieszczęsnego cyfrowego obrotka.Aaa, bo - szczerze mówiąc - wydaje mi się, Przemneu, że z tym obrotkiem to trochę przekombinowałeś. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Gdybyś się był zdecydował na normalnego analoga, pobawił się trochę w dostosowanie go i zamontowanie (nawet jakieś wymyślne, być może nawet w deskę zegarów - jak Indii ma), to już dawno byś się nim cieszył i zapomniał o sprawie. <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Swoją drogą... Myślę, że byłoby możliwe zamontowanie obrotka od poloneza w deskę Tico. Z powodu wielkości trzeba byłoby może oddzielić (i zmieścić gdzieś obok) płytkę z elektroniką od mechanizmu sterującego wskazówką... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> To jest chyba do zrobienia... IMHO ambitny majsterkowicz z pewnym doświadczeniem dałby sobie radę. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Taka myśl przemknęła mi przez głowę, gdy zobaczyłem deskę Indiego czy Pyzy; ale zobaczyłem je już po wykonaniu mojego obrotomierza i, szczerze mówiąc, teraz szkoda mi trochę psuć efekt wcześniejszej pracy. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Gdybym dopiero planował założenie obrotka, na pewno wkładałbym go w deskę (szczególnie po tym, gdy zobaczyłem, co Sharky był w stanie nawyrabiać ze swoimi kontrolkami <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> - deska Tico stwarza spore możliwości... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Ale - proszę mnie dobrze zrozumieć - początkującym majsterkowiczom nie polecałbym porywać się na coś takiego. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Aaa, bo - szczerze mówiąc - wydaje mi się, Przemneu, że
z tym obrotkiem to trochę przekombinowałeś.No przyznaje, nie jest on najlepszy
-
Taka myśl przemknęła mi przez głowę, gdy zobaczyłem deskę Indiego czy Pyzy; ale zobaczyłem je już po wykonaniu
mojego obrotomierza i, szczerze mówiąc, teraz szkoda mi trochę psuć efekt wcześniejszej pracy. Gdybym dopiero
planował założenie obrotka, na pewno wkładałbym go w deskę (szczególnie po tym, gdy zobaczyłem, co Sharky był w
stanie nawyrabiać ze swoimi kontrolkami - deska Tico stwarza spore możliwości... ). Ale - proszę mnie dobrze
zrozumieć - początkującym majsterkowiczom nie polecałbym porywać się na coś takiego.Teraz myślę nad totalną przebudową tablicy wskaźników <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Teraz myślę nad totalną przebudową tablicy wskaźników
Jak Cię znam, pewnie wzorować się będziesz na kokpicie F-16... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Oczywiście żartuję. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> A tak na poważnie - uchylisz rąbka? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
(Czyżby ciąg dalszy okrągłego wyświetlacza ciekłokrystalicznego?) -
Jak Cię znam, pewnie wzorować się będziesz na kokpicie F-16...
Oczywiście żartuję. A tak na poważnie - uchylisz rąbka?
(Czyżby ciąg dalszy okrągłego wyświetlacza ciekłokrystalicznego?)Licznik ciekłokrystaliczny mam, wszystko mam obliczone, ale daruję sobie jego montaż. Podłączę go tylko w celach testowych do sprawdzenia rzeczywistej prędkości i przebytej drogi.
Co do przeróbek samej tablicy, to chcę ją po prostu przebudować rozkładając zupełnie inaczej wszystkie lampki, a także planuję wszystkie wskaźniki wychyłowe zastąpić elektronicznymi. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Co do przeróbek samej tablicy, to chcę ją po prostu przebudować rozkładając
zupełnie inaczej wszystkie lampki, a także planuję wszystkie wskaźniki
wychyłowe zastąpić elektronicznymi.Aha... To znaczy wskaźnikami cyfrowymi? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Czy też "cóś inszego"? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Jakaś fotka takiego wskaźnika, plijzzz...
A jeśli chodzi o lampki - rozumiem, że ten czarny, matowy, oryginalny plastik (będący wypełnieniem między zegarami i kontrolkami) pójdzie na śmietnik? A co zamierzasz użyć zamiast niego? -
Aha... To znaczy wskaźnikami cyfrowymi? Czy też "cóś inszego"? Jakaś fotka takiego wskaźnika, plijzzz...
Fotek nie mam. Rzeczywiście chodziło mi o wyświetlacze cyfrowe.
A jeśli chodzi o lampki - rozumiem, że ten czarny, matowy, oryginalny plastik (będący wypełnieniem między zegarami i
kontrolkami) pójdzie na śmietnik? A co zamierzasz użyć zamiast niego?Myślę aby zastosować czarną pleksi w miejsce oryginalnej. Jedyne co zostanie na swoim miejscu będzie prędkościomierz.
Oczywiście są to na razie pomysły i w przypływie wolnego czasu i zapału dokonam takiej przeróbki. -
Oczywiście są to na razie pomysły i w przypływie wolnego czasu i zapału
dokonam takiej przeróbki.Tak, wolny czas to dziś towar deficytowy... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
W każdym razie - życzę Ci, żebyś go trochę znalazł i zrealizował pomysł. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrawiam serdecznie. -
A jak podłączyć ten obrotomierz od poloneza?? Który zacisk jest od czego? Bo nie wiem jak sie za to zabrać.
Będe wdzięczny za wszelkie wskazówki.Aha i jak ściągnąć wskazówkę <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />??
-
Witam
Rozmawiałem z właścicielką sklepu ale podniosła cenę.
Więc nie ma sensu nic zamawiać bo wcale nie wyjdzie taniej.
Standardowa cena za ten obrotomierz to 50zł!!! U niej można się targować ale do 10zł to na pewno nie zejdzie. Ja go wziąłem za 14zł tylko że jest już bardzo zakużony <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
A jak podłączyć ten obrotomierz od poloneza?? Który zacisk jest od czego? Bo nie wiem jak sie za
to zabrać.Są 3 styki, masę poznasz po największej gęstwinie ścieżek idących do tego styku, środek to +12V a trzeci to wejście z cewki.
Aha i jak ściągnąć wskazówkę ??
Ja ściągałem widelcem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Piękna dźwignia się robi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> I coś podłożyć na tarczę, żeby nie pokaleczyć.
-
Rozmawiałem z właścicielką sklepu ale podniosła cenę.
Więc nie ma sensu nic zamawiać bo wcale nie wyjdzie taniej.
Standardowa cena za ten obrotomierz to 50zł!!! U niej można się targować ale
do 10zł to na pewno nie zejdzie. Ja go wziąłem za 14zł tylko że jest
już bardzo zakużonyDzięki, wobec tego rezygnuję. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Są 3 styki, masę poznasz po największej gęstwinie
ścieżek idących do tego styku, środek to +12V a
trzeci to wejście z cewki.
Ja ściągałem widelcem Piękna dźwignia się robi I coś
podłożyć na tarczę, żeby nie pokaleczyć.Dziękuję <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Tarcza prawdopodobnie będzie zmieniona.
-
Zakupilem obrotomierz z fiata 125. dzis zabralem sie za podlaczanie. niestety zarowno po owinieciu drutu miedzianego wokol przewodu WN od cewki jak i po podlaczeniu bezposrednio do cewki obrotek ani drgnal. Nie wiem czy jest uszkodzony bo to jednak uzywana czesc. Raczej wykluczam mozliwosc blednego podlaczenia. Chyba zrezygnuje obrotka w mojej Salci <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />