Czyli panowie
typujecie że źle ustawione samo regulatory ? Jutro to sprawdzę i dam znać.
Jeżeli to stare bębny, to warto sprawdzić ich średnicę, bo jeżeli będą wytarte to żadne rozpieraki nie pomogą.Warto też zlikwidować rant na bębnach, bo przy rancie będzie ciężko ustawiać wstępnie luz na rozpierakach, bo mogą być kłopoty ze zdjęciem powtórnym bębnów. Jeżeli masz dostęp do tokarza to najlepsze by było przetoczenie bębnów (max. srednica wynosi 182 mm)bo to by bardzo ułatwiło sprawę
regulacji.
Dziwi mnie jedno na
wyłączonym silniku jak naciskam na hamulec to on nie rośnie w ogóle !
No bo masz nie ustawione szczęki!Może bębny są za bardzo wyrobione,trzeba je pomierzyć.Może układ jest zapowietrzony ?
W innych
autach od razu robi sie twardy a po odpaleniu spada.
Powody j.w.
Czyli można
wykluczyć że przyczyną jest pompa hamulcowa czy serwo?Czy można wykluczyć
nieszczelność w układzie ??
Nic nie można wykluczyć, ale pompę zostaw na koniec jak i nieszczelności w układzie.
Bębny stare nowe
tylko szczęki i tarcze kotwiczne.
Najpierw wyjaśnij sprawę z bębnami i przygotuj sobie wszystko do montażu.
Np. czy masz sprawne przewody hamulcowe i cylinderki ?
Jeżeli masz już zamontowane tarcze kotwiczne,to zmontuj do nich cylinderki i podłącz przewody hamulcowe.Wtedy będzie można zakładać szczęki i bębny, robić regulacje i odpowietrzanie układu.I dopiero sprawdzać szczelność układu i pompę hamulcową(jeżeli będzie taka potrzeba).Nie zapomnij zwolnić hamulca ręcznego !