Jak ogarnę wszystko to napiszę.

Ja miałem podobne zdarzenie, tylko zkres uszkodzeń był o wiele większy.
Spaliła mi się cała instalacja(wszystko to co pod maską). Powodem było zwarcie
przewodu aku-rozrusznik.Na szczęście pożar był krótki, bo w pobliżu była stacja
paliw ze sprawnymi gaśnicami, bo już by było po moim Tico(te gaśnice które wozimy w bagażnikach to są do d...,tylko dla policji).
Zakupiłem odpowiednie przewody z metra w odpowiednich kolorach i odbudowałem
całą instalację pod maską. Najgorsze problemy miałem z typowymi
dla DU kostkami, ale w końcu się udało. W warsztacie elektrycznym zaśpiewali mi
1200 zł.za wymianę instalacji(sama robocizna bez materiałów). mam nadzieję że u Ciebie
nie będzie aż tak źle <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Powodzenia życzę w naprawie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Dzisiaj troche już pogrzebałem, ale większe rzeczy to jednak do mechanika.

Jakie większe rzeczy masz na mysli ? Bo u mechanika to znowu kaska będzie
potrzebna. Nie poradzisz sobie sam ?

Witam! Auto(oczywiscie Tico) palilo mi normalnie jakies 7-8gazu z dnia na dzien spalanie
skonczylo mu na 12gazu niestety benzyny tez zaczal palic 8 czy 8,5l. Ponadto caly czas
znika mi woda z chlodnicy, oleju w silniku mam wrazenierowniez ze jest mniej.

Czy zauważyłeś ślady oleju w chłodnicy lub zbiorniku wyrównawczym ?

Szukałem CC 900, jednak wybór padł znowu na Tico (nawet kolor prawie taki sam, miałem 72U, mam
75U).

No to masz szczęście że nie zdradziłeś Tico dla CC !! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Życzę bezawaryjnej i bezwypadkowej eksploatacji,szerokiej drogi.
Myślę że znając Tico doprowadzisz go do idealnego stanu technicznego.

PS.A co zrobiłeś ze "starym" ? Na części ?

Pisząc zaślepka - miałem na myśli właśnie tą śrubkę lecz bez nacięć. Zupełnie gładki łepek, poza
tym jak słusznie zauważyłeś niczym się to nie różni.

Ale jak wyglądała regulacja składu mieszanki ? Bo nie potrafię uwierzyć że takiej
możliwości nie było. To jeden z podstawowych parametrów regulacyjnych(szczególnie
pod kątem ekologii).

Ponownie witam i zawstydzona niedopatrzeniami część z nich nadrabiam

Na imię mam Daria mój Tikuś wymaga obecnie umycia, więc zdjęcie
Jest z 1997 roku i niestety w niektórych miejscach troszeczkę rdzewieje

Witam serdecznie na forum !
Z rdzą mamy wszyscy problemy i każdy walczy jak umie.
Polega to na usuwaniu jej z miejsc gdzie jest szczególnie widoczna i zakonserwowaniu
newralgicznych punktów takich jak progi,nadkola,dolnych części drzwi itp.

Jeśli chodzi o usprawnienia to np drga mi potwornie wajcha do zmiany
biegów a że dość dużo jeżdżę samochodem to jest to uciążliwe.

Moim zdaniem to nie sprawa usprawnienia a poprostu naprawa lub wymiana odpowiednich elementów
takich jak obudowa mechanizmu,tulei zawieszenia silnika itp.

Moje mimo, że żarówki są wymienione nie święcą najlepiej i czasami np.
przy jeździe w nocy muszę się mocno skupić żeby żadnej większej dziury nie zaliczyć.

Myślę że w tej sytuacji pomoże tylko wymiana reflektorów (to sprawa bezpieczeństwa)

prawej strony pod stopami pasażera jest dziura jakaś

Do czasu usnięcia tego zjawiska(naprawa),ja kiedyś w podobnej sytuacji
ratowałem się doraźnie, wkładając gazety pod wykładzinę, aby max. ograniczyc
ilość wilgoci w samochodzie.

Na forum bardzo spodobała mi się możliwość posiadania obrotomierza oraz
zegarka i o tym przykładowo myślałam o spryskiwaczu na wycieraczkach,
elektrycznych szybach i zamku centralnym nie wspomnę ale wydaje mi się,
że koszta takich zabiegów są bardzo duże a nie posiadam zbyt wielu
"luźnych" pieniędzy.

Myślę że odnośnie w/w spraw jak obrotomierz,zegarek,elektryczne szyby wypowiedzą sie Koledzy
którzy te sprawy mają u siebie zainstalowane. Myślę że oni też znaja najlepiej koszty
z tym związane(zakup odpowiednich elementów).
A ostatni problem "luźnych" pieniędzy jest na forum znany,tylko jak do tej pory
nikt nie podał zadawalającego rozwiązania tego problemu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

No i Pan @Jacq_ sprwę o śrubke prawie rozwiązał A czy doczytałeś się może czy tą zaślepke da
sie usunąć? Bo u mnie za cholere nie chce ruszyć..

Kto widział tam jakąś zaślepkę ?

No i Pan @Jacq_ sprwę o śrubke prawie rozwiązał A czy doczytałeś się może czy tą zaślepke da
sie usunąć? Bo u mnie za cholere nie chce ruszyć...

O jakiej zaślepce jest mowa i co za cholerę nie chce ruszyc ??
Jedyną wadą Twojej śruby jest brak nacięć pod śrubokręt, bo kręci sie i działa normalnie...

Nikt niczego nie uszkodził. Gdzieś kiedyś wyczytałem, że Tico w wersji DX nie miały tam śruby
tylko właśnie taką zaslepkę jak w tym przypadku, a dlaczego to ...

Pisząc że jest uszkodzona, miałem na myśli brak możliwości regulacji składu mieszanki
przy pomocy śrubokręta(a może to wina fabryki).Istniejąca śruba nie różni się niczym od
stosowanych w innych gaźnikach(brak tylko nacięć na śrubokręt)i działa normalnie.
Piszesz że w niektóre Tico miały w tym miejscu zaślepkę, czyli nie miały możliwości
regulacji składu mieszanki ?? I Twoim zdaniem w którym miejscu ta zaślepka miała by być
i co zaślepiać ?

Najlepsze to że nikt nigdy w gaźniku nie grzebał!
Ciekawy typ gażnika mam

Gaźnik masz normalny, tylko tą śrubę regulacyjną ktoś uszkodził (13269-78310-000 ~ 40 zł.)

Rozumie, że aby zmienić to pokrętło muszę wyciągnąć gaźnik czy przy okazji trzeba jakieś
uszczelki wymieniać??? Lub inne elementy?

Raz udało mi się wkręcić po zdjęciu obudowy filtra powietrza. Jak chcesz się pobawić to spróbój.
Tam ciężko załapać ten gwint(drobnozwojowy) i trzeba celawać i wkręcać ostrożnie aby tego gwintu nie uszkodzić. Prościej to zrobić przy wymontowanym gaźniku ale wtedy trochę więcej roboty
i potrzebna będzie uszczelka pod gaźnik 13125A78B01-000 cena ~ 6-7 zł.

to co że tłoki kręcą a kompresji może nie być

Zdejmij kopułkę, obróć silnikiem i zobacz czy obraca się palec

dzięki wielkie

Ta śrubka o której wcześniej pisałem oznaczona jest czarną strzałką.

(dodam, że układ odpowietrzony prawidłowo i hamuje całkiem dobrze

A jak robiłeś tą regulację to poluzowałeś w kabinie hamulec ręczny ?

jak jest zimny i to jest bardzo głośny ma wysokie obroty z czasem po nagrzaniu obroty spadają

Wykręć próbnie o pół obrotu śróbkę na dźwigni gazu przy gaźniku(z lewej strony z tyłu gażnika).

Hamulce hamują mi dobrze ale pedał hamulca wchodzi mi do podłogi co to moze byc co trzeba
wymienic proszę o pomoc

Zrób prawidłową regulację za pomocą tylnych rozpieraków szczęk w tylnych bębnach.
Przy okazji wyreguluj sobie ręczny.

Dzisiaj przekręciłem cały wężyk w lewo o dwa obroty
(czyli wg @Lars w mieszance zwiększyłem ilość powietrza) i po przejechaniu paru kilometrów
silnik pracuje równo i sprawnie na wolnych obrotach (po rozgrzaniu).

Czyli zubożyłeś mieszankę, tylko czy dwa obroty to nie za dużo. Powinno się to robić na podstawie
wskazań analizatora spalin.

Dlatego też z ciekawości pojechałem na stacje diagnostyczną, gdzie ponownie stwierdzili iż mieszanka jest
ZA UBOGA (ma racje??? zna się ktoś na tych wydrukach?) Dane z wydruku:

To czemu Ci nie ustawili prawidłowo jak mają analizator ?
W stosunku do poprzedniego pomiaru,nie wiem przy jakich obrotach był robiony (i czy na etylinie)
jest duża poprawa.

Wolne obroty: poprzedni pomiar

CO = 0,14% Obj. 0,18 % powinno być do o,5 %

CO2 = 7,51% Obj. 7,53% powinno być 14,o%

HC = 1659.0 ppm Obj. 1834,0 % powinno być 100 być

O2 = 10.470% Obj. 10,52% powinno być ~ 14,0%

Lamba = 1.713 1.690 powinno być ~1.100

Podwyższone obroty:

CO = 0.21% Obj.

CO2 = 10,01% Obj.

HC = 226 ppm Obj.

O2 = 7.180% Obj.

Lambda = 1.456

Widać znaczne zmiany na +.Porównaj z tym jak powinno być(z wpisu jak wyżej).
Teraz wyregulować trzeba skład dokładnie wg. analizatora.
Ja na twoim miejscu wymienił bym tą śrubę regulacyjną. Jej stan nie gwarantuje
prawidłowego kształtu grota (tej części znajdującej się w gaźniku). Można to sprawdzić
dopiero po jej całkowitym wykręceniu,no i uzyskania możliwości regulacji składu
za pomocą śrubokręta.Cena ~ 40 zł.

I tutaj pytanie,nie moge kręcić tym wężykiem w prawo (wzbogacić mieszanki) bo auto mi gaśnie, a
gdy wykręciłem wężyk o 2 obroty chodzi w miarę równo ale mieszanka dalej z zbyt uboga jest.

Wszystkie regulacje składu mieszanki powinny być utawiane przy zasilaniu etyliną.
Już tylko Hc i Lambda jest niezgodna z normą.

Czy mogę jeździć na tak ustawionej mieszance? PS używam benzyny tylko do odpalania auta
rano, jeżdże na niej ok 2-3 km a potem LPG. Śrubki do regulacji składu mieszanki jak już
wcześniej wspominałem nie ma, kręce w miejscu oznaczonym kółeczkiem na zdjęciu:

Już niewiele brakuje do prawidłowego ustawienia na etylinie a jak masz zepsute pokrętło regulacyjne to je zmień.Jak to zrobisz prawidłowo to przeprowadź regulację LPG u gazownika.
Wtedy powinno być OK !

Czyli aby wzbogacić mieszankę musze kręcić w lewo czy w prawo?

Ja już na ten temat się wypowiedziałem. Ty zrobisz jak uważasz.

Udało mi sie dzisiaj
przekręcić cały ten wężyk tzn zakręcić o jeden obrót i auto gaśnie na paliwie.

I jest to prawidława reakcja. Jak wiesz bez powietrza nie ma spalania.

Czy tylko zwiększam ilość powietrza przy tej samej ilości paliwa?

Ilość paliwa jest cały czas taka sama, zmienia sie tylko ilość powietrza, czyli
wkręcając śrubę regulacyjną zmniejszasz ilość powietrza(wzbogacasz mieszankę),
a wykręcając powodujesz jej zubożenie. To rolą gaźnika jest dokonanie (zmieszanie)
paliwa z powietrzem(wytworzenie emulsji)o odpowiednim składzie procentowym.

Czy już działa u Ciebie ta śruba regulacyjna ?

Czemu miałby Ci płacić za coś co ktoś może mu powiedzieć za darmo? Jak ustawić zawory też mogę
powiedzieć.

Fachowa informacja jest na wagę złota. Tylko nie wszystkie osoby są przygotowane pod względem
technicznym do samodzielnych napraw tylko na podstawie opisów. Mam tu na myśli sprawy bezpieczeństwa np. w sprawach napraw układów hamulcowych, kierowniczych itp. Koszty napraw
są bardzo istotne, ale nie najważniejsze !

Ojj czarnowidztwo mi się zaczyna włączać...

Moim zdaniem najwięcej uszkodzeć powstało w momencie kiedy silnik po zgaśnięciu
obracał się w czasie chwilowej jazdy "na biegu" .

U nas po prostu warsztaty zawalone są samochodami i mechanicy celowo windują ceny

Coś w tym musi być. Bo Niemcy kupują teraz w Polsce nowe samochody i nie zraża ich nawet
półroczny czas oczekiwania na odbiór.Widocznie nasze ceny są tak atrakcyjne że im się
opłaca <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />