Bo zły kąt jest
najczęstszą przyczyną "awarii", z czym się chyba zgodzisz.
Szczególnie dotyczy to Koleżanek i Kolegów, którzy mają problemy
ze zwiększonym zużyciem paliwa <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Bo zły kąt jest
najczęstszą przyczyną "awarii", z czym się chyba zgodzisz.
Szczególnie dotyczy to Koleżanek i Kolegów, którzy mają problemy
ze zwiększonym zużyciem paliwa <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Zapłon mam ustawiony mam tez Nowy Gaźnik Tico nie gaznie ale ma malutkie obroty teraz i na Luzie
chodzi tak jakby mial zgasnac zachwile słyszałem ze musze wyregulowac gaznik najlepiej z
pomiarem spalin?? ile kosztuje regulacja zaworów i gaźnika?? pozdrawiam
Masz rację, skład mieszanki jest bardzo istotny. Warto też w nowym gaźniku sprawdzić
i wyregulować obroty ssania(zimny silnik) oraz obroty biegu jałowego(po nagrzaniu silnika).
Luzy zaworowe też warto mieć sprawdzone i wyregulowane.
Aby przystąpić do regulacji silnika powinno się mieć wykonane :
skład mieszanki, kąt wyprzedzenia zapłonu i luzy zaworowe
bo żeby to zrobić to jeśli się nie mylę, trzeba wyjąć aparat zapłonowy.
Masz rację. porządne sprawdzenie i naprawę aparatu najlepiej
wykonać po jego wyjęciu z samochodu.
Tego pierwszego to nie,
To pierwsze,czyli podciśnieniowy regulator zapłonu(ten grzybek na aparacie zapłonowym)można
sprawdzić, zakładając cienki wężyk na jego końcówkę i po zdjęciu kopułki zasysać przez niego
ustami powietrze,obserwując podstawę modułu. Jeżeli przy zasysaniu ustami powietrza podstawa ta będzie wykonywała ruchy obrotowe tzn. że regulator jest sprawny.
Natomiast działanie regulatora odśrodkowego(znajduje się on pod podstawą modułu)jest możliwe tylko przy pomocy lampy stroboskopowej,
lub wzrokowo zaglądając do środka aparatu zapłonowego. Są tam widoczne dwie sprężynki(ściągające
ciężarki regulatora odśrodkowego). Uszkodzenie(pęknięcie) jadnej z nich kwalifikuje regulator
(a tym samym i aparat)do naprawy.
bo żeby to zrobić to jeśli się nie mylę, trzeba wyjąć aparat zapłonowy.
A nie wiem czym jest regulator odśrodkowy więc Ci nie powiem. Chociaż pewnie też nie można. Ale
czy przy użyciu metody z lampa stroboskopową można to sprawdzić? też chyba nie, ale popraw
mnie jeśli się mylę. Moja metoda pozwala tylko wyłącznie na szybkie ustawienie kąta zapłonu
lampa nie bedzie konieczna. Wystarczy moja metoda.
Czy przy pomocy Twojej metody można sprawdzić działanie podciśnieniowego regulatora
zapłonu oraz regulatora odśrodkowego ?
Ostatnio wymieniłem całe hamulce, nowe bębny, klocki, tarcze, rozpieraki, kompletnie wszystko.
Bardzo często w opisach naprawczych hamulców tylnych czytam iż wymieniono
m.in. rozpieraki.Ta część przy normalnej eksploatacji w zasadzie się nie zużywa,
a jej sprawdzenie powinno polegać na dokładnym wyczyszczeniu(szczególnie gwintu)
i nasmarowaniu całości. Można też poprawić pilniczkiem kąty (dotyczy też w nowozakupionych)
w miejscu współpracy końcówki gwintowanej rozpieraka z dźwignią samoregulatora( moim zdaniem
w tym miejscu brak jest doładności wykonania fabrycznego) i to jest częstym powodem iż
samoregulacja nie działa prawidłowo.
Wymieniłem szybę w warsztacie na zieloną.
Kosztowało to w Opolu 370 zł brutto za komplet.
Ja jak mam wybierać szybę to patrzę w pierwszym rzędzie czy jest
przezroczysta. Reszta to sprawy drugorzędne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W Szczecinie w każdym warsztacie drogo
Może oni już są w strefie Euro ? Jednak mają bliżej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
wolę Szczecin omijać szerokim łukiem
To źle robisz, bo to piękne miasto <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Wymiana łożysk tylnych jest na tyle prosta, że nawet bez porad każdy powinien sobie poradzić
(chyba,że jakiś całkowity antytalent). Cena 80zł za robociznę, jest tak obłędna, że na
granicy wiarygodności.
Ja mam tylko jedną wątpliwość. Mianowicie osoba dokonująca wymiany łożysk może nie posiadać ściągacza
i wtedy w trakcie ściagania bębna wszystko może się ze środka wysypać na glebę.
I tu przydała by sie porada, jak to wszystko prawidłowo złożyć.
Niestety nie, sama robocizna
To ta cena jest straszna <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Myślę że robota jest na tyle prosta iż można ja
wykonać(po zapoznaniu się z poradami)we własnym zakresie !
Kupa kasy zostanie na paliwo.
Co do podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu, to odłączenie wężyka od niego powoduje spadek
obrotów, trochę nierówną pracę, ale silnik nie gaśnie.
Wszystkie operacje przeprowadzałem, już na nagrzanym silniku.
A próbowałeś jak silnik będzie pracował pod obciążeniem ?
Witam nie znalazłem tego w szukaj wiec pisze .Mam wyciek oleju na wale korbowym od strony kola
pasowego .Czy wymiana zimeringu jest możliwa samemu w garażu .możne już ktoś to
robił.
Na 100% jest możliwe !
A jeśli chodzi o pokrętło to chyba na odwrót, powinno być ono wkręcone. Kręcąc w prawo, a więc
ją dokręcając zubożamy miesznkę, kręcąc w lewo (odkręcamy) powodujemy jej wzbogacenie.
Chyba że sie myle?
Moim zdaniem mylisz się.Wkręcanie tego pokrętła zmniejsza ilość powietrza pobieranego przez
gaźnik, a jeżeli mniej powietrza to i bogatsza mieszanka.
jednakże czy bedą pasować do Tico?
Jak nr łozyska będzie się zgadzał to i łożysko będzie pasowało
U mnie wymiana z jednej strony to koszt 80zł, obojętnie przód czy tył
Czy w tym jest cena łożysk ?
Ja kupuję łożyska w Agromie. Nie wiem, czy jest takowy sklep u Ciebie. Jest to sieć sklepów,
które dostarczają części dla rolnictwa, między innymi łożyska.
To była kiedyś najlepiej zaopatrzona firma i w miarę tania.
Warto i teraz tam zaglądać !
No u mnie w Pszczynie o łożyskach SKF nikt nie słyszał a na allegro albo są Morgan albo CX także
byłbym wdzięczny za wskazanie gdzie je moge nabyć?
Teraz tych firm się narobiło od groma ! Nie zawsze produkuja dobre wyroby ale produkują !
Firma SKF to znana szwedzka firma, znana z jakoścl ale i droga.Np. na rolkę napinającą tej firmy
do Tico można otrzymać 100kkm gwarancji.Dobre łożyska to także polskie FŁT, niezłe jakościowo
i dostępne po umiarkowanych cenach.Ze starych, dobrych firm są na rynku jeszcze produkty takie jak:
niemiecki FAG czy japońska KOYO.
Wałek to to może nie jest ale wężyk które leci w dół gaźnika, a co do zaślepki to jeśli jest to
wogóle zaślepka to na pewno metalowa, teraz dłubałem tam śrubokrętem i ani drgnie ;/
Zgadza się, ale w tym wężyku powinien być wąłek giętki. Ja bym wykręcił na Twoim miejscu
z gaźnika całe to pokrętło regulacyjne (cięgno-prowadnica)i sprawdził co się dzieje.
Tym bardziej że Hc (jak podałeś) masz 1834,0, czyli masz przekroczone kilkunastokrotnie.
Ogólnie to wszystkie parametry masz przekroczone z wyjątkiem CO. Pozostałe świadczą o
bardzo bogatej mieszance,co ma decydujący wpływ na wielkość zużycia paliwa, nie mówiąc już o ekologii.
W Twojej sytuacji pokrętło regulacyjne powinno być wykręcone na podstawie wskazań analizatora.
Natomiast to czerwone kułeczko ja zaznaczyłem,
ponieważ nie ma tam końca śrubki, (przynajmniej tak mi sie wydaje) Wiem że w tym miejscu
reguluje sie skład mieszanki na biegu jałowym ale nie ma tam nacięcia na srubokręt,
krzyżaka. Oto właśnie chodzi że NIE MA ŚRUBKI - NACIĘCIA NA ŚRUBOKRĘT
Zaznaczone przez Ciebie kółeczko znajduje się w miejscu gdzie powinna się znajdoważ taka ruchoma
tylejka w środku której powinien być łeb krzyżowy śruby regulacyjnej składu mieszanki.
Czy od miejsca tego kółeczka do gaźnika biegnie wałek giętki do tylnej części podstawy gaźnika ?