no tak, ale ile będzie kosztował uszczelniacz ? I czy mógłbys opisać wymiane tego uszczelniacza
?

Ceny nie pamietam, ale dosc tanio. Byc moze trzeba bedzie tez wymienic te gumowa harmonijke co ochrania uszczelniacz. Do tego jeszcze nowy kolek

Wymiana.

• wybicie kolka (mniej lub bardziej klopotliwe)
• wysuniecie (zbicie) ciegna z wybieraka. najlepiej rozlaczyc ciegno przy drazku biegow aby bylo wygodniej. tu uwaga aby krzyzakow nie pokrzywic przy ewentualnym zginaniu
• zdjecie harmonijki i wywalenie starego uszczelniacza
• wbicie nowego uszczelniacza - najwygodniej jakas rurka o sred wewn troche wiekszej od srednicy wybieraka
• zalozenia harmonijki, nasuniecie ciegna z krzyzakiem
• wbicie kolka (mozna jeszcze na niego zalozyc opaske na wszelki wypadek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )

Mam nadzieje, ze niczego nie pokrecilem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Możliwe że tak ale auto ma przejechane 65 kkm czy to już czas na wymianę rozrządu ?

Ja zmienialem tak kolo 70tys - bylo juz go slychac. W sumie lepiej wczesniej niz zmienic o jeden dzien za pozno (choc w przypadku fav silnik jest bezkolizyjny, wiec nie jest tak zle <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )

Witam !!
Mam problem, ucieka mi olej ze skrzyni biegów, aby nie bylo tak pieknie i różowo, uciekato z
miejsca gdziewchodzi drążek zmiany biegów , może ktoś mi powiedzieć co trzeba zrboić by
zatrzymać uciekanei oleju ? gdzie się spuszcza olej ? wlewa się poprzez miejsce gdzie
wkręca się linke ? ile trzeba wlać oleju do skrzyni ?

Moze pomoc wymiana uszczelniacza. No chyba, ze wybierak jest juz wyrobiony to nadal bedzie leciec - kumpel tak ma w swojej Fav.
Wymiana tego uszczelniacza jest IMHO troche upierdliwa ze wzgledu na mozliwe trudnosci w wybiciu kolka (bedzie potrzebny nowy!) laczacego wybierak z krzyzakiem (mysmy musieli rozwiercac)

Spust jest pod lewym przegubem (tak mniej wiecej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
Oleju wchodzi do 2.4L

Jedno pytanie PO CO?
W/G danych ksiązkowych Fav z katalizatorem i wtryskiem traci na osiagach i zyskuje na spalaniu.
Cóż widzisz lepszego we wtrysku, niz w gaźniku?

Kolega mate ma racje.
IMHO na gazniku mozna wiecej pomodzic niz na wtrysku. Jedyna przewaga wtrysku to ze mozna dorzucic turbo, co na standardowym gazniku jest niemozliwe bo by wszystko wydmuchalo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> No chyba, ze jakis specjalny gaznik i turbo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A i zalozeine lpg jest tansze w przypadku gaznikowca nic fury na wtrysku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam, to moja pierwsza wypowiedz na forum. Mam prośbę... powiedzcie mi co zawiera ten program
ETOS lub ETKA. Czy są tam opisane poszczegolne etapy pracy np. po kolei co nalezy zrobic
przy wymianie pompy wodnej w favoritce? Bardzo potrzebuje dokladnych instrukcji (krok po
kroku) co nalezy zrobic. Czeka mnie wymiana pompy, bo strasznie leje, a jestem totalnym
dyletantem . Z gory serdeczne dzieki:)I na dodatek bardzo zalezy mi na czasie

Witam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tam sa schematy budowy i wyszczegolnione wszystkie czesci. Na schematach czesci zwykle sa uporzadkowane w odpowiedniej kolejnosci, wiec to troche pomaga w razie naprawy, ale instrukcji krok po kroku to tam nie ma (a przynajmniej ja nie znalazlem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ). Tego typu manuale to albo w ksiazkach (np. Jalowiecki) albo w archiwach forum czy na stronach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Poratujcie jakimś opisem bo osiwieję - ciemny juz jestem czy znowu się przełącznik spie... czy
co?
Kombinuje i kombinuje a jedyny sukces to prawy kierunek , niestety pulsujacy razem z długimi
maaaakaabrra!!!

Niestety nie mam cyfrowki bo bym wlasne fotki zapodal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale moze to troche pomoze http://www.skoda.biezanow.net/warsztat4.htm <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

czy ktoś może ma foto skrzynki z bezpiecznikami i przekaźnikami? Bardzo bym prosił, a najlepiej
z opisem. Dotyczy to moich kłopotów z długimi światłami i z wycieraczkami. Dzięki serdeczne
za wszelką pomoc
!

Swietne rysunki skrzynek 93 wraz z opisem co i jak byly na jednej ze stron - albo kol. Martiniego albo TKI <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

a żeby go sprawdzić to można go rozebrać?, rozumiem, że jak będzie coś poprzepalane to jest do
kitu. A może od razu kupić nowy? nie wiesz ile to może kosztować?
Myślisz, że jak się naprawią "zajączki" to będą działać i zwykle długie?

Najszybciej i najprosciej bedzie wlozyc w jego miejsce jakis inny z 'sasiedztwa' <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A jak zadzialaja, to takie i takie, bo to jeden obwod, tylko rozni sie sposobem zalaczenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Koszt - z cennika: przekaźnik świateł Fav org. 7,57

bezpieczniki wszystkie są ok. a jak załączam długie do w jednym z przekaźników słychać
prztykanie. to chyba oznacza, że przekaźnik jest ok. Kiedyś czytałem, ze mogą to być
zaśniedziałe styki w dźwigni. Czy to faktycznie możliwe? to dlaczego gasną krótkie?

Jezeli przek cyka, to moze byc OK, ale sprawdzic jakby co nie zaszkodzi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Mijania standardowo gasna jak sie wlacza dlugie, natomiast jak sie tylko mruga, to swieca te i te (mozna pogrzebac i miec tak rowniez przy zapalonych dlugich na stale <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )

Wczoraj pisałem o wycieraczkach (dzięki za podpowiedzi kupię przerywacz), a dzisiaj kolejna
rzecz. Nie świecą długie świtała!! Jak mam zapalone krótkie i chcę "puścić zajączka" to nie
świecą, ale i krótkie nie gasną, natomiast jak mam zapalone krótkie i chcę na stałe włączyć
długie(odpycham dźwignię od kierownicy) to wszystko gaśnie!!! Ciemno jak w
d.......POMOCY!!!

Na poczatek by trzeba sprawdzic przekaznik i bezpieczniki od drogowych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Bo wlacznik dlugich dziala, tylko bez efektu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

No wlasnie skad diagnosta mialby znac oryginalny nr silniczka z danego autka?

Jak ktos jezdzi do tego samego diagnosty, to w ich lokalnej bazie danych jest numer silnika.
Wiec moze jakbym sie pojawil moja Fav z innym silnikiem to by sie koles cos burzyl <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Bo policjant gdyby
sie baaardzo uparl, to chyba moglby gdzies zadwonic w celu sprawdzenia w jakiejs policyjnej
bazie danych (a moze tez nie???).

A ten caly cepik juz dziala? Bo tam pewnie takie info beda mieli. A i pewnie z wydz. komunikacji bioera info do centrali policyjnej.

Ba da się to nawet naprawić trwale, ja załozyłem mosiężne kółeczka

No jakby troche pomodzic to faktycznie moze by to dzialalo tak jak nalezy. W sumie bede niedlugo wyciagal zegary aby obrotke od 125p podlaczyc i w koncu zamontowac kontrolke od wentyla (tymczasowo wisi przy nawiewach, tak samo jak wlacznik wentyla <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) to moze i przy liczniku troche pogrzebie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam.
Mam pytanie w szczególności do osób posiadających skodę favorit.
Czy wasze zegary są w pełni sprawne? Bo u mnie zaciął się kilometromierz.
Słyszałem, że znajomy w favce, też tak miał. Nawet na allegro jak sprzedają liczniki, to są w
80% z zaciętym kilometromierzem.
Czy wy też tak mieliście lub macie?

Jak sie czwarty raz skopal to dalem sobie spokoj <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Teraz dziala tylko dzienny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Czy po wyjąciu licznika, da to rade samemu zrobić czy trzeba dać do warsztatu/zegarmistrza?
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

Bez wiekszych problemow - a i czesci do naprawy tanie (no chyba, ze caly sie pomielil czy cos <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )

Wie ktoś może jakie przekłamanie daje 155/70 r13??

Wedlug kalkulatora przeklamanie bedzie -2.56 (50km/h -> 48.72) czyli prawie nic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pam pytanko jakie czesci kupujecie oryginalne czy zmienniki i jezeli to jakie markowe czy tanie
(azjatyckie,wloskie).

Jezeli sie da i cena nie jest kosmiczna to oryginaly. Zamienniki tez zdarza mi sie kupic <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No i czesci uzywane - z tym bywa roznie, mozna sie naciac - z jednej strony ryzyko, a z drugiej korzystna cena.

Rok temu przy wymianie progow blacharz zalozyl tez nowy lewy blotnik (poprzednik byl nadgryziony zebem czasu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) wlasnie zamiennik - teraz bardzo tego zaluje. Blotnik jest niewymiarowy, szpara przy drzwiach jest dosc mala - w niektorych miejscach drzwi ocieraja przy otwieraniu, w narozniku przy szybie blacha idzie za wysoko - kiedys przez to otwierala mi sie maska podczas jazdy (mocowanie maski bylo wyzej z lewej strony i skubana odskakiwala).
Teraz bym musial zdjac ten blotnik, bo lakier od niego odlazi i go pomalowac, ale nie chce ruszac, bo blacharz sie niezle nameczyl aby go ustawic jako tako (drzwi nie tra i maska sie nie otwiera) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

podczas jazdy z pod maski zaczęły dobiegać metaliczne dźwięki, coś jak by ktoś w blachę stukał,
coś jak by się oberwało. Siedząc przodem do kierunku jazdy słychać to było tak jakby z
prawej strony.
silnik zgasł i już nie chciał zapalić.

Czyzby lancuszek rozrzadu polecial?
Jezeli tak by sie stalo, to dobrze, ze silnik 1.3 jest bezkolizyjny <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

no wlasnie niewiem, bez rozebrania sie nie dowiem a zeby rozebrac trzeba miec kanal...

Na upartego nie, chociaz w kanale o wiele wygodniej i sprawniej, choc idealnie podniesc sobie caly samochod na podnosniku warsztatowym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Kuzyn tak mi montowal kiedys cala poloske i wahacz - samochod stal na kozle i jakos poszlo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Proponuję Dębica Frigo 2. Aktualnie zahaczyłem się na sezon u kumpla gumiarza i opony te mają
atrakcyjną cenę. Bieżnik na oponach to starszy typ GOODYEAR np. tutaj

No te Debice juz mi kilka osob polecalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> W sumie to chyba teraz jst na nie jakas promocja czy cos.
Finalowa walka rozstrzygnie sie pomiedzy typem kol. DDX - Kormorany a tymi Debicami - tez troche jest to zalezne, co gumiarz bedzie mial na stanie (pewnie te i te) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Wkurzam sie tylko, ze bede zmuszony zimowki dac na felgi 5" (polonezowe - stan idealny za 40zl/szt - nie jest zle <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ) - jakby byly juz przymrozki i w dzien temp kolo zera, to bym wrzucil nowe kapcie na frytowskie felgi, ale kurcze przy temp okolo 15st na zimkach raczej jezdzic nie bede... No trudno, jakos to przeboleje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Tak na szybko psiknąłem do środka Kontaktu w fordzie mi kiedyś pomógł ale tu bez efektu -
spróbuję połączyć nas krótko silniczek spryskiwacza , może on jest padnięty?

Bywa i tak, ze silnik kreci ale pompa nie pompuje - w takim wypadku winny moze byc klin na osce ze silnika - u mnie juz ze 4 razy wypadal. Do naprawy przydaje sie spinacz - a ze potrzeba tylko kawalek wiec jeden spinacz wiec starcza na wiele napraw <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Teraz
pytanie co może być nie tak?? dodam ze mam wymienione półośki przednie na felicjowskie -
może być taka sytuiacja że się któraś wysunęła a jak szarpałem kołami to wskoczyła na swoje
miejsce?

Od tego sa pierscienie zabezpieczajace aby taka sytuacja nie miala miejsca. Ale jezeli jeden z nich jest uszkodzony to moze sie cos takiego zdarzyc.