IMO to wlasnie nie jest najlepszy pomysl zwazywaszy jaki moze byc stan progow w kilkunastoletnim
autku. Poza tym juz nie raz slyszalem ze sie ludziom omsknal ten oryginalny podnosniczek w
Fav i Fel.

Na starych - zjedzonych progach to raz mialem niezla jazde, jak mi sie prog wgniotl i fura wyladowala na ziemi - oslona tarczy pogieta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Teraz na wymienionych juz nie ma strachu, ze cos sie wgniecie itp.
A podnosnika 'progowego' to dosc dlugo szukalem - kumpel mi na bazarze w Kaliszu kupil za grosze od seata <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Przedtem mialem zwykle, bez tego rowka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Mam taki dziwny problem od dwuch dni zauwazylem dziwne pstrykanie gdzies z okolicy
bezpiecznikow, to pstrykanie brzmi jak np podczas zmiany swiatel z dlugich na krotkie i
odwrotnie. A u mnie pstryka tak wlasnie, tylko moze troszeczke ciszej, co jakis czas nie
regularnie czasem wiecej czasem wcale.... probowalem to powiazac ze swiatlem stopu, albo z
kierunkowskazami, radiem czym kolwiek, ale nie ma to z niczym zwiazku nie wiecie co to moze
byc????

A czy kolega ma jakis dodatkowy przekaznik zamontowany? Np do wentylatora? To mogloby byc zrodlem tego pstrykania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No chyba, ze ktorys ze standardowych przekaznikow co chwila sie zalacza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Ja uzywam od kilku sezonow Kormorany SnowPro i bardzo dobrze mi sie na nich jezdzi

A jak u nich z bieznikiem? Zostaje troche po tych kilku sezonach? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

A wogole to szkoda, ze sa takie wachania temp. - rano nawet minus, w dzien ponad 15.

Ja bym juz musial zimowki zakladac, bo w zapasie podczas konserwacji felgi urwal sie zaworek i teraz jezdze bez rezerwy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Po miescie to jeszcze, ale na trase to juz bym nie jechal.
Lewe przednie idzie na zapas a prawy przod + stary zapas dostana zimowe kapcie. Niech sie ochladza jak najszybcciej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Z oferty lokalnego gumiarza wybralem takie pozycje:
Barum OR60 Polaris
Barum Polaris 2
Kormoran Snowpro
Dębica Frigo Directional

Wszystkie ten sam przedzial cenowy 120-130zl (165/70 R13)
Czy ktos moglby sie wypowiedziec na temat w/w kapci? Wzglednie kompletnie wykluczyc ktoras z tych opon.
Ja bym sie sklanial w kierunku Debicy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dziś nieumiejętenie podnosząc prawy przód auta za podłużnice pogiąłem podłogę :-(
ale ze mnie łajza!!!
Miał tak może ktoś??
da się spoko wyklepać od środka we własnym zakresie??

Heh, jakis czas temu zapiekly mi sie hamulce i chcac nie chcac musialem pojechac do warsztatu - w pojedynke bym nie dal rady odpowietrzyc...
Koles zrobil, OK. Kilka dni pozniej grzebiac przy przegubie zobaczylem, ze ten @^%%>

Jak zakładałem podgrzewane lusterka to sporo czytałem o asferycznych, też chciałem zmienić.
Ostatecznie zostałem przy płaskich, bo wszyscy co pisali o asferycznych jako największą
wadę wymieniali duże martwe pole.

To juz nie tak cacy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Ale jak bede zmienial to pewnie cale lusterko, a nie tylko szklo, bo teraz to mam nieskladane, zamocowane z pomoca poxyliny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> (alu w srodku obudowy rozwalone). Taki stan zaczyna mnie powoli wkurzac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

standart to płaskie, jest dosyc duze i nieźle w nim wudac, także nie wiem czy jest sens asfery
a ile kosztuje asfera?

30zl na aledrogo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

przykladowy link
http://allegro.pl/show_item.php?item=67818839

a tu zwykle za 20zl:
http://allegro.pl/show_item.php?item=67818669

Tez bym musial zmienic szklo prawe u siebie, bo mam cale popekane <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

jak ktos bedzie sie wybieral na jakis szrot to niech da znac bo ja tam gdzie byłem to nic do
frytek nie mieli.

Na aledrogo pojawil sie kompletny dolot http://allegro.pl/show_item.php?item=67693770
Moze beda chcieli sprzedac tylko koncowke <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Jako ze juz od od kilku-kilkunastu dni huczy o tym na innych forach, wiec czmu nie pogadac o tym
rowniez na naszym kaciku:

http://www.motofakty.pl/artykul/swobodna_wymiana_silnikow.html

Niestety mozliwe, ze przepisy wykonawcze wyjda dopiero za rok, jak slusznie zauwaza gosc Jarko
tu:

http://www.motofakty.pl/forum/watek/1377.html

Pozyjemy, zobaczymy ...

Interesujace. Ciekawe jednak co na to TU - co ze stawkami, jak ktos sobie wrzuci wiekszy silnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No bo niby jak to wtedy sprawdza - rownie dobrze bedzie mozna sie upierac, ze sie wsadzilo mniejszy
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Fajnie, ze w przypadku koniecznosci wymiany silnika bedzie wiecej mozliwosci. Np. Favorit [color:"red"] TDI [/color] <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Taki przypadek raczej malo realny ze wzgledow na koszty tej operacji (silnik, osprzet, zawiecha, hamulce, wzmocnienia itp), ale w przypadku takiego 1.3 z feli (niedawna dyskusja) to znacznie ulatwia wymiane - nie trzeba sie meczyc z lataniem po urzedach itp <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale pewnie i kradziezy bedzie wiecej jesli ten przepis wejdzie w zycie.

Generalnie światła sprawdzaja "czy są" oraz badają (czasem poprawią) ustawienie świateł z
przodu. WYcieraczek i spryskiwacza nigdy mni nie robili .

W stacji kontroli do ktorej jezdze od lat to swiatla musza byc idealnie - jak sie dobrze zagada to diagnosta poprawi, ale widzialem jak niektorych uwalal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

O sprawdzaniu wycieraczek i sprykiwaczy rowniez pierwsze slysze.

Amorków niestety też, ale teraz zamierzam sie wybrać dzie indziej na przegląd to zobaczymy
Tak, starsze auta sprawdzają inaczej nieco. Generalnie jak robia przegląd na lato to
skrópulatnie badają zawieszenie a na resze leją, jak miałem alucha to iałem przegląd na
zime to sprawdzali z kolei światła i hamulce a reszte....

Ja mam zima. Tak jak mowi kol. mate64 - hample + swiatla, no i zeby samochod nie znaczyl terenu. Jak podczas przegladu cos kapnie to mogila <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> I od jakiegos czasu (przynajmniej u nas) badaja sklad spalin.
Kumpel ma przeglad latem - na zawieche nie diagnosta nie zwrocil uwagi - ten sam zestaw co u mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam Witam!!
Takie pytanko, co trzeba zrobićby wymienić przegub wewnętrzny LEWY ?
Moim zdaniem trzeba będzie zdjąć koło (przedtem odkrecic śróbe zabezpieczającą) rozpiąć wahacz
(przegub kulisty) wyjąć przegub z półosią z wahacza iiii ? co dalej ? jak odłączyć przegub
wewnętrzny i go "zdemontować" ?

Niedawno byl identyczny watek: http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1

Jedyna roznica bylo to, ze ja chcialem wyjac caly, bez rozczepiania. W Twoim przypadku - wymiana przegubu - to faktycznie ta podana procedura, a dalej to rozczepienie opasek przy wewnetrznym / rozciecie gumy i wysuniecie krzyzaka z kielicha. A sam kielich to juz tak jak w tamtym watku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Powodzenia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

http://www.autofelicia.republika.pl/przegub.html - o wymianie oslon, ale czesc wiekszosc sie pokrywa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tak, to znany numer z tym "nadymaniem", tez mialem przez pewien czas awaryjnie w S105 ze
standardowymi oponami 165/80R13 w jednym kole (tylnim!!) detke od Malucha (tyle ze taka
nadmiernie nadeta detka duzo bardziej podatna jest na [przebicie).

Dokladnie. I na dodatek strasznie szybko sie robi flak. Wlasnie przez zlapanie gumy dowiedzielismy sie, ze tam sa detki <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
No ale przynajmniej dzieki temu kumpel mniej placil za zalatanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale i tak ma w planie zakup normalnych, wymiarowych opon, bo te debice sa dosc zniszczone - bieznik na szczescie jeszcze przyzwoity <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Final tej historii mnie podbudowal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Teraz pozostaje mi tylko znalezc felgi - ale jak juz na jakims szrocie sa to za kosmiczna cene.
Tak czy siak jakies musze nabyc, aby drugi komplet opon miec na czym zalozyc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Najwyzej w zimie bede z detkami jezdzic jak nie uda mi sie kupic 5" a okaze sie, ze do 4,5" detka potrzebna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

W sumie kumpel tez ma w Fav detki - felga Fav, opona Debica Vivo (165/80 - olbrzymy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )bezdetkowa, ale tak zniszczona w srodku, ze musi byc detka Wedlug gumiarza jest tam rozciagnieta detka od malucha <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> - taki zestaw stworzyl poprzedni wlasciciel <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

Tak, ale te 3 garby sa jesli kupujesz uzywane bardzo stare felgi 4,5" 125p/PN, natomiast jesli
kupisz uzywki, ale z nowszych rocznikow, albo wrecz nowki, to juz nie bedza mialy tych
garbow.

Taa.... skleroza nie boli <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Robilem dzisiaj porzadki w garazu i znalazlem 2 detki - pozostalosc po 125p <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
W przypadku starych felg to raczej bez detek sie nie obejdzie? Czy te obrecze sa dostosowane do opon bezdetkowych? Bylbym wdzieczny za info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

jak w temacie ,czyli niezbedne rzecy zby auto przeszlo przeglad kolo zapasowe no czy jest
potzrebne itd pozdrawaim

Kolo zapasowe to jest bardziej kierowcy potrzebne Wiec lepiej je ze soba wozic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Poza sprawnym samochodem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> wazna jest gasnica - najlepiej z aktualna tabliczka... wiadomo o co cchodzi. Raz mi sie diagnosta doczepil, ze gasnica jest niewazna - rok pozniej przed przegladem kupile m nowa to juz na gasnice nie patrzyl.
Trojkata nigdy nie sprawdzal - ale oczywiscie jest w bagazniku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tak samo jak saperka

Musze poszukac bo znalazlem opis jak mozna zreanimowac hydrokorektor tyle ze opis dotyczyl
felicji ale z tego co sie dowiadywalem to uklad jest ten sam

to chyba chodzi o to http://www.autofelicia.republika.pl/korektor.html <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

u mnie dziala lewy, w prawym niestety po wymianie reflektora cos sie urwalo i juz nie dziala

Jutro jadę do spawacza zostawić frytkę do pospawania podłogi. Już wszystko ze środka
wybebeszyłemale ale nie mogę zdemontować takiego plastiku co jest po środku idą od niego
nawiewy on jakby obudowuje drążek zmiany biegów ale nie mogę go wyjąć jedną śrube
odkręciłem ale druga jest jakby od spodu ale nie mam pewności. Chce ją zdemontować żeby
wyjąć taki wojłok wygłuszający.

Z kumplem jak robilismy jego skode to tez mielismy z tym problem. W koncu podwazylismy to i wyskoczylo - troche sie gniazdo znieksztalcilo w tym plastiku, ale wszystko pozniej poskladalismy i nic nie lata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A od spodu to kumpel szukal ale tej sruby nie mogl znalezc albo odkrecic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Ale skoro piszesz o felgach od Felicji to znaczy że masz rozstaw 4x100 i felgi od fiata nie
podejdą. Kombinowanie ze śrubami pływającymi chyba się nie opłaca.

Teraz zauwazylem czytajac ten post, ze przeciez kol. graff0_LX ma Fav z 94 roku. Mea culpa za rozwodzenie sie o fiatowskich krazkach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

To cos z golfika/polo pewnie styknie, a cena pewnie podobna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

I tu następuje moje zapytanie. Na co byście się zdecydowali?? Czy ktoś ma pojęcie ile może
kosztować komplet felg ze szrotu??

Fiatowskie (o ktorych nie tak dawno byla ciekawa dyskusja <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ) mozna dorwac jak sie ma duze szczescie i 'inteligentny' szrot po okolo 20zl/szt (kuzyn kiedys za 20zeta 4 felgi kupil... ja jakos za tyle to nie moge nigdzie znalezc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )

Jakie polecilibyście zimówki no i ewentualnie gdzie mozna zanabyć je w Łodzi w dobrej cenie??

Z zimowek calkiem niezle sa debice - to opinia z opowiadan ludzi, tez chetnie poczytam jakie obuwie koledzy polecaja na zime <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

bo ja wlasnie tez musze wymienic/dolac olej do skrzyni tylko powiedzcie mi gdzie sie dolewa ten
plyn ??to jest to mojesce gdzie jestr taka czerwona zaslepka plastikowa na skrzyni jak sie
patrzy od gory !! z lewej strony czy gdziec indziej?

pewnie bylo juz z kilka razy o tym, ale taki manual na szybko

wlewa sie w miejscu mocowania linki predkosciomierza - wykrecasz srubke, co trzyma blaszke i calosc wyciagasz (linki sie nie odkreca, coby grzybek nie wpadl do skrzyni), potem lejek, kawal rurki czy wezyka i mozna wlewac nowy olej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />