Dziwadło nr 1
-
Ta dolna lotka
fajna, ale to coś u góry (przypominające skrzydło) to IMO nieporozumienieNajlepszy jest laptop na desce rozdzielczej
-
Kolejne tuuuningi
-
to ja dołożę z
kolekcji prywatnej ;)wersja przed remontem na żółciakadalej nie masz klamek z tyłu?
-
dalej nie masz
klamek z tyłu?Dawno już nie ma tego auta
-
Odkopię temat bo chyba tego przynajmniej ja nie widziałem:
https://www.youtube.com/watch?v=i9aAXPJVSpk
Zobaczcie jaki licznik można sobie wyskrobać .
Nie wiem czemu on tak te wydechy pokazuje :)
-
Licznik z SUZUKI ALTO WORKS RSR AWD TURBO, tylko on wyskalowany do 12000 jest oryginalnie
-
@Jaco bo filmik dotyczy wydechów, licznik to tak przy okazji :)
-
Nie wiedziałem gdzie wrzucić, więc dam tu. ;)
Coś dla kolekcjonerów: Koszty serwisowania Tico
-
Zmusiłem się i obejrzałem do końca (żeby nie było :P ).
Kolejna żenada w stylu już nieco zapomnianych artykułów "redaktorkuff"-piewców jedynie słusznych zachodnich marek. Pan o wzroku bezskutecznie tęskniącym za rozumem, oczywiście jest totalnie nieprzygotowany - ze wszystkich wymienianych danych podał chyba tylko pojemność silnika poprawnie ("OKOŁO"). Dwukrotne zawyżanie np. masy własnej, zaniżanie pojemności bagażnika o 1/3... a ma otwarty laptop - nie można wyświetlić paru cyferek i poprawnie przeczytać? Wg mnie - całość jest bezsensownym pieprzeniem o kilku allegrowych aukcjach. Chciał jako kolejny dopieprzyć Ticowi i jego kierowcom? Oj, spóźnił się dobre kilkadziesiąt lat - brawo za refleks, proponuję wyregulować zapłon. A może chodzi o wartość komiczną? Hmmm... nie rozśmieszył mnie wcale, bo występ jest żenująco nieśmieszny. Takie popierdywanie bez ładu i składu (chyba facet lubi się słuchać, dlatego powstał ten "materiał"). Ale jeśli ktoś uśmiechnął się choć raz, proszony jest o podanie czasu, może coś przeoczyłem. :-)
Oglądałem kiedyś jego parę filmików, dla mnie dość irytujących, mam wrażenie, że przeznaczonych dla debili motoryzacyjnych. Po tym "występie" więcej zmuszał się nie będę, niech "doradza" i "rozśmiesza" sobie podobnych. Szkoda życia na takie bzdety.
Może być, że jestem nieobiektywny :-D - zwisa mi to. Ja naprawdę tak o tym myślę. :-) -
@leo hihi bo widzisz waldek bękę kręcił.
Nie oglądam go od jakiegoś już czasu, z motoryzacyjnych Polskich kanałów teraz oglądam miłośnicy 4 kółek, autoholicy i V8.
Ale ten odcinek jest kolejnym z serii które nagrane są z przymrużeniem oka, jest też odcinek o veyronie https://www.youtube.com/watch?v=-60G3GkCkU8 -
@smisnykolo Ja wiem, tylko że... to po prostu wcale śmieszne nie było... tak samo, jak większość żartów sztrasznego burgera albo dwóch panów z yayowego studia...
Jak dla mnie, wartość komiczną stanowi jedynie fakt nachalnego silenia się na śmieszność, której tutaj zupełnie brakuje. Totalne zero polotu. Ot, i tyle... :-)Jeśli o mnie chodzi, też oglądam "Miłośników" - z tego coś naprawdę można się dowiedzieć, a i nieraz jakiś dowcip się trafi - zupełnie niewymuszony. No, ale to zupełnie inna liga prowadzących. :-)
-
@bpx33 powiedział w Dziwadło nr 1:
Coś dla kolekcjonerów: Koszty serwisowania Tico
Tytuł dobry, niestety nagranie bardzo rozczarowujące.. a gdyby podejść rzetelnie do tego zagadnienia to byłby bardzo ciekawy odcinek
-
Oj Panowie, luzu trochę! ;) Przecież nawet w opisie jest jak wół napisane o "nadinterpretowaniu" rzeczywistości
-
-
-
@bpx33 ciekawe jakby szydził z tanich części do Swifta . Zapewne zareagował byś jak leo. Ja takich promotorów nie oglądam i dziwie się że ktoś ogląda i daje linka.
-
@jaco powiedział w Dziwadło nr 1:
@bpx33 ciekawe jakby szydził z tanich części do Swifta . Zapewne zareagował byś jak leo. Ja takich promotorów nie oglądam i dziwie się że ktoś ogląda i daje linka.
Jeśli oglądam takie filmiki to z założenia podchodzę z dozą dystansu i wiem czego się tam spodziewać. ;)
Że niby "Wieśka Tico", "Honda szybsza niż wygląda" czy "Czinkłaczento" to nie wyśmiewanie tych aut? To jest właśnie wyśmiewanie na dużo większą skalę, ale ja wiem, że te materiały powstały jako humorystyczne i nie mają żadnego (!) związku z jakością/prowadzeniem/wyglądem danego auta. :) -
@bpx33 miałeś kiedyś Cinquecento ? Bo ja tak.