Co dziś dłubałem w tico? (2014)
-
Naocznie zobaczyć
zdrowe drzwi.. bezcenneNa razie widzimy pudełko
-
Jeśli można zapytać, gdzie i za ile kupiłeś te drzwi?
-
Na razie widzimy
pudełkobo to bezcenny widok
Jeśli można zapytać, gdzie i za ile kupiłeś te drzwi? smile
Raczej nie prędko nadarzy się okazja na lewy przód..
trzeba szukać po allegro, czasem duże hurtownie czyszczą magazynyPrawy przód i tył skompletujesz już za 400zł z wysyłką, o lewą stronę baardzo ciężko.
-
Prawy przód i tył
skompletujesz już za 400zł z wysyłką, o lewą stronę baardzo ciężko.Podobnie, jak z listwami dachowymi... Parę lat wstecz chciałem kupić nowe, bo fabryczne popękały nieco od zdejmowania i zakładania (używałem bagażnika i boxa). Listwy z lewej strony (lub prawej - nie pamiętam już) były dostępne wszędzie, na drugą stronę nie było co liczyć... aż wreszcie znajomy dojrzał kiedyś 2 sztuki (na całą Polskę), leżące we Wrocławiu. I wziął jedną dla mnie...
-
Właśnie teraz patrzyłem, i wszędzie tylko prawa strona . W sumie to trochę dziwne. Chyba będzie trzeba odwiedzić jakiś szrot .
-
Podobnie, jak z
listwami dachowymi... Parę lat wstecz chciałem kupić nowe, bo fabryczne popękały
nieco od zdejmowania i zakładania (używałem bagażnika i boxa). Listwy z lewej strony
(lub prawej - nie pamiętam już) były dostępne wszędzie, na drugą stronę nie było co
liczyć... aż wreszcie znajomy dojrzał kiedyś 2 sztuki (na całą Polskę), leżące we
Wrocławiu. I wziął jedną dla mnie...Kiedyś chyba brałeś ode mnie jedną listwę, z foxa
-
Ja też skompletowałem nowe blachy (jeszcze w ubiegłym roku), w takich właśnie pudłach i nie było to łatwe. Największy problem z był dostępnością drzwi tylnych lewych. Jechałem po nie specjalnie do Płońska (szukałem w całej Polsce, nigdzie nie mieli). A w Lublinie na miejscu mieli za 400zł. Jakimś fartem udało mi się kupić w Płońsku za 150zł
W ubiegłym roku zacząłem nawet malowanko. Wszystkie elementy: maska, błotniki, 4 szt drzwi i klapa tylna są zapodkładowane. Błotniki i maskę zdołałem polakierować (maska jest już zamontowana). Niestety nie jestem zbytnio zadowolony z efektów prac, więc zbieram kasę na lakiernika. A to wycinek z prac:
-
Kiedyś chyba brałeś ode mnie jedną listwę, z foxa
Tak. A drugą po wielu miesiącach znalazł Lars i kupił dla mnie...
-
Dziś nadszedł dzień wymiany połowy samochodu - zamontowałem nowe oryginalne kolumny McPhersona, piasty, zaciski hamulcowe, drążki z końcókami, wahacze i nowiutką kolumnę kierowniczą nowego typu (łamaną). Słowem z przodu mam nowy samochód
-
Jak fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy dokładają spore pieniążki do auta w cenie roweru
To mnie motywuje do dalszej zabawy ze Swiftem, choć niektórzy pewnie pukają się w czoło, widząc jak w 20 letnim aucie zmieniam sobie alusy na inny model
-
Panowie padl mi klakson . Czy takie cos http://allegro.pl/klakson-kia-hyundai-daewoo-polonez-rover-volvo-4x4-i4115093368.html mi wystarczy.
-
hmm, a pewny jesteś że to wina samego klaksonu, bop tak niejednoznacznie piszesz
hmm, zamiast chińskiego bubla lepszym rozwiązaniem mogłoby być odwiedzenie szrotu.
Marka raczej obojętna, a jakościowo dużo pewniejszy taki klakson, mimo że używka -
Panowie padl mi
klakson . Czy takie cos
http://allegro.pl/klakson-kia-hyundai-daewoo-polonez-rover-volvo-4x4-i4115093368.html
mi wystarczy.Skoro twierdzisz, że wystarczy, to OK
-
hmm, a pewny jesteś
że to wina samego klaksonu, bop tak niejednoznacznie piszesz
hmm, zamiast
chińskiego bubla lepszym rozwiązaniem mogłoby być odwiedzenie szrotu.
Marka raczej
obojętna, a jakościowo dużo pewniejszy taki klakson, mimo że używkaJa niedawno tak właśnie zrobiłem, zamontowałem 2-tonowy z jakiegoś starego audi
-
hmm, a pewny jesteś
że to wina samego klaksonu, bop tak niejednoznacznie piszeszPrzestał się odzywać nawet podłączając go na krótko. Prąd jest gdyż świeci mi się żarówka jak nacisnę przycisk w kierownicy. Już tyle potrafię sprawdzić
hmm, zamiast
chińskiego bubla lepszym rozwiązaniem mogłoby być odwiedzenie szrotu.
Marka raczej
obojętna, a jakościowo dużo pewniejszy taki klakson, mimo że używkaDo najbliższego szrotu mam ponad 30 km . Paliwo wyjdzie mnie drożej niż kupno tego bubla chińskiego.
-
Na szrotach teraz często wołają za używki tyle, że lepiej kupić nowe. Ale klakson to nie jest skomplikowana rzecz i można założyć obojętnie jaki byle trąbił. Nawet w sklepach z częściami rolniczymi masz niedrogie klaksony 12V i też będzie działał. Wystarczy popytać się i popatrzeć.
-
Szukając przyczyny mojego stukotu zauważyłem pęknięcie osłony przegubu.
Mając na uwadze wysokie ryzyko uszkodzenia przegubu przystąpiłem do wymiany osłony którą miałem gdyż wcześniej jak wymieniałem kupiłem dwie.
Największy problem miałem ze rozpięciem przegubu gdyż ułamał mi się kawałek tej sprężyny. Długo się męczyłem aby to rozdzielić. W końcu udało się.
Zastanawiałem się jak to złożyć skoro się uszkodziła ta zapinka. Ale skoro miałem problem z jej zdjęciem to po złożeniu na pewno się nie rozepnie.
Po umyciu przegubu złożyłem wszystko do kupy.
Parę fotek z przebiegu wymiany.
-
Wymieniłem dzisiaj gumowe tuleje stabilizatora. Wkrótce wymienię sprężyny przednie (lewa już siedzi). Stare sprężyny wymieniałem w 2009 r. do tej pory zrobiłem na nich 103 000 km. Muszę skompletować poduszki i odbojniki amortyzatorów i zabieram się do wymiany
-
hmm, a pewny jesteś
że to wina samego klaksonu, bop tak niejednoznacznie piszesz
hmm, zamiast
chińskiego bubla lepszym rozwiązaniem mogłoby być odwiedzenie szrotu.
Marka raczej
obojętna, a jakościowo dużo pewniejszy taki klakson, mimo że używkaDokładnie - jak mój zdechł, to założyłem stary, zardzewiały klakson od Poloneza Caro z garażowych zasobów Trąbi jak zły i 100 razy lepiej od oryginału
Widok diagnosty naciskającego klakson bezcenny
Na szrocie kupisz taki za browara
-
Oj będziesz się męczył przy kolejnym rozbieraniu przegubu