Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Zobaczcie jakie ładne znalazłem klik
-
Trochę drogo TUTAJ 50zł taniej
-
miałem tę owiewkę, fajnie wygląda ale u mnie wytrzymała pół roku,
była wciśnięta pod uszczelkę ale pod wpływem słońca się zdeformowała i odpadła -
Tylną owiewkę do tico nie warto kupować bo ma kiepski kształt i faktycznie pod wpływem słońca będzie się wyginać. Lepiej już kupić na drzwi bo sam tak zrobiłem. Ale mam 10km fabrykę więc taniej dostałem komplet. Ale trzeba przyklejać na kropelkę wszystkie bo można stracić przy mijaniu się z tirem od podmuchu powietrza.
-
Dzisiaj wymieniłem dźwignię hamulca ręcznego, bo poprzednia nie trzymała. Uszkodził się klin, który blokuje dźwignię na zębatce.
Odkurzyłem i porządnie umyłem całe wnętrze. Na dniach odwiedzę myjnię, o ile nie będzie padać
-
Ja dzisiaj też odkurzałem wnętrze
Dodatkowo zamontowałem bagażnik rowerowy, założyłem peszel na dodatkowy przewód z alternatora do akumulatora i zabezpieczyłem odprysk na drzwiach, który zrobił się po zimie. -
Faktycznie, fajny
model Ale cena nie zachęca użytkownika tico Może poszukam używkiPojawiły się na Allegro za 150 zł. Nadal dość dużo, ale znacznie taniej niż w Conradzie.
-
Zniknęły dziś światła dzienne i p-mgielne. Przyczyna: zaśniedziałe styki na moim dodatkowym kablu zasilającym - a dokładnie na bezpieczniku, który zamontowałem tuż obok akumulatora. Ciekawostka: w innym aucie, gdzie były bezpieczniki beczułkowe, często były problemy z ich stykami. Tutaj dałem taki właśnie bezpiecznik i powtórka z rozrywki - taka, widać, ich uroda. Sądzę, że przyczyną jest kiepska jakość blaszki-metalu przewodzącego.
Przy okazji zdemontowałem tłumik tylny, bo zrobił się głośny (jest dziurka). Zapytam spawacza, czy warto ratować, czy jednak kupować nowy (mam wątpliwości). -
Trochę drogo
TUTAJ
50zł taniejpienknie
-
Tylną owiewkę do
tico nie warto kupować bo ma kiepski kształt i faktycznie pod wpływem słońca będzie
się wyginać. Lepiej już kupić na drzwi bo sam tak zrobiłem. Ale mam 10km fabrykę
więc taniej dostałem komplet. Ale trzeba przyklejać na kropelkę wszystkie bo można
stracić przy mijaniu się z tirem od podmuchu powietrza.Ta fabryka to Heko Czermno?
-
Ta fabryka to Heko Czermno?
Tak ten kołchoz.... -
Tak ten kołchoz....
Aż tak źle?
-
Przepaliłem dzisiaj auto, pojeździłem trochę, po czym wstawiłem z powrotem do garażu. Przed 22:00 odebrałem telefon z ogłoszenia od chętnego na moje Tico i umówiłem się jutro na oględziny. Ciekawe, czy faktycznie przyjdzie...
-
Utrata tylnego haka holowniczego po ciągnięciu załadowanego lanosa pod górkę ;/
-
Kolega tam robił to opowiadał. Dają do grupy starych roboli i musisz z nimi wyrobić normę owiewek. A że tamci mają 2 razy tyle to zasuwają jak mrówki. Przy plastyku wiadomo jaka robota.
-
Ja aktualnie też jeżdżę chwilowo bez tłumika końcowego ale uszczelkę kupie nową i złożę go spowrotem.
Dzisiaj u siebie wymieniałem felgę na nową (stara była wyrobiona i nakrętki już nie trzymały).
Jutro zabieram się za wymianę reflektorów z przodu na nowe
-
Utrata tylnego haka
holowniczego po ciągnięciu załadowanego lanosa pod górkę ;/To podłubałeś Kiedyś straciłem podobnie swój hak, kiedy to holowałem uno kolegi pod górkę
-
Ja aktualnie też
jeżdżę chwilowo bez tłumika końcowego ale uszczelkę kupie nową i złożę go spowrotem.Ja dzisiaj stwierdziłem, że rura końcowa tylnego tłumika oderwała się od niego Już od pewnego czasu słyszę, że jest nieco głośniej. Muszę podjechać do kogoś i podspawać.
-
Utrata tylnego haka
holowniczego po ciągnięciu załadowanego lanosa pod górkę ;/W poprzednim Tico miałem też utratę gdy ciągnąłem Forda w Kombi i koleś przyhamował na krzyżówkach gdy ja je już minąłem bo można było jechać.
-
No niestety. Choć silniczek sobie dawał radę to niestety 14 letnia konstrukcja nie ;/ Z resztą w Corsie B też mam urwany Ważne, że z przodu jeszcze jest ;))