Czy ktoś mieszka w pobliżu Czech - tylne bezwładnościowe pasy
-
Jak czytam takie banialuki, rodem z opowieści domorosłych "fachowców" PRL-u, to moja istota szara, chowa się w głąb istoty białej, by nie być narażona na wyniszczenie porażającą dawką bezmyślności, braku elementarnej wiedzy i argumentami opartymi na stereotypach ...
Pasy rumuńskie są gorsze, bo są rumuńskie... Gdy przeczytałem ten jakże naukowy argument, omal nie spadłem z krzesła ze śmiechu... Drogi kolego, zapewne wielki znawco motoryzacji, otóż muszę Cię niezmiernie zmartwić, gdyż nie ma i nigdy nie było pasów produkowanych w Rumunii, Polsce, Czechach, Bułgarii i nie wiadomo, gdzie jeszcze... Wszystkie były produkowane w KOREI POŁUDNIOWEJ, dlatego zanim coś napiszesz drogi kolego poczytaj trochę, bo im dłużej mam do czynienia z Twoją "radosną" twórczością, to mam wątpliwości....
Spieszę od razu z argumentem uprzedzającym, jeśli napiszesz, że rumuński montaż jest gorszy od innego, to "szanownie" Cię poinformuję, że w każdej koreańskiej fabryce, gdziekolwiek na świecie są przestrzegane bardzo surowe normy jakościowe, ale Ty oczywiście wiesz lepiej, bo byłeś, widziałeś i czytałeś...
-
ale Ty oczywiście wiesz
lepiej, bo byłeś, widziałeś i czytałeś...
Ba, on nawet przerabiał On Ci wynalazcą jest
-
4.Porucznik Borewicz-
Posiadam indywidualny login, Nowicjuszu. Chyba za krótko na forum jesteś, żeby rozróżnić go od tytułu.
Wyjaśniam- dlaczego słupek ma być bardziej "strategiczny" niż np. poszycie
nadkola?A dlatego, że słupek ten (a w zasadzie miejsce mocowania pasa statycznego) jest widocznie mocniejszy i mniej podatny np. na rozerwanie, niż fragment cienkiej blachy wewnętrznego poszycia nadkola. Konstruktor musiał dokładnie wyliczyć wytrzymałość fabrycznego kotwiczenia, producent musiał się specjalnie "przyłożyć" do wykonania tego elementu, a jakość mocowania do słupka musiała zostać sprawdzona, żeby w ogóle dopuścić auto do ruchu.
Kotwiczony jest z tyłu do poszycia, do blachy (nie do tej plastikowej
osłonki), żeby to wyrwać to trzeba wyrwać razem z blacchą,
następnie wyrwać dwa wkręty z podstawki od półki i dalej wyrwać
mocowanie(FABRYCZNE=HOMOLOGOWANE), na słupku.Moim zdaniem niewiele siły trzeba, żeby w przypadku Twojego rozwiązania (właściwie "samowolki") wyrwać po prostu śrubę z blachy poszycia - szczególnie, że obudowa pasa nie przylega mocno do tej blachy, a ma de facto spory luz (spowodowany obecnością plastiku między obudową a blachą). To tak samo, jakbyś przykręcił lekko felgi, stosując plastikowe podkładki - nie ujechałbyś daleko. Koło trzyma się przede wszystkim siłą docisku do piasty / bębna, a nie dzięki obecności czterech kawałków pręta (śruby). W przypadku pasa jest podobnie.
O sile potrzebnej do wyrwania wkrętów plastikowej podstawy półki wypowiadał się nie będę - napiszę tylko, że po kilkukrotnym wykręceniu i przykręceniu tych wkrętów musiałem dać nowe, większe, bo ich otwory się wyrobiły. Poza tym wcale nie trzeba ich wyrywać, podstawka połamie się błyskawicznie.
Moim zdaniem: w razie wypadku jedyna nadzieja pozostaje w tej sprzączce na słupku - obudowa pasa zostałaby wyrwana (wraz ze śrubą) z blachy, przeleciałaby przez podstawkę półki i samą półkę (łamiąc te elementy) i ewentualnie mogłaby zatrzymać się na sprzączce. Chociaż nie wiem, czy sam pręt sprzączki wytrzymałby takie uderzenie, wzmocnione przyspieszeniem obudowy podczas pokonywania drogi z bagażnika do słupka.tym bardziej iż pas idzie jeszcze przez ten newralgiczny punkt na słupku.
(...)
Tak więc ja wydłużyłem drogę (dla jasności, odwrotnie -po to stosuje się bloczki, by sobie ulżyć)Świetnie, ale ten rodzaj bloczku (znaczy się maszyna prosta zwana krążkiem stałym) absolutnie nie służy do "ulżenia sobie" (co by to nie miało oznaczać ), lecz wyłącznie co zmiany kierunku siły. Wartość działającej siły po obu stronach pozostaje ta sama. Natomiast krążki przesuwne (bloczki ruchome) pozwalają prawie dwukrotnie zmniejszyć siłę poruszającą względem siły użytkowej.
Nie uważałeś na lekcjach fizyki.Pasy ze szrotu to fakt, ale to nie są pasy z nabojami, by sprawdzić czy
działają nie trzeba fakultetów (nijakich)-a z samochodu zachodniego,
a nie Rumuńskie nie wiadomo co.Koreańskie, jedynie dostępne w Rumunii, bo do nas takich nie sprowadzali.
Moim zdaniem lepsze to, niż pasy ze szrotu z auta po nie wiadomo jakim wypadku.
Sprawdzić samo działanie można, ale nie sprawdzisz, jak mocno zostały nadwerężone najważniejsze elementy odpowiedzialne za wytrzymałość pasa. Oczywiście da się to zrobić, ale potrzebne są jednak do tego fakultety i odpowiednie aparaty (defektoskopy i in.). Szarpnij pas ręką, będzie działał - ale nie zagwarantujesz, że wytrzyma szarpnięcie ludzkim ciałem z dużym przyspieszeniem.
Zresztą pamiętam, że w instrukcji któregoś z moich wcześniejszych samochodów producent wskazywał na konieczność wymiany pasów na nowe w przypadku, gdy przytrzymały człowieka przy wypadku z prędkością powyżej (tu dokładnie nie pamiętam) bodajże 10 km/h, chociażby wyglądały one na nienaruszone.Żeby działały nic nie potrzeba robić, a że z tyłu? a po co ma wisieć nad głową to całe ustrojstwo?
Nie nad głową, lecz z tyłu. Chyba, że wozisz kogoś w bagażniku.
Jak ktoś zainteresowany, zdejmę plastikowy boczek i wyjaśnię szczegółowo.
Lepiej nie, żeby ktoś nie wpadł na pomysł zrobienia czegoś podobnego.
Ale zdejmij boczek i popatrz na grubość blachy poszycia, zwróć uwagę na brak jakichkolwiek wzmocnień i odległość obudowy pasa od tej blachy (przekładka plastikowa)... I porównaj to z mocowaniem "na sztywno" do słupka. Może zrozumiesz różnicę (choć wątpię, bo - bez obrazy - podając przykład bloczka sporo straciłeś w moich oczach jako spec od spraw technicznych). -
Tak, twierdze że
rumuńskie gorsze. Jak ustawisz się twarzą ku północy, wszystko co masz po prawej
ręce i z tyłu jest gorsze (bardzo gorsze). Wiem z autopsji tzn. przerabiałem Skode
105, 120, i Ładę i wiem co piszę. Kup sobie Dacie (nie Renault), to pogadamy.No i masz... Znowu, cokolwiek dalej by się nie stało, będzie na mnie, że mszczę się z powodu samochodu...
A tak w ogóle, po raz kolejny przypominam: od opieprzania to jestem tutaj ja. Kazik, ostatni raz proszę o wstrzemięźliwość i kulturalne zachowanie. Twoja postawa, styl wypowiedzi, porównania i samo traktowanie rozmówców jest nie do przyjęcia - i zgadzam się tu z poprzednikami.
Chcesz podyskutować na temat? Pisz WYŁĄCZNIE na temat, stosując się do powszechnie przyjętych norm i wykaż szacunek do ludzi, którzy chcą z Tobą rozmawiać. Chcesz w sposób gburowaty odreagować stres życia codziennego, ochrzaniając i obrażając innych? Zmień miejsce.
Po raz kolejny do tego wracał nie będę, weź to pod uwagę. Po prostu skutecznie posprzątam. -
Witam Leo- tak dobrze? Ja nie opieprzam, po raz kolejny próbuje coś udowodnić.
Tak- jeżdżę Tico i 206 kto nie wierzy, proszę:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8582b36c97ca3272.html[/img]
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0fb455926ee5118d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a60e937a8ec56277.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c21fe385544c01ff.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/797cad783ebb5205.html
Tico 1999-bite z przodu z prawej. Dlaczego nie przesiadam się na Volwo? z takiego powodu (chyba?) jak większość Polaków.
Przestańmy się oszukiwać, blacha w słupku jest tej samej grubości co na poszyciu nadkola- tył. Dlaczego ktoś ma złudzenie iż kotwiczenie pasa w słupku wytrzyma większe przeciążenie niż owa blacha z tyłu? Nigdzie nie napisałem że zakotwiczyłem te pasy za pomocą wkrętów!
Tam są śruby plus DUŻE podkładki i w razie kolizji, pytam (czysto teoretycznie), co pójdzie najpierw, całe poszycie z tyłu czy wątły słupek?
Co do "bloczka", też straciłeś-niestety, sens był taki iż wyrwać coś z przodu, a wyrwać poprzez dodatkowy opór (słupek), to chyba różnica?
Dlaczego rumuńskie gorsze? nie wiem. Wiem że z rynku zniknęły Dacie i wszelakie służby energetyczne, telekomutacyjne, gazowe itp. nie jeżdżą już ARO, dlaczego?
Odniosę się jeszcze do P.miecho-?(bez urazy), jak bym miał ze 30 lat, to bym wyjechał i zarobił na Volwo, swojego CV też nie wyślę do żadnego koncernu, moje "patenty" jak napisałem ONI znają już od co najmniej lat 70 wieku XX.Nie, nie wiem wszystkiego, ale pewne standardy są powszechnie znane. Tico wszedł bodajże w 1994r na rynek polski, następnie Hongkong, Tajwan, Chiny np.skutery, mam wymieniać dalej?
Czy wierzysz w to co wyprodukowane jest za pomocą małych żółtych rączek jest dobre, wspaniałe i bezpieczne? -
...Przestańmy się
oszukiwać, blacha w słupku jest tej samej grubości co na poszyciu nadkola- tył.
Dlaczego ktoś ma złudzenie iż kotwiczenie pasa w słupku wytrzyma większe
przeciążenie niż owa blacha z tyłu?...Bo imo profil zamknięty ma o wiele większą wytrzymałość niż blacha
Tam są śruby plus
DUŻE podkładki i w razie kolizji, pytam (czysto teoretycznie), co pójdzie najpierw,
całe poszycie z tyłu czy wątły słupek?Nie całe a wyrwie tylko w miejscu mocowania (ta blacha jest wystawiona na czynniki zewnętrzne) w przeciwieństwie do profilu, którym jest słupek. Ponadto na obydwa mocowania działają inne siły (w przypadku słupka bardziej zginające) - ale ja się nie znam (mechanikę miałem z 8lat temu
...
Czy wierzysz w to
co wyprodukowane jest za pomocą małych żółtych rączek jest dobre, wspaniałe i
bezpieczne?Tak - wyobraź sobie, że wielkie koncerny maja tam fabryki - tylko tu dochodzi jeszcze, że oni mają wysokogatunkowe surowce i mocną kontrolę jakości (bubla nie wypuszczą bo by zaszkodziło marce Co innego tania masówka z niskiej jakości materiałów - to się trzaska na ilość i by jak najtaniej
EOT
-
Witam Leo- tak dobrze?
Jak uważasz.
Ja nie opieprzam, po raz kolejny próbuje coś udowodnić.
Nie UDOWODNIĆ, a przekonać. Tak samo, jak my staramy się przekonać Ciebie.
Jeśli chcesz udowodnić... znajdzie się tam gdzieś jakiś ciągnik? Albo z 206 możesz skorzystać. Zablokuj mocno tico, podczep końcówkę pasa do tego drugiego pojazdu i rusz nim ostro. Nakręć przy tym filmik. Zobaczymy, co się stanie. Wtedy będziesz mógł pisać o dowodach.Tak- jeżdżę Tico i 206 kto nie wierzy, proszę:
Pochwaliłeś się - zaliczone.
Ale nie rozumiem, co ma do tego 206 i dlaczego akurat tutaj?Przestańmy się
oszukiwać, blacha w słupku jest tej samej grubości co na poszyciu nadkola- tył.Nie w grubości rzecz, a w profilu. Ot, wszystko.
Dlaczego ktoś ma złudzenie iż kotwiczenie pasa w słupku wytrzyma większe
przeciążenie niż owa blacha z tyłu? Nigdzie nie napisałem że zakotwiczyłem te pasy
za pomocą wkrętów!A ktoś Ci to zarzucał gdzieś?
Tam są śruby plus
DUŻE podkładki i w razie kolizji, pytam (czysto teoretycznie), co pójdzie najpierw,
całe poszycie z tyłu czy wątły słupek?Ten "wątły słupek" musi utrzymać kabinę w całości podczas dachowania. Poszycie nadkola nie jest obliczone na żadną ochronę.
Co do "bloczka",
też straciłeś-niestety, sens był taki iż wyrwać coś z przodu, a wyrwać poprzez
dodatkowy opór (słupek), to chyba różnica?Ale jesteś pewien czy tak tylko uważasz?
Dlaczego rumuńskie
gorsze? nie wiem. Wiem że z rynku zniknęły Dacie i wszelakie służby energetyczne,
telekomutacyjne, gazowe itp. nie jeżdżą już ARO, dlaczego?Jesteś baaardzo w tyle. Bardzo mocno.
Jeśli zatrzymałeś się w epoce ARO i Dacii 1310, to czas rozejrzeć się we współczesności:
http://www.czerwonesamochody.com/details...330179479b8d813
Dacia w Straży Miejskiej: KLIK (dziewiąty post)
leśnicy się przyglądają, szukając "auta do lasu": KLIK
gdzieś czytałem, że Straż Graniczna się przymierza, ale nie pamiętam, gdzie...
To, że na razie nie widać wielu dusterów "w barwach" służb (i w ogóle na drogach) wynika wyłącznie z tego, że jest ogromny popyt na dacię na Zachodzie (u nas też się coraz większy robi). Od połowy zeszłego roku czas oczekiwania od złożenia zamówienia na dostawę wynosi nawet sześć miesięcy. Już dawno wprowadzono nawet zakaz sprzedaży dustera w Polsce obcokrajowcom. A fabryka już w lecie zeszłego roku uruchomiła trzecią zmianę.
O MCV w rękach prywatnych przedsiębiorców i w wielu firmach nie wspomnę.
Rozejrzyj się po drogach, wyjedź może gdzieś dalej... I uwierz, że era TAMTEJ Dacii dawno się skończyła.Czy wierzysz w to
co wyprodukowane jest za pomocą małych żółtych rączek jest dobre, wspaniałe i
bezpieczne?Odpowiem pytaniem: czy chcesz przekonać wszystkich, że to, co Polak zmajstrował w stodole przy aucie będzie lepsze, wspanialsze i bezpieczniejsze od tego, co wypuściła fabryka międzynarodowego koncernu?
-
To twoje zdanie. Nie musisz krytykowac innych, ktorzy chca wozic 3 pasazerow z tylu, ktorzy sa przewidziani w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Mozesz sobie dorabiac taka niehomologowana poleczke i nikt ci tego nie bedzie palcem wytykal w takim stylu, jak ty komentujesz nasze wypowiedzi, bo po prostu szkoda nerwow na takie prowokacje.
Po to jest forum, by wymieniać doświadczenia i rozwiązania względem Tico.
Jak OBCY -to nie słuchać, sprowadzić do parteru.
206 ma się tak jak terenówka Leo.
Nie mam siły udowadniać wyższości koncernów zachodnich nad resztą.
Muszę zmartwić "drzonce", diagnosta stwierdził iż pasy zakotwiczone z tyłu, mają większą skuteczność niż pasy statyczne na słupku. Piąty pas nie jest OBOWIĄZKOWY, jak go wypnę to nie przewożę piątego pasażera-przymusu nie MA, NIE SŁUCHAJTA DRZONCY!!!!!. -
"To twoje zdanie.
Nie musisz krytykowac innych, ktorzy chca wozic 3 pasazerow z tylu, ktorzy sa
przewidziani w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Mozesz sobie dorabiac taka
niehomologowana poleczke i nikt ci tego nie bedzie palcem wytykal w takim stylu, jak
ty komentujesz nasze wypowiedzi, bo po prostu szkoda nerwow na takie prowokacje."Po to jest forum,
by wymieniać doświadczenia i rozwiązania względem Tico.
Jak OBCY -to nie
słuchać, sprowadzić do parteru.
206 ma się tak jak
terenówka Leo.
Nie mam siły
udowadniać wyższości koncernów zachodnich nad resztą.
Muszę zmartwić
"drzonce", diagnosta stwierdził iż pasy zakotwiczone z tyłu, mają większą
skuteczność niż pasy statyczne na słupku. Piąty pas nie jest OBOWIĄZKOWY, jak go
wypnę to nie przewożę piątego pasażera-przymusu nie MA, NIE SŁUCHAJTA
DRZONCY!!!!!.
Przepraszam, moja odpowiedź poniżej. -
To twoje zdanie.
Łomatko...
Względem czego "to moje zdanie"? Dlaczego nie cytujesz? Nie wiadomo, o co ci chodzi, bo walisz riposty do "z pupy" wziętych zdań. Po to forum umożliwia cytowanie, aby cytować, do czego się odnosisz.
Ale dobra, nie upieram się - fakt: to, co napisałem, to moje zdanie.Nie musisz krytykowac innych, ktorzy chca wozic 3 pasazerow z tylu, ktorzy sa
przewidziani w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.Facet, już tracę siły do Ciebie...
Sam się czepiasz, że Tico nie nadaje się do przewozu 5 osób (kolejna Twoja wyższość nad inżynierami), a teraz mi insynuujesz pisanie takich idiotyzmów??? Zbastuj trochę, proszę, bo tu nawet sama idea dyskusji traci sens... Cytat z Twojego postu, 30.03.2011 r., godz. 15:25...Cytat:
Witam wszystkich.
Pozwolę sobie odświeżyć temat i odpowiem wszystkim "hurtowo"
1.a)drzonca- weź Ty się ogarnij trochę i nie pieprz bzdur. Chcesz wozić trzech pasażerów z tyłu, Twoja sprawa. Ja nie wożę, Tico jest po prostu za wąskie na takie eksperymenty. Mam z tyłu na tunelu półeczkę która rozgradza siedzisko na dwie części i basta!Mozesz sobie dorabiac taka
niehomologowana poleczke i nikt ci tego nie bedzie palcem wytykal w takim stylu, jak
ty komentujesz nasze wypowiedzi, bo po prostu szkoda nerwow na takie prowokacje.Po pierwsze: a zabuduj sobie nawet całą meblościankę, Twoja sprawa i nic nikomu do tego... dopóki sam się nie zaczniesz tym chwalić ze zdjęciami włącznie. Bo wtedy przygotuj się na pochwały i/lub krytykę ze strony innych. Potem ewentualnie możesz podyskutować, podziękować albo przyznać rację.
Co do Twojej półeczki - jesteś skrajnie nie w porządku, bo w tym przypadku naprawdę powstrzymałem się od krytyki. Może odgrzeb temat i sam sprawdź - odniosłem się jednym zdaniem: KLIK - nie napisałem nic o wsi ani niczego w tym stylu. O co te zarzuty? Wiem, że nie pasuję Ci do forum , podobnie jak 95% pozostałych użytkowników, ale musisz się z naszą obecnością pogodzić (albo i nie - żyjesz w wolnym kraju). Skoro już jednak po mnie zupełnie niesłusznie pojechałeś, to pewnie czułeś, co mam na myśli: KLIK
1. uważam, że to lakierowane drewno (z przodu) i grube dechy zupełnie nie pasują do stylu wnętrza auta (no, przynajmniej odrobina funkcjonalności tej półki została);
2. skrzynka z tyłu (bejcowana tym razem... na czerwono ) wygląda topornie i grozi siniakami na nogach (nawet u tych dwóch przewożonych pasażerów) - z jednym się zgodzę: rzeczywiście, estetą nie jesteś (to Twoje słowa ) - dlatego nie rozumiem, dlaczego akurat MY mamy piać z zachwytu;
3. na koniec zaś popisałeś się sporą odwagą dając zdjęcie tej skrzyneczki pod fotelem - niczym niezabezpieczone, uwalone wszelkim syfem drewno... nie wygląda najlepiej, mimo (być może) walorów użytkowych. Mnie jednak byłoby po prostu wstyd pokazywać takie coś innym - i nie mam na myśli skrajnego wyczucia estetyki, ale zwyczajną schludność i przyzwoitość.
Mogłem - a nie napisałem tego wcześniej. Mimo wszystko spotkała mnie kara z Twojej strony. Świetnie. Do tego nie podoba Ci się mój styl zwracania uwagi - zacznę więc stosować Twój, może zauważysz różnicę (o... spojrzyj chociaż na powyższy cytat z Twojego postu, gdy odpowiadałeś Drzoncy). [Innych moderatorów proszę o to, aby WYJĄTKOWO nie banowali mnie za styl odpowiadania userowi kazik 247 - dziękuję. ]Jak OBCY -to nie słuchać, sprowadzić do parteru.
Do tej pory nie uprzedzałeś, że pochodzisz z kosmosu. Nie miej za złe, że nie wiedzieliśmy.
My tutej tutejsi, paaanie, wybacz nam...206 ma się tak jak terenówka Leo.
Ale do czego znowu pijesz? Jak się ma moja "terenówka" do 206? I jaki związek z mocowaniem pasów w Tico?
Nie mam siły
udowadniać wyższości koncernów zachodnich nad resztą.No to mnie zadziwiasz. Sądziłem, że podejmiesz rękawicę i będzie następny, jakże pouczający wątek.
Muszę zmartwić "drzonce",
Tyyy, nie pisz mu tak... Przecież się chłopak zmartwi, załamie i jeszcze coś sobie zrobi...
diagnosta stwierdził iż pasy zakotwiczone z tyłu, mają większą
skuteczność niż pasy statyczne na słupku.Jeden minister stwierdził, że Polska to dziki kraj. A ja stwierdzam wyższość Święta Pracy nad Świętem Niepodległości.
Ujawnij, skąd dokładnie piszesz, i gdzie takich światłych diagnostów znajdujesz. Toż to kraina cudowna jakaś... Czemu się tak ukrywasz i informacji w profilu skąpisz?Piąty pas nie jest OBOWIĄZKOWY, jak go
wypnę to nie przewożę piątego pasażera-przymusu nie MA,Matkojedyna...
NIE SŁUCHAJTA DRZONCY!!!!!.
I róbta co chceta!!!!! Jedzta, pijta, ino po stołach nie rzygajta!!! A potem pasy odpinajta i jeździjta, dokund wachy nie spalita!
Kazik, coraz lepszy jesteś, naprawdę. Przemyśl jednak przeniesienie sie na kącik "Beczka śmiechu", poważnie proponuję.A tymczasem może skończmy ten wątek, bo jakoś nie widać szans na zrozumienie przez Ciebie solidnych argumentów, które podali inni... I zaczynasz kręcić się w kółko, aby tylko sztucznie podtrzymać durną pyskówkę.
-
Przepraszam, moja
odpowiedź poniżej.To SKASUJ ten niepotrzebny wpis, nie rób dodatkowego bałaganu.
-
Witam.
Na dniach urodzi mi się syn. Niestety tylne pasy są za krótkie do zapięcia fotelika.
Czy ktoś z Szanownych użytkowników forum, mógłby napisać gdzie można zakupić pasy bezwładnościowe do Tico o numerze katalogowym: 84925A79B11-000. Parę lat temu tymi pasami handlowała firma bodajże z Torunia, ale ich strona już nie istnieje. Jeśli ktoś miałby jakieś namiary lub propozycje to proszę pisać na forum lub priva. Podobne pytanie mam odnośnie oryginalnej konsoli środkowej. Pozdrawiam. -
Tutaj na forum kupował ktoś przez wysyłkę w Rumunii bo tam były montowane fabrycznie. A tak to teraz są one niedostępne raczej. Ja osobiście sam przerobiłem sobie przednie pasy bo nie opłacało mi się dawać więcej niż 50zł.A oryginalna konsoletka to taka mała półeczka na kaset. Lepszym wyborem jest konsoletka od CC. Pasuje prawie idealnie.
Jednak sam jeżdżę od lat ticiem i już wiem że jest takie delikatne, że gniecie się od uderzenia w psa lub w ścianę a co dopiero w samochód. Dlatego gdybym miał dziecko to na pewno bym zmienił samochód na coś mocniejszego nawet starego typu ibiza itp. Bo co nawet fotelik niewiele da bo taka konstrukcja niestety. -
gdzie można zakupić pasy
bezwładnościowe do Tico o numerze katalogowym: 84925A79B11-000.Nowe są nie do kupienia. Sprowadzałem z Rumunii używane (u nich właśnie bezwładnościowe były montowane fabrycznie z tyłu) - jeżeli jesteś zainteresowany mogę dać Ci namiary i możesz sprowadzić.
Podobne pytanie mam odnośnie oryginalnej konsoli środkowej.
Swego czasu miała je firma Fox Rzeszów http://fox.rzeszow.pl/ Przedzwoń do nich i zapytaj czy jeszcze mają, albo czy mogą sprowadzić. Swoją drogą Fox jest rewelacyjny w sprowadzaniu różnych dziwnych i nietypowych rzeczy do Tico - u nich kupiłem m.in. antenę automatycznie wysuwaną. Jeśli oni nie mają, to przypuszczalnie nowej nie kupisz i pozostaje Ci jedynie polowanie na używkę na Allegro lub tutaj na zlosnikiowej giełdzie. Jeśli już będziesz kupował konsolę to dokup także popielniczkę z mocowaniem do konsoli (to na pewno mogą sprowadzić w Foxie) - nie jest droga, a dzięki temu możesz zamocować konsolę tak jak fabryka przewidziała, bez luzów, wyginania czy kombinowania z podkładkami. Zdjęcia jak wygląda zamocowana konsola z taką popielniczką umieszczałem swego czasu na zlosnikiu - jak nie znajdziesz to daj znać.
-
Samochód mam od niedawna, zakupiony w średnim stanie, ale nie jest tragicznie. Dłubanie przy nim sprawia mi dużo radości. Części są tanie, podobnie eksploatacja.
Dlatego gdybym miał dziecko to na pewno bym
zmienił samochód na coś mocniejszego nawet starego typu ibiza itp. Bo co nawet
fotelik niewiele da bo taka konstrukcja niestety.Tak jak napisałeś sam jeździsz Tico, musi być tego jakiś powód. Każdy jeździ tym na co go stać.
Nawet jakbym miał super bezpieczny samochód z "tysiącem" poduszek powietrznych, to nie mogę odpowiadać za innych uczestników ruchu, ale to już temat na inny wątek.Ja osobiście sam przerobiłem sobie przednie pasy bo nie opłacało mi się dawać więcej niż 50zł.
Opisz proszę może technikę ich montażu. Jak myślisz będą pasowały tylne pasy z Daewoo Matiz, one są chyba zwijane. Może ktoś się wypowie w tym temacie.
Swego czasu miała je firma Fox Rzeszów http://fox.rzeszow.pl/
Dzięki za namiary, na pewno się z nimi skontaktuję i popytam.
Zdjęcia jak wygląda zamocowana konsola z taką popielniczką umieszczałem swego czasu na zlosnikiu - jak nie znajdziesz to daj znać.
Nie wiem czemu sporo zdjęć na zlosnikiu się nie wyświetla, a sporo odnośników jest już nieaktywnych, więc jeśli to nie problem to wrzuć kilka fotek.
Pozdrawiam wszystkich Złośnikowców. -
Nie wiem czemu
sporo zdjęć na zlosnikiu się nie wyświetla, a sporo odnośników jest już nieaktywnych,
więc jeśli to nie problem to wrzuć kilka fotek.Żeby zobaczyć zdjęcia które są w załączniku musisz być zalogowany. Zobacz na ten post: http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Main=73641&Number=960221#Post960221 Z tego co sprawdzałem o zdjęcia są tam widoczne, ale jeśli nie będziesz ich widział to daj znać, wrzucę jeszcze raz.
-
Opisz proszę może technikę ich montażu.
Poszukaj w wyszukiwarce, bo temat był opisany łącznie ze zdjęciami
-
Żeby zobaczyć
zdjęcia które są w załączniku musisz być zalogowany. Zobacz na ten post:Tak zgadzam się, jednak zdjęcia w wątkach z archiwum się nie wyświetlają (zlosniki z niebieską szatą). Ot na przykład wątek o pasach bezwładnościowych przednich z Tico montowanych z tyłu: http://zlosniki.pl/stary_zlosniki/showflat...rt=all&vc=1 - brak zdjęć.
Nie wiem może coś robię źle, ale ja zdjęć nie widzę.
Drzonca niestety tego wątku nie przeglądałem, rzeczywiście konsolka jest tylko na kasety, myślałem, że oryginalna konsola jest bardziej funkcjonalna.Poszukaj w wyszukiwarce, bo temat był opisany łącznie ze zdjęciami
Dzięki znalazłem, na zlosnikiu jest tego tyle, że czasem można coś przegapić. Pozdrawiam
-
Witam, z góry przepraszam za odkop, ale... nie został komuś może jeszcze jeden komplet pasów bezwładnościowych na tył?
-
Witam, z góry
przepraszam za odkop, ale... nie został komuś może jeszcze jeden komplet pasów
bezwładnościowych na tył?Oryginalnych nie znajdziesz ale możesz to zrobić z przednich: http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=1065659#Post1065659