Widziany/widziana
-
Ja tam robię masę kilometrów i ani nikogo nie widzę ani nikt mnie (Zabrze-Sosnowiec-Tychy-Kraków-Warszawa i wszystko pomiędzy) Cichociemny normalnie xD
-
A rudej pomarańczy
nie widzicie jak zapierdziela po Śląsku licznika brakuje na SJDobrze ze mam LU
-
A jeździ ktoś z forum żółtym tico ? Mijałem w Katowicach zadbana tuning był
-
A jednak zostałem
dostrzeżony PozdroPonownie widziany Miecho tylko tym razem w Sokołowie Małopolskim
Pzdr z Marcela -
Ponownie widziany
Miecho tylko tym razem w Sokołowie Małopolskim
Pzdr z MarcelaTym razem i ja Ciebie widziałem
-
Ale Cię nosi...
-
Tym razem i ja
Ciebie widziałemPonownie widziany tylko tym razem w Nisku
Jak jechałeś w stronę Rze też Cię mijałem w Górnie -
Ponownie widziany
tylko tym razem w Nisku
Jak jechałeś w
stronę Rze też Cię mijałem w GórnieJak wracałem to Ciebie widziałem Ale w pierwszą stronę to nie
-
Dzisiaj koło Realu po 13 widziany Drzonca w swoim Alto.
Pzdr -
A ja Ciebie nie zauważyłem. Muszę w CB zainwestować.
-
A ja Ciebie nie
zauważyłem. Muszę w CB zainwestować.Starałem się dogonić Cb, ale tak szybko zmieniałeś pasy...
Koło Realu jak Cie dogoniłem to skręciłeś w lewo a ja pojechałem prosto... -
ja byłem w święta w
lubelskim i nikogo nie widziałemBo ja wyjechałem do Torunia
-
Dziś mijałem byłe Tico
-
To chyba jest dziwne uczucie, minąć własny samochód jadący z naprzeciwka...
-
To chyba jest
dziwne uczucie, minąć własny samochód jadący z naprzeciwka...Trochę tak ale myśl że jeszcze jest cały i śmiga to też fajne uczucie.
-
Co prawda nie jest to Tico ale stwierdziłem, że Wam to wrzucę. Wczoraj wieczorem spotkałem w Londynie angielskiego Lanosa w automacie :D
-
To chyba naprawdę rzadkość w tamtych stronach...
A u nas automatów chyba w ogóle nie było. -
Pierwsze deawoo jakie tu widziałem i chyba jedno z najstarszych aut jakie spotkałem - jedyne starsze to chyba tylko corolla e9 ujeżdżana przez jakiegoś dziadka i Nissan Sunny ;) było jeszcze pare Mercedesów C klas W202 ale raczej tych z końca produkcji (1997 r. i wzwyż)
-
Na żadnego poloneza w wersji "Leisure" się nie natknąłeś? Szkoda...