Kosa spalinowa nie odpala.
-
Przywiozłem od siostry od ponad roku lub więcej nie odpalaną kosę spalinową. Z tego co mi mówiła od samego początku był problem z jej odpaleniem.
Na szybko sprawdziłem czy jest iskra i czy w ogóle dostaje paliwo. No iskra jest dobra , paliwo też bo po pociągnięciu jak i pompowaniu zalewa świece. Świeca wykręcona , oczyszczona i ponowne uruchomienia. Odpali za którymś razem na chwilkę i gaśnie. Później bardzo trudno ją odpalić.
Wykręciłem cały gaźnik , wyczyściłem i dalej nic.Wracając od siostry zajechałem do sklepu aby kupić nową świecę. Lecz to nic nie pomogło. Paliwo również wlałem świeże razem z olejem. Po tym odpaliła raz znów na chwilę i zgasła. Po tym bardzo ciężko pociągnąć za szarpak. Jak wykręcę świecę chodzi bardzo leciutko ciągając za szarpak. Wcześniej na tamtym paliwie tego nie było. Pomyślałem że może źle dobrałem mieszankę ale na 4l benzyny wlałem ten flakonik a tam jest 1 : 50 .
Już ręce mnie bolą od szarpania się z tym ustrojstwem. Co dalej z tym robić sam już nie wiem.
Może ktoś podpowie jak to odpalić.
-
Paliwo ma, a jak z powietrzem? Filtr powietrza czysty? Ssanie się nie zacięło?
-
@drzonca rozebrałem tak że filtra nie było . Ssanie działa prawidłowo.
-
Odpocząłem trochę , poczytałem internetu na temat takich kos. Wypiłem i udało się odpalić kosę. Pali teraz za pierwszym razem max drugim szarpnięciem. Winne myślę że było paliwo. Na starej świecy też dobrze pali.
Pochodziła kilka minut na wolnych obrotach, w między czasie trochę ją gazowałem i nie gasła. Zobaczę jak jutro będzie chciała odpalać.
https://drive.google.com/file/d/13aHW2lTHXBgMA8FQeYelFr5x9mhzKr6x/view?usp=sharing
-
Napiszcie czy link działa.
-
@jaco You need permission
-
Nie cierpię takich kont itp. Za stary jestem na to. Wrzucę na YT i dam linka:
O tym że paliwo trzeba wyczerpać do końca tez się dowiedziałem :)
-
@pacior powiedział w Kosa spalinowa nie odpala.:
Biedronkowe
Ta jest jakaś marketowa ale dokładnie nie wiem z jakiego.
Tera widzita :)
-
@jaco powiedział w Kosa spalinowa nie odpala.:
Napiszcie czy link działa.
Hmm, u mnie działa znakomicie.
Nie znam zupełnie takich sprzętów typu spalinowa kosiarka czy kosa. Ciekawe, czy i jak ustawia się tam zapłon... :-) -
@leo może i gdzieś się ustawia lub na stałe fabryka to robi. Ja aż tak nie zagłębiałem się w jej rozbierania.
Dziś po nocy odpaliła za 5-6 razem. Zauważyłem że jak dałem ssanie na full to odpalała i gasła. Jak zmniejszyłem odpalała za pierwszym razem.
Zobaczę czy bez ssania też odpali jak będzie zimny silnik. -
@pacior uwierz mi że tu nie ma żadnych regulacji. Filtr powietrza to jakaś okrągła gąbka . Odpalałem tez po 3-4 gadzinach. Był problem bo na jakimś 8-10 razem odpaliła . Jak pochodzi chwilę i się rozgrzeje z odpaleniem nie ma problemu. Najgorzej na zimnym choć nie zawsze. Myślę że ten TYP tak już ma,
Najgorzej że bolą mnie ręce od tego ciągania i mam zdarty naskórek na palcu jak wyrwało mi rączkę ze sznurkiem do ciągania.
Teraz jak podchodzę do odpalenia biorę to w dwie ręce.
-
Zależnie od rodzaju gaźnika mogą być śrubki regulacyjne lub jakaś sprężyna z fabrycznym nastawem do regulacji obrotów. Ja ostatnio walczyłem z gaźnikiem w kosiarce. Obroty z biegiem lat malały. Film z YT pomógł mi zregenerować prostej budowy gaźnik i wyregulować (podnieść) obroty silnika. Może na YT coś znajdziesz?
-
@miechomiecho powiedział w Kosa spalinowa nie odpala.:
Może na YT coś znajdziesz?
https://www.youtube.com/watch?v=aL4USUbXD6w tu koleś pokazuje na którym są jakieś śruby do regulacji. U tej co ja mam można tylko iglicę wykręcić .
Na Allegro : https://allegro.pl/listing?string=gaźnik do kosy spalinowej&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-eng-hou-1-4-0501 gaźnik można kupić za dwadzieścia parę złotych .
A tak wygląda gaźnik i okolice :
A taki jest filtr powietrza i jego obudowa:
Sama kosa ma taką nazwę :
-
W kosie z niewiadomych przyczyn pękło koło magnesowe. Koszt nowego to około 20zł. plus wysyłka. Jeszcze naprawię :)
-
Taki szajsmetal... niewielkie pęknięcie, skaza plus obroty, drgania i szlag trafił.
-
Jak to mój emerytowany kolega z pracy (specjalista od gospodarki socjalistycznej) mawiał: "po co w ogóle produkować taki szajs?"
-
@miechomiecho napisał w Kosa spalinowa nie odpala.:
Jak to mój emerytowany kolega z pracy (specjalista od gospodarki socjalistycznej) mawiał: "po co w ogóle produkować taki szajs?"
Dla sztucznego podtrzymywania rynku pracy i fabryk ;) robią szajs, który zaraz pada i ludzie muszą kupić albo nową rzecz albo część a produkcja się kręci 😉