Co dziś dłubałem w tico? (2018 i 2019)
-
Amortyzator wraz ze sprężyną zostaje oryginalny. W Chevrolecie jest całkiem inne górne mocowanie, nawet nie widzę możliwości przełożenia łożyska amortyzatora, wiązałoby się to z poważną ingerencją w tłoczysko amortyzatora, czego nie chcę robić, poza tym sprężyna ma sporo większą średnicę. Jak wrócę do domu to wstawię zdjęcie, na którym pokażę jak to wszystko wygląda. Jeśli chodzi o tył, potrzebne są bębny, łożyska, tarcze kotwiczne. Pozostaje tylko kwestia przeszczepienia miejsca, w którym przykreca się tarczę kotwiczną do czopu piasty. Sprzęt do tego mam, pozostaje tylko taki temat żeby zrobić to bardzo precyzyjnie.
Obiecane zdjęcia: zwrotnica z osłoną jest od Tico, bez osłony z Chevrolet Matiz /Spark , kolumna i tarcza kotwiczna Chevrolet Matiz/Spark . W Chevrolecie czop piasty tylnej jest przykręcany do belki, różni się ona od tej z Daewoo Matiza tym że jest bezpośrednio przykręcona do podwozia poprzez tuleje metalowo gumowe. Nie występują tu wahacze i drążek panharda. Bęben, szczęki, tarcza kotwiczna, sprężynki, łożyska, cylinderki mają idiotyczne wymiary jak w Daewoo Matiz. W zależności od egzemplarza jest dodatkowo otwór na czujnik od układu ABS
Nie patrzcie na stan zwrotnic i tarcz. One są jedynie do przymiarek i testów. Mam drugi zestaw który wypiaskowałem i zabezpieczyłem przed korozją -
Jednak mocowanie końcówki drążka kierowniczego od dołu nie pasuje. Czeka mnie rozwiercanie.
-
@piotrek9214 napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Jednak mocowanie końcówki drążka kierowniczego od dołu nie pasuje. Czeka mnie rozwiercanie.
I ja rozwiercałem, na szczęście wszystko trzymało się dobrze, żadnych luzów nie było.
-
@piotrek9214 napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
Jednak mocowanie końcówki drążka kierowniczego od dołu nie pasuje.
Drążek kierowniczy ociera o otwór w przedniej podłużnicy na drążek czy coś innego?
-
Mieści się w otworze, ale przy podniesieniu auta na podnośniku brakuje kąta zgięcia na tzw jabłku które znajduje się pod osłoną na drążku
-
A drążek z Matiza nie załatwiłby sprawy?
-
Niestety nie, nadal maglownica jest zbyt wysoko względem mocowania końcówki do zwrotnicy. O ile przy opuszczonym samochodzie byłoby ok, to podniesienie w celu zdjęcia koła w najlepszym przypadku grozi zgięciem drążka.
-
Wczoraj padł mi spryskiwacz przedni. Wycieraczki ruszają, pracy pompki nie słychać. Po przeanalizowaniu tematów na forum postanowiłem, że zaryzykuję i kupię w ciemno nową pompkę. Znalazłem nową pompkę zamiennik Energy za całe 12zł. Czekam aż przyjdzie i dobieram się do zbiorniczka płynu.
-
@tom83ek może tylko styk na wtyczce zaśniedział ? U mnie tak było.
-
@jaco napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
@tom83ek może tylko styk na wtyczce zaśniedział ? U mnie tak było.
Jeśli faktycznie będzie to tylko styk to bardzo się ucieszę :) Nie mniej wolałem kupić już na wszelki wypadek pompkę, bo auto potrzebne na codzienne dojazdy do pracy, a jak by padła pompka to znowu by trzeba było ściągać koło i nadkole. Przy cenie pompki 12zł wolę mieć ją pod ręką w razie konieczności.
-
@tom83ek życzę powodzenia w naprawie.
-
Witaj - radzę CI wymień teraz zimą będziesz przeklinał na wszystko - ja to przerabiałem - przy minus 10 - zdjecie koła , nadkola ( wszystko zakonserwowane smarem do podwozi -czarny ) - zbiorniczek jest pod nadkolem lewa strona -od kierowcy . U mnie była przerwa na uzwojeniu w silniczku pompki spryskiwacza . Stało sie to z mojej winy - płyn był przymarzniety a właczyłem spryskiwacz z wycieraczką -na oblodzonej szybie . Musisz to robić bez stresowo - pozdrawiam Tadeusz.
-
@piotrek9214
PIOTR nie załamuj sie -dzieki Tobie poznałem że ciężko jest konstrukcyjnie robić podmianki - sam miałem takie plany - ale zmieniłem - staram się robić jak było w orginale . Ford Focus MK-1 też ma jabko z dołu a tarcze podwójne wentylowane -zwrotnica jest bez tej blachy (osłony).
Pozdrawiam Tadeusz. -
@tadeusz-malinka nie załamałem się, hmm tak bardziej w formie ciekawostki to zrobiłem, jak na razie spisuje się bez zarzutu, jedynie wizualnie muszę dopracować bo lubię jak takie rzeczy cieszą oko, w razie co łatwo i szybko mogę wrócić do seryjnego rozwiązania :)
-
@tadeusz-malinka napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
. U mnie była przerwa na uzwojeniu w silniczku pompki spryskiwacza . Stało sie to z mojej winy - płyn był przymarzniety a właczyłem spryskiwacz z wycieraczką -na oblodzonej szybie .W ten sam sposób wykończyłem pompkę spryskiwacza przedniej szyby - na czas nie zmieniłem płynu z letniego na zimowy. Pompki te raczej się nie psują przy prawidłowej eksploatacji.
-
@ryszard Płyn zawsze zmieniam na zimowy ,ale jak pisałem poprzednio był lód na całym aucie -wszystko zamarzniete - tak sie nieraz robi - jak jest odwilż a w nocy przymrozek - ale mam nauczke -teraz wycieraczki właczam po czasie jak silnik się troche rozgrzeje
-
Ja tam cały czas na zimowym jeżdżę i niespodzianek nie było. Ot przyzwyczajenie z Malucha.
-
@tadeusz-malinka napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2018):
@ryszard Płyn zawsze zmieniam na zimowy ,ale jak pisałem poprzednio był lód na całym aucie -wszystko zamarzniete - tak sie nieraz robi - jak jest odwilż a w nocy przymrozek - ale mam nauczke -teraz wycieraczki właczam po czasie jak silnik się troche rozgrzeje
U mnie jak napisałem przyczyną uszkodzenia pompki było zamarznięcie płynu chłodniczego.
Ciekawe na jakiej zasadzie działa ta pompka - czy jest w niej elektromagnes czy silniczek? -
W środku jest mały silniczek. Kiedyś rozbierałem uszkodzoną, stąd wiem.