Polo 6n2 by Jaco
-
napisał 28 mar 2018, 17:42 ostatnio edytowany przez Jaco-
Do spota jeszcze nie raz go będę pucować.
Aż miałem chęć założyć dziś alumy.
-
Wstrzymaj się jeszcze z letnimi. To nie ten czas...
-
napisał 28 mar 2018, 19:31 ostatnio edytowany przez
Zobaczymy po świętach jak będzie z pogodą. Zapowiadają ciepło.
-
napisał 3 kwi 2018, 16:42 ostatnio edytowany przez
-
No, Paaanie... bajera na tych felach. :-)
-
napisał 4 kwi 2018, 12:37 ostatnio edytowany przez
Muszę tylko dokręcić tylny chlapacz bo lekko ociera mi o koło.
-
Jakieś takie wielkie te koła się wydają.. ale elegancko jest :)
-
napisał 5 kwi 2018, 18:19 ostatnio edytowany przez
Zgadza się , auto takie byczaste się zrobiło.
-
napisał 5 kwi 2018, 19:27 ostatnio edytowany przez
EGR znów dziś dał o sobie znać jak zrobiło się ciepło. Szukać kolejnej używki czy kupić zamiennik ?
-
Z używką już próbowałeś. Może czas na zamiennik...?
-
EGR znów dziś dał o sobie znać jak zrobiło się ciepło. Szukać kolejnej używki czy kupić zamiennik ?
napisał 6 kwi 2018, 05:44 ostatnio edytowany przez@jaco powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
EGR znów dziś dał o sobie znać jak zrobiło się ciepło. Szukać kolejnej używki czy kupić zamiennik ?
Ja bym poszedł chyba jednak w zamiennik. Mam ten sam problem z mondeo. Po 2 tyg. od kupna i pierwszym tankowaniu na BP (staram się tankować tylko na shellu bo BP tutaj to syf) wywaliło check engine z kominikatem o EGR. Wyczyściłem go ale po tygodniu znów wywaliło błąd. Teraz będę zamawiał nowy, akurat jest promocja i po promocji + rabacie 60£ więc tragedii nie ma na szczęście.
-
napisał 6 kwi 2018, 12:49 ostatnio edytowany przez
Zrobiło się ciepło więc będzie można pogrzebać w aucie na zewnątrz. Jeszcze się wstrzymam z używką czy zamiennikiem i poświecę więcej czasu aby odkręcić cały układ EGR bo zawsze czyściłem tylko zawór a od niego idzie rurka do przepustnicy. Ją bardzo trudno zdemontować. Ale jutro chyba się tego podejmę. Jak to nie pomoże będę kupował zamiennik i też będę miał dylemat który wybrać.
-
napisał 7 kwi 2018, 16:59 ostatnio edytowany przez Jaco- 4 sie 2018, 08:47
Dziś po pracy i po obiedzie wziąłem się za rozebranie całego EGR.
Łatwo nie było. Musiałem przepustnicę odkręcić aby odkręcić od niej rurkę od EGR. Ale udało się.
Wyczyściłem co się dało i na ile się dało. Jak będzie po czyszczeniu zobaczę. Aż tak zasyfione to nie było. Jak to nie pomoże kupię zamiennik.
Na zdjęciu widać rurkę EGR i przepustnicę. Sam EGR leżał trochę wyżej :)
-
Jak i czym czyściłeś (zwłaszcza rurkę)?
-
napisał 8 kwi 2018, 20:28 ostatnio edytowany przez
Do czyszczenia miałem taki preparat w atomizerze. Psiukałem wszędzie gdzie się dało i odczekałem chwilę. Następnie szmata w ręce i do przodu. Nagar na przepustnicy czyściłem papierem ściernym o gradacji 320. Rurkę dodatkowo wypłukałem benzyną. Tam nie da się czegokolwiek wepchnąć aby przeciągnąć.
Muszę teraz trochę pojeździć.
-
Do czyszczenia miałem taki preparat w atomizerze. Psiukałem wszędzie gdzie się dało i odczekałem chwilę. Następnie szmata w ręce i do przodu. Nagar na przepustnicy czyściłem papierem ściernym o gradacji 320. Rurkę dodatkowo wypłukałem benzyną. Tam nie da się czegokolwiek wepchnąć aby przeciągnąć.
Muszę teraz trochę pojeździć.
@jaco powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
Rurkę dodatkowo wypłukałem benzyną. Tam nie da się czegokolwiek wepchnąć aby przeciągnąć.
No właśnie - tak się nad tym zastanawiałem, czym temat ugryźć... W końcu doszedłem do wniosku, że zalałbym rurkę rozpuszczalnikiem nitro i zostawiłbym na noc przynajmniej...
-
@jaco powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
Rurkę dodatkowo wypłukałem benzyną. Tam nie da się czegokolwiek wepchnąć aby przeciągnąć.
No właśnie - tak się nad tym zastanawiałem, czym temat ugryźć... W końcu doszedłem do wniosku, że zalałbym rurkę rozpuszczalnikiem nitro i zostawiłbym na noc przynajmniej...
napisał 9 kwi 2018, 21:33 ostatnio edytowany przez@leo powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
W końcu doszedłem do wniosku, że zalałbym rurkę rozpuszczalnikiem nitro i zostawiłbym na noc przynajmniej...
Tylko trzeba by to jakoś zaślepić bo o położeniu tego aby się nie ulało mowy nie ma. Ale jak pisałem. Tragedii nie było.
-
napisał 13 kwi 2018, 18:17 ostatnio edytowany przez
Po przejechaniu prawie 200 km jest ok i EGR nie wywala błędu. W przyszłym tygodniu wybieram się do Lublina i może bardziej będzie ekstremalnie niż na moich lokalnych drogach.
-
napisał 20 kwi 2018, 14:24 ostatnio edytowany przez
No i po wizycie w Lublinie. Wczoraj zrobiłem prawie 300km. Prócz Lublina zahaczyłem też Łuków . CHECK się nie zapala. Może dokładne przemycie jednak też rurki dało pożądany efekt. Zobaczymy. Zakup zamiennika odkładam jak na razie.
-
napisał 28 kwi 2018, 10:12 ostatnio edytowany przez