Ile więcej palą Wasze auta zimą?
-
Bardzo dużo zależy
od ustawienia zapłonu , im bardziej opóźniony tym mniej pali ,sprawdzone na kilku
zbiornikachTaaa... Przy okazji przegrzewa się silnik, lawinowo rośnie ilość nagaru i pogarszają się osiągi. Sprawdzone niegdyś parokrotnie na jednośladzie.
-
Zima , krótkie
odcinki po 5km do roboty ,spalanie 8,3 przy silniku 1.6ja mam 8.6 aktualnie ... ale to przez klimę i trochę zabaw Przy dyszlu nie jest źle
-
Zima , krótkie odcinki po 5km do roboty ,spalanie 8,3 przy silniku 1.6
Tylko po mieście, na krótkich odcinkach, w tym wielokrotnie praca na wolnych obrotach na postoju przez ok. 20-30 minut - spalanie 7.5L/100km (ON).
-
Cytat:
Taaa... Przy okazji przegrzewa się silnik, lawinowo rośnie ilość nagaru i pogarszają się osiągi. Sprawdzone niegdyś parokrotnie na jednośladzie. zlosniki
a zauważyłeś też że silnik lepiej idzie z dołu ?
Na zapłonie ustawionym na 6 stopni pali około 9,5 litra i im bardziej przyspieszony jest zapłon ,tym bardziej silnik mułowaty ,więcej pali , ale jest nieziemsko cichy
Mój już za dużo nie pojeździ wiec wolę niższe spalanie ,i większą moc na niższych obrotach , jeździ sie jak dieselem ,nagar i tak będzie bo nie zdąży sie przepalić na krótkich dystansach ,a to że sie grzeje szybciej to raczej plus dla mnie -
a zauważyłeś też że silnik lepiej idzie z dołu ?
Subiektywne wrażenie, gdyż na wysokich prawie w ogóle nie idzie.
Mój już za dużo nie pojeździ wiec wolę niższe spalanie ,i większą moc na niższych obrotach ,
Aaa, skoro chcesz ten silnik dorżnąć, to spoko.
-
wysokich obrotów nie używam bo poszła mi uszczelka pod głowicą , jak przycisne za mocno to puszcza mi wode do oleju ,więc różnicę czuję znaczącą ,bo jeżdżę do max 3k obrotów , idzie z dołu jak perszing .
Chciałbym to jakoś ująć w filmie ,ale niestety efekt jest tylko na żywo , podobnie jak z problemem tego silnika ,czyli chwilową utratą ciągu -
Zima , krótkie
odcinki po 5km do roboty ,spalanie 8,3 przy silniku 1.6
Bardzo dużo zależy
od ustawienia zapłonu , im bardziej opóźniony tym mniej pali ,sprawdzone na kilku
zbiornikachA jak to jest z tym ustawianiem zapłonu w Swifcie?
Trzeba robić zworę w tej kostce pod maską, czy wystarczy wsadzić ten dodatkowy bezpiecznik, który powoduje wybłyskanie błędów?
-
robi sie zworkę , tylko na innych pinach
-
Odkopujem trupa!
"Stwierdzam zimę, bo spalanie!"
Za ostatnie 126 km wyszło 7,28l. No, ale przyznam się bez bicia. Lekko nie miał...Tyle dobrze, że za litr Pb95 płaciłem dziś 4,75 zł.
-
Teraz to będzie odkop! XD
I znowu: "Stwierdzam zimę, bo spalanie!" :P
W Fabii wzrost spalania przez zimówki o ok. 0,5l/100km.
-
To chyba nie tylko przez zimówki. Odpala na zimniejszym powietrzu, dłużej chodzi na ssaniu...
-
Mój Tikacz też obecnie bierze od 0,5 do 1 litra więcej, w przyszłym tygodniu wymienię filtr powietrza i będę weryfikował
-
Jeśli chodzi o LPG, zawsze auta będą palić go więcej zimą bo kupując gaz na litry zimą, jest go mniej w litrze (wagowo kg) niż latem. Wynika to z tego że gaz zimowy to 70% propanu i 30% butanu, a letni to 30% propanu i 70% butanu. Butan ma większą gęstość.
-
@leo powiedział w Ile więcej palą Wasze auta zimą?:
To chyba nie tylko przez zimówki. Odpala na zimniejszym powietrzu, dłużej chodzi na ssaniu...
Moim zdaniem tylko, bo tak jak latem tak i teraz odpalam i jadę. Jeśli bym miał włączony silnik przy skrobaniu szyb to bym się zgodził, ale w tym sezonie jeszcze tego nie robiłem. Zresztą przy moich dziennych przebiegach coś takiego i tak by "zniknęło" w trakcie jazdy. ;)
Sugeruję się spalaniem wg. komputera przy tej samej prędkości (~120 km/h). Na letnich oponach spalanie waha się w granicach 6l/100km, na zimowych zaś nie schodzi poniżej 6,5l/100km.
-
Panie, 0,5 l benzyny - jest o co się bić :)
-
@miechomiecho przy przebiegach miesięcznie w okolicach 4 tys. km, a rocznych ponad 40 tys.? No wydaje mi się, że różnica po pół roku zrobi się całkiem spora... :P
-
Fizyki nie oszukasz :P Jest zima i kropka :)
-
@miechomiecho powiedział w Ile więcej palą Wasze auta zimą?:
Jest zima i kropka :)
Dokładnie. Zawsze silnik zimą będzie się dłużej nagrzewał. Ale poczekajcie jak przyjdą większe mrozy.