Pęknięta osłona przegubu .
-
Witam . W sierpniu wymieniałem osłonę przegubu zewnętrznego , wczoraj zajrzałem pod spód, żeby sprawdzić stan poduszek silnika ,bo auto dostaje jakiś dziwnych wibracji przy 60 km/h .Jakże się zdziwiłem ,że po 5 miesiącach od wymiany pękła nowa osłona , kolega powiedział ,że kupiłem jakieś chiński G...no :) I miał racje . Stara osłona jest miękka jak guma ,a nowa (pęknięta ) twarda jak tygodniowy chleb. Czy polecacie jakąś konkretną firmę ,aby znowu nie wpakować się na minę ? Tylko teraz znowu to rozkręcać , wymieniać .... po prostu ręce opadają . Chciałem jednocześnie przestrzec , przed zrobieniem sobie podwójnej roboty kupując tandetę . Dodam , żę w lato guma była miękka , a teraz stwardniała od temperatury i pękła . Czy szukać jakiejś konkretnej firmy , Poinformuje sprzedawce ,że sprzedał mi dziadostwo , ale skąd miał wiedzieć .
-
Polecam osłony polskie firmy GUMEX albo GKN Lobro
-
Ja kupiłem twarde gumy wstępnie posmarowane - na allegro w sklepie na wyprzedaży -ale założyłem inne opaski metalowe skręcane na śrubki , na razie 3 lata spokój , miekie nie wytrzymywały mi długo -bo jak ruszam z mojego miejsca parkowania to max skręcona kierownica i osłony pękały .Spotkałem się z 2 rodzajami tych osłon - teraz mam dłuższe - i na razie ok
-
Czyli jakiś dłuższych szukać , albo nie skręcać ... ? Bo trzeci raz to bym mógł zawału dostać :)
-
GKN Lobro wytrzymała u mnie 7lat. Może i by jeszcze pojeździła ale była spękana i profilaktycznie wymieniłem. W zeszłym roku wymieniłem na Gumex
GKN Lobro ma jeszcze LEOGumex - te osłony wyglądają i są elastyczne jak oryginalne. Prawdopodobnie szły w Matizie na pierwszy montaż
Jedna osłona założona w 2012 dalej się trzyma. -
Ja wymieniałem ostatnio 2 lata temu, przebieg 24kkm i trzyma, pamiętam że kosztowała 10zł i mam gdzieś drugą nową na zapas. Postaram się ją odszukać (schowałem w trudno dostępnym miejscu), powinny być jakieś dane o producencie 😊
Ps. Miałem oryginalne montowane do jakiegoś Sparka czy Aveo i były bardzo sztywne ale wytrwały ponad 70kkm a pewnie i więcej - moje poprzednie Tico które poszło do @likaon
-
Ja bym dał oryginalną Daewoo Motor osłonę. Wiem, że padnie zaraz pytanie skąd ją dziś wziąć. Można kupić za małe pieniądze oryginalny przegub używany na szrocie i przełożyć osłonę jeżeli sam przegub masz dobry. Można jeżeli masz trochę kasy kupić dostępną jeszcze oryginalną półoś napędową za 140 zł i przełożyć całą półoś lub sam przegub zewnętrzny.
https://allegro.pl/listing?string=półoś napędowa tico&order=m&bmatch=baseline-cl-n-uni-1-5-1123
Powiem tak - jeżdżę do dziś na oryginalnych zamontowanych przez fabrykę przegubach i stan przegubów i samych osłon jest bardzo dobry. Przypomnę, że auto ma 20 lat i 260 tyś km przebiegu. Jeżeli już to kupiłbym osłonę Gumexu - na pewno wytrzyma dłużej niż ten twój zamiennik ale nie liczyłbym że wytrzyma tyle co osłona Daewoo Motor. Jakość gumy stosowanej przez Daewoo Motor była rewelacyjna. Zaraz zrobię zdjęcia oryginalnej osłony abyś nie pomylił z zamiennikiem (na szrocie mogą być auta z wymienionymi niektórymi elementami)
PS
Dlaczego wymieniałeś przegub? Ja staram się nie wymieniać oryginalnych elementów jeżeli jeszcze dosyć dobrze pracują. -
Oznaczenia na oryginalnej Daewoo Motor osłonie przegubu zewnętrznego:
- znak firmowy NOK,
- numer 1C (ten numer chyba może być zmienny)
- DAC (Daewoo Automotive Corporation)
- numer 510050 (ten numer raczej powinien być stały)
Oznaczenia na opasce nierdzewnej przegubu
Numer katalogowy osłony z opaską: 44106-78800-000
-
@Kris Dobrze byłoby, gdybyś umieścił wpis o tej osłonie (producent lub nazwa, ile wytrzymała - przebieg i czas - jeśli pamiętasz) w wątku, do którego kieruję niżej. Zresztą... przeczytaj go, to jest wątek o trwałości osłon. A ja właśnie dla Ciebie zaktualizowałem w nim moje doświadczenia. Szukałbym firmowej, fabrycznej osłony DAC; w dalszej kolejności GKN Lobro. Ale zapoznaj się też z wpisami innych userów.
-
Moja wytrzymała tysiąc , może 1,2 tyś , pełnych skrętów i tak nie robię bo mam z przodu wyższe zimówki 145/r80/12 i obcierają o nadkole . Dowiem się sprzedawcy co to za firma , ale pewnie z hurtowni Inter cars ,. przegubu nie wymieniałem tylko sama osłonę (gume ) przegub umyłem i nie wykazywał zużycia. Szkoda że się nie da tu filmików dodać , bo mógł bym pokazał jak owa nowa pęknięta guma zachowuje się przy -3 st C
-
Sprzedawca w sklepie stwierdził ,że pierwszy raz z czymś takim się spotkał aby osłona pękła po takim czasie . Powiedział że albo mam luz na sworzniu (nie wiem o co mu chodziło ) ,albo nie ścisnąłem jej przed założeniem opasek ? Ale wydaje mi się że na pół osi jest taki frez (miejsce) na opaskę ,no chyba ,że miał racje ... Ostatecznie zamówiłem osłonę firmy Lobro (30zł) Teraz się zastanawiam ,czy on przypadkiem nie miał racji ,że jej nie ścisłem :( Ale fakt faktem jest twarda jak z plastiku , i prawdopodobnie była z firmy Hart - ale ani Ja ani On nie pamięta, bo pudełko wyrzuciłem po założeniu :( Pozdrawiam i jak zawsze dzięki za POMOC !!!
-
Wygrzebałem osłonę taką jaką mam już 2 lata w swoim Tico. Jest to Hart, opisany jako przeznaczony do Suzuki Alto. Twardość w temperaturze 4 stopni oceniam na średnią.
-
Rozkręciłem zwrotnice , i na półosi rzeczywiście jest miejsce na opaskę,więc ja się nie pomyliłem .Gwiazda tematu posiada nr. od strony wewnętrznej B9067 i jakieś logo .Dodam ,że po włożeniu jej jej do zamrażarki na 5 min. jest twarda jak skała ..
-
Sprzedawca mija się z prawdą. Ewidentnie sprawa dotyczy złej jakości gumy. Jak widać na półosi i przegubie są wykonane specjalne rowki do osadzenia osłony. Trudno więc zamontować ją poza rowkami zbyt ściśniętą lub rozciągniętą co mogłoby prowadzić do jej szybkiego rozdarcia.
-
@Kris napisał w Pęknięta osłona przegubu .:
Sprzedawca w sklepie stwierdził ,że pierwszy raz z czymś takim się spotkał aby osłona pękła po takim czasie .
A czy oprócz tego pęknięcia na wylot widać jakieś inne uszkodzenia - np. rozwarstwienia, pęknięcia w innych miejscach? Czy wszystko OK oprócz tej jednej dziury?
Bo jest jeszcze możliwość mechanicznego rozerwania gumy. Może się zdarzyć, że np. twarda gałąź lub kawałek leżącego drutu, być może np. najechany i poruszony przez koło, trafi na osłonę i ją po prostu rozharata. Są to rzadkie przypadki, ale się zdarzają. -
Jutro , zamrożoną mu przyniosę do sklepu i zobaczymy co powie :) Jest tak twarda ,że nie ma opcji żeby nie pękła ... Nie ma opcji jej ścisnąć .. Chińskie (za przeproszeniem ) gówno .. i tyle zamroziłem butelkę po tymbarku i w środku niby osłona .. Sprzedają gówno i Cisną ludziom ,że źle założona , że luzy na sworzniach itd .. Po prostu przy - 8 jest jak skała i pęka . Nowa zamrożę zanim założę ..
-
@Kris
Twój test osłony w zamrażarce wszystko wyjaśnia. Tłumaczenia sprzedawcy są niedorzeczne bo co mają do rzeczy ewentualne luzy na sworzniu przedniego wahacza bo innego sworznia w okolicy osłony jakoś nie kojarzę. Szkoda, że jeszcze nie obwinił cię, że zapomniałeś zmienić osłonę letnią na zimową. -
@ryszard napisał w Pęknięta osłona przegubu .:
Szkoda, że jeszcze nie obwinił cię, że zapomniałeś zmienić osłonę letnią na zimową.
Dobre 😀😀😀
-
@Kris napisał w Pęknięta osłona przegubu .:
Jutro , zamrożoną mu przyniosę do sklepu i zobaczymy co powie :)
I co powiedział? Czy zwrócił ci pieniądze za wadliwą osłonę i koszt twojej pracy przy jej założeniu i demontażu?
-
Sprzedawca w sklepie powiedział,że to nie jest z tego gumo/tworzywa , i rzeczywiście miała prawo pęknąć ,że teraz takie robią , bo jest zbyt .(Popyt daje sprzedaż ) .Ja się zdenerwowałem , a on że wybrałem najtańszą osłonę a On tylko to sprzedaje i niemoże przewidzieć jak dana część się zachowa i ile wytrzyma ,i że handlarze takie części stosują żeby zaoszczędzić na kosztach . Nr na osłonie to numer zestawu osłona,smar ,itd i że nie jest w stanie stwierdzić z jakiej to firmy było , bo nie mam opakowania . Zapłaciłem 30 zł za nową Lobro i zaczoł gadać , gadać , że go miałem dość i wyszedłem , Wniosek- Nie kupować z najniższej półki , bo cena mówi o jakości . On do Tico mało części sprowadza , bo to stare auta i ,żebym zawsze szukał sobie coś w przedziale średniej ceny bo takie części się kupuje jak Auto dla siebie się robi , a Mechanicy ,czasem specjalnie zakładają dziadostwo ,żeby się zepsuło , bo by nie mieli roboty :) Tak jak ze wszystkim w dzisiejszych czasach powtarzalnego produktu i epoce made in hina . Jak bym miał pudełko to by odesłał do reklamacji , Wiem ,że mógł bym się kłócić , szkoda mojego czasu i roboty , ale no cóż człowiek się uczy na błędach . 1 Nie wyrzucać rachunków. 2 trzymać opakowanie całe życie i jeden dzień dłużej . 3 nie kupować najtaniej :) Pozdrawiam .