spryskiwacz przud
-
mam pytanie: czy nie denerwuje Was ze jak sie szyba zabrudzi to po spryskaniu i wytarciu lewy dolny rug zostaje niewytarty? moze tylko ja mam taki problem? wycieraczki nowe "valeo contact" i wyglada na to ze spryskiwacz musialby bardziej na lewo strone zucac plyn, przestawialem i prawa strona brudna <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
myslalem zeby zamontowac koncuwke z sc tylko ksztalt nie pasuje i trzeba by bylo pociac troche maske. ktos juz cos kombinowal w tym temacie? a moze tylko ja mam jakies urojenia. czekam na Wasze uwagi -
mam pytanie: czy nie denerwuje Was ze jak sie szyba
zabrudzi to po spryskaniu i wytarciu lewy dolny rug
zostaje niewytarty?U mnie jest to samo. Trzeba więcej płynu lać na szybę - w końcu się oczyści.
myslalem zeby zamontowac koncuwke z sc tylko ksztalt nie
pasuje i trzeba by bylo pociac troche maske. ktos
juz cos kombinowal w tym temacie? a moze tylko ja
mam jakies urojenia. czekam na Wasze uwagiPolukaj w archiwum, temat był poruszany, nawet parę pomysłów przeróbek się pojawiło.
Pzdr
-
U mnie jest to samo. Trzeba więcej płynu lać na szybę - w końcu się oczyści.
Polukaj w archiwum, temat był poruszany, nawet parę pomysłów przeróbek się
pojawiło.
Pzdrszukalem w archiwum ale nic mi sie nie zucilo na oko, jak bys cos spostrzegl na machnij odnosnik jaki
-
Nie jest to wina samych piór, ale ramienia wycieraczki i sprężyny, która ją dociąga do szyby. Mam ten sam problem, szczególnie zimą.. Sensowna rada to pociągnąć przewód z płynem po ramieniu do samego mocowania pióra, jak w autobusach miejskich. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Marudzicie chłopaki
Spróbujcie zamiast komarów i kurzu uliczego usunąć jaja z przedniej szyby <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Dokładnie jaja kurzęce <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Na dachu też miałam <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Na szczęcie nie zostały plamy i nie zauważyłam aby powgniatali mi dach <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Kochane dzieciątka, prawda? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
szukalem w archiwum ale nic mi sie nie zucilo na oko,
jak bys cos spostrzegl na machnij odnosnik jakiMysle, ze zmniejszenie przekroju dysz troche by pomoglo - cisnienie byloby troszke wieksze i strumien nie poddawalby sie tak pedowi powietrza.
Tylko jak zmniejszyc przekroj dyszy.... -
Marudzicie chłopaki
Spróbujcie zamiast komarów i kurzu uliczego usunąć jaja
z przedniej szyby
Dokładnie jaja kurzęce
Na dachu też miałam
Na szczęcie nie zostały plamy i nie zauważyłam aby
powgniatali mi dach
Kochane dzieciątka, prawda?a mi ktoś kiedyś obrzygał auto z akademika <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Mysle, ze zmniejszenie przekroju dysz troche by pomoglo - cisnienie byloby troszke wieksze i
strumien nie poddawalby sie tak pedowi powietrza.
Tylko jak zmniejszyc przekroj dyszy....Aby obejsc ta sprawe wystarczy zamontowac inna pompke spryskiwacza. Sharky ma np. od Opelka;) i sobie chwali..pozdrawiam
-
szukalem w archiwum ale nic mi sie nie zucilo na oko,
jak bys cos spostrzegl na machnij odnosnik jakiJest o spryskiwaczach sporo postów. A ten wg mnie najciekawszy jest właśnie TU .
-
Aby obejsc ta sprawe wystarczy zamontowac inna pompke spryskiwacza. Sharky ma np. od Opelka;) i sobie
chwali..pozdrawiamDokładnie - kupiłem nówkę pompkę od Astry na allegro za 24zł i zamontowałem. Ciśnienie jest tak duże, że spokojnie płyn jest rozpryskiwany po całej szybie oraz dodatkowo na przedniej części dachu <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Na ZLOCIE chętni mieli okazję sprawdzić, jak to działa w rzeczywistości. -
Mnie tez to denerwowało
Kupiłem od CC czy SC wszystko jedno z trzema dyszami. Troszke trzeba było pilniczkiem pomachać ale blacha w Tico jest tak cienka że nie sprawia to żadnego kłopotu.
Teraz z 3 dyszami sprawniej wycieraczkom idzie usuwanie brudu.
Polecam!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Mnie tez to denerwowało
Kupiłem od CC czy SC wszystko jedno z trzema dyszami. Troszke trzeba było pilniczkiem pomachać
ale blacha w Tico jest tak cienka że nie sprawia to żadnego kłopotu.
Teraz z 3 dyszami sprawniej wycieraczkom idzie usuwanie brudu.
Polecam!!!a rdza w tym miejscu, gdzie pilowales juz sie cieszy, jak twoj banan! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Dokładnie - kupiłem nówkę pompkę od Astry na allegro za
24zł i zamontowałem. Ciśnienie jest tak duże, że
spokojnie płyn jest rozpryskiwany po całej szybie
oraz dodatkowo na przedniej części dachu
Na ZLOCIE chętni mieli okazję sprawdzić, jak to działa w
rzeczywistości.To z pewnością dość nieekonomiczne rozwiązanie - pewnie schodzi wiele więcej płynu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Marudzicie chłopaki
Spróbujcie zamiast komarów i kurzu uliczego usunąć jaja z przedniej szyby
Dokładnie jaja kurzęce
Na dachu też miałam
Na szczęcie nie zostały plamy i nie zauważyłam aby powgniatali mi dach
Kochane dzieciątka, prawda?Kochane <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Mi ktos pod blokiem keidys rzucil z gory - rozbijajac sie skorupka lekko "ponadgryzala" lakier <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
To z pewnością dość nieekonomiczne rozwiązanie - pewnie schodzi wiele więcej płynu
Jeżeli chodzi o spryskiwacz to w tym temacie ekonomia nie ma prawie znaczenia. Tego szmeksu czyli plynu do spryskiwaczy jest na tony na rynku i nie jest to drogie. Wlasnie tez zastanawialem sie na kupnem pompki spryskiwacza bo ewidentnie cisnienie wytwarzane przez oryginalna jest za male i ped powietrza nie daje szans na dotarcie do szyby pod czas jazdy. Poszukam tej pompki od Astry. Napewno też jest inny sposób na umieszczenie koncowki spryskiwacza niz tylko ciecie otworu w masce. Jakby wrzucic 4 dysze czyli po 2 na jedna strone i napedzic to wlasnie pompka z Astry to podejrzewam ze z szybami nie byloby problemu
-
To z pewnością dość nieekonomiczne rozwiązanie - pewnie schodzi wiele więcej płynu
Płynu rzeczywiście "idzie" więcej, ale nie aż tak bardzo dużo, gdyż do dokładnego spryskania szyby używam pompki zdecydowanie krócej niż w przypadku oryginału. Dotychczas trzeba było dość długo pryskać, aby w miarę jako tako zmoczyć powierzchnię przedniej szyby.
Wszystkim proponuję taki eksperyment. Otóż między pompką, a samym spryskiwaczem, na wężyku zamontowany jest zaworek jednokierunkowy, zadaniem którego jest niedopuszczenie do cofania się wody do zbiornika. Właśnie ten zaworek wprowadza bardzo duże opory w układzie i skutecznie utrudnia przepływ płynu. Niestety zauważyłem to dopiero, jak wymieniałem pompkę spryskiwacza. Niestey wcześniej zdemontowałem tą oryginalną pompkę i nie miałem okazję sprawdzić, na ile by była poprawa. Obecnie zrezygnowałem z tego zaworka, a sama pompka z Astry jest na tyle wydajna, że dosłownie po małej chwili wypływa płyn z końcówki spryskiwacza. Spodziewam się, że podobna sytuacja będzie przy zastosowaniu dotychczasowej pompki. Moim zdaniem warto spróbować, bo może to poprawić wydajność samego układu spryskiwacza, a w razie kiepskich efektów zawsze można ten zaworek zamontować spowrotem.
-
Płynu rzeczywiście "idzie" więcej, ale nie aż tak bardzo dużo, gdyż do dokładnego spryskania szyby używam pompki
zdecydowanie krócej niż w przypadku oryginału. Dotychczas trzeba było dość długo pryskać, aby w miarę jako tako
zmoczyć powierzchnię przedniej szyby.
Wszystkim proponuję taki eksperyment. Otóż między pompką, a samym spryskiwaczem, na wężyku zamontowany jest zaworek
jednokierunkowy, zadaniem którego jest niedopuszczenie do cofania się wody do zbiornika. Właśnie ten zaworek
wprowadza bardzo duże opory w układzie i skutecznie utrudnia przepływ płynu. Niestety zauważyłem to dopiero,
jak wymieniałem pompkę spryskiwacza. Niestey wcześniej zdemontowałem tą oryginalną pompkę i nie miałem okazję
sprawdzić, na ile by była poprawa. Obecnie zrezygnowałem z tego zaworka, a sama pompka z Astry jest na tyle
wydajna, że dosłownie po małej chwili wypływa płyn z końcówki spryskiwacza. Spodziewam się, że podobna sytuacja
będzie przy zastosowaniu dotychczasowej pompki. Moim zdaniem warto spróbować, bo może to poprawić wydajność
samego układu spryskiwacza, a w razie kiepskich efektów zawsze można ten zaworek zamontować spowrotem.Sprawdzone (nie u mnie) - wycieraczki ladna chwile pracuja na sucho.
-
mam pytanie: czy nie denerwuje Was ze jak sie szyba zabrudzi to po spryskaniu i wytarciu lewy
dolny rug zostaje niewytarty? moze tylko ja mam taki problem? wycieraczki nowe "valeo
contact" i wyglada na to ze spryskiwacz musialby bardziej na lewo strone zucac plyn,
przestawialem i prawa strona brudna
myslalem zeby zamontowac koncuwke z sc tylko ksztalt nie pasuje i trzeba by bylo pociac troche
maske. ktos juz cos kombinowal w tym temacie? a moze tylko ja mam jakies urojenia. czekam
na Wasze uwagi
Tez mialem ten problem. Pomogła regulacja dysz. Wystarczy włożyć do wyloty każdej z dysz igiełkę i można każdą z nich dowolnie ustawić, pod dowolnym kontem ( można sobie nawet dach przy 140 spryskać jak ktoś ma taką potrzebę). Nie ma potrzeby ruszać całej obudowy w której znajdują się dysze.Pozdrawiam! Miłego dnia ! -
a rdza w tym miejscu, gdzie pilowales juz sie cieszy, jak twoj banan!
Bo to trzeba pomysleć odczyścić i podmalować a dopiero później sprysk zakładać <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Tez mialem ten problem. Pomogła regulacja dysz.
Wystarczy włożyć do wyloty każdej z dysz igiełkę i
można każdą z nich dowolnie ustawić, pod dowolnym
kontem...Nie sądzę żeby koledzy nie wiedzieli jak reguluje się dysze <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Zasada regulacji jest wszak ta sama w większości samochodów. Zgadzam się, że ciśnienie standardowej pompki jest wystarczające i po ustawieniu dysz płyn leci wysoooko nawet przy 100km/h. Jednak większym dla mnie problemem jest "punktowy" strumień i brak możliwości dostosowania położenia dyszy do prędkości podczas jazdy. Bo cóż z tego, że ustawimy dysze na prędkość 100km/h jeśli po zwolnieniu do 50km/h lub zatrzymaniu się będziemy myć szybę pojazdowi za nami? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />