Samodzielne przyciemnianie szyb? Demontaż szyby
-
a czym mi sprawdza ta przepuszczalnosc?? poswieca zapalniczka <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
tak właściwie to atesty są nic nie warte bo jesli chce przyciemnić szyby tylne to moze robić co
mu się podoba (nawet zaspawać). warunkiem jest że jeśli tylna szyba jest przyciemniona to
musi mieć prawe lusterko, a jesli chodzi o przednie szyby boczne to raczej nie warto
ryzykowac, bo muszą przepuszczać więcej niż 70% światła i jesli tego nie spełniają to żadne
atesty nie pomogą
To więc po co przyciemniac tylko tytlną szybe ??? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Jak juzż coś to jak się chce miec prawdziwe zrobione szyby to lepiej jest sobie uskładac troszke kasy ( fakt nie jest to tania sprawa) i kupic oryginalnie fabrycznie przyciemnione ale jka mówie to spory wydatek -
Posiadają odpowiedni sprzęt do sprawdzenia, coraz częściej się zdarzają kontrole z profesjonalnym sprzętem... poza tym firmy ubezpieczeniowe moga robic problemy z racji wypadku z
naszej winy i wylgac sie od wyplacenia odszkodowania, jesli w protokole
policyjnym znajdzie sie notatka o oklejonych folia przednich bocznych
szybach, dodatkowo mozna nie dostać przegladu... oczywiście wszystko zalezy od szczęścia, bo może się zdazyć że będziesz jeździł całe życie i nie będziesz miał problemu, ale może być też inaczej... -
nie wiem dokładnie o co ci chodzi... może o przyciemnianie piecowe? jeśli tak to masz rację... to duzo kosztuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To więc po co przyciemniac tylko tytlną szybe ??? Jak
juzż coś to jak się chce miec prawdziwe zrobione
szyby to lepiej jest sobie uskładac troszke kasy (
fakt nie jest to tania sprawa) i kupic oryginalnie
fabrycznie przyciemnione ale jka mówie to spory
wydatekprzecierz tylne boczne moze sobie spokojnie okleic?
po co fabryczne? -
przecierz tylne boczne moze sobie spokojnie okleic?
po co fabryczne?
Też tak myśleliśmy z kolegą przyciemniając szybki tylne w Cytrynce ale jak się potem okazało szanowni panowie policjanci zechcieli nam zabrac dowód podpierając się tym ze folia nie ma atestu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> a to jest nizgdodne z przepisami i nie było wyjścia i jak juz wcześniej napisałem trzeba było się zaopatrzyc w szklanke benzynki i skrobaczke do lodu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />żeby usunąc resztki folii z szyby a robiło się to bardzo trudno -
Też tak myśleliśmy z kolegą przyciemniając szybki tylne
w Cytrynce ale jak się potem okazało szanowni
panowie policjanci zechcieli nam zabrac dowód
podpierając się tym ze folia nie ma atestu a to
jest nizgdodne z przepisami i nie było wyjścia i
jak juz wcześniej napisałem trzeba było się
zaopatrzyc w szklanke benzynki i skrobaczke do lodu
żeby usunąc resztki folii z szyby a robiło się to
bardzo trudnobo policja czasami lubi wladza zaszpanowac (nie bede sie rozpisywal bo mnie nosi)
jak zechca to ci dowod od sprawnego auta zabiora bo tak i juz (podadza glupi powod i co im zrobisz) ale nie musisz folii zdzierac tylko jedziesz do diagnosty i odbierasz dowod bez problemu a potem jak chcesz to walczysz z baranamiAle mogli miec w tym przypadku racje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Jak to jest? Musi byc atest czy nie? -
Wszystko jest możliwe, a firmy zarabiają tylko na watpliwościach takich ludzi jak Ty...
Jeśli nie jesteś pewien swoich sił, to idziesz do firmy, a oni kasują Cię jak za wode na pustyni...
Uwierz mi ze przyciemnianie jest proste...
Robiłem to kilka razy i chociaż nie idealnie to zawsze wychodziło tak ze nie miałem sie czego wstydzić...
Pozdro -
Też tak myśleliśmy z kolegą przyciemniając szybki tylne w Cytrynce ale jak się potem okazało
szanowni panowie policjanci zechcieli nam zabrac dowód podpierając się tym ze folia nie ma
atestu a to jest nizgdodne z przepisami i nie było wyjścia i jak juz wcześniej napisałem
trzeba było się zaopatrzyc w szklanke benzynki i skrobaczke do lodu żeby usunąc resztki
folii z szyby a robiło się to bardzo trudnoNieznajomość prawa czasami powoduje, że ktoś nam może wcisnąć kit, a my łykniemy to jak młody pelikan <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tak jak kilku przedmówców stwierdziło wcześniej-jak masz obydwa zewnętrzne lusterka to tylną szybę i tylne boczne możesz sobie mazakami zamalować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Zobacz sobie np. na Seicento Van, albo tego typu samochody-ich się jakoś policja nie czepia, nie? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Nieznajomość prawa czasami powoduje, że ktoś nam może
wcisnąć kit, a my łykniemy to jak młody pelikan
Tak jak kilku przedmówców stwierdziło wcześniej-jak masz
obydwa zewnętrzne lusterka to tylną szybę i tylne
boczne możesz sobie mazakami zamalować Zobacz
sobie np. na Seicento Van, albo tego typu
samochody-ich się jakoś policja nie czepia, nie?nie, nie, van z tylu nie ma siedzien a jak masz przedzial pasazerski to musisz miec tam szyby
i teraz jest pytanie czy w aucie mozna montowac rzeczy bez atestow (moze na marginesie zaznacze, ze nie jestem paranoikiem tylko tak sobie dywaguje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />) bo przeciez np zarowek, swiatel nie mozna. -
nie, nie, van z tylu nie ma siedzien a jak masz przedzial pasazerski to musisz miec tam szyby
Ok-może zły przykład podałem. Ale nie zmienia to faktu, że nie przejmuj się atestami na tylnych szybach.
i teraz jest pytanie czy w aucie mozna montowac rzeczy bez atestow (moze na marginesie zaznacze,
ze nie jestem paranoikiem tylko tak sobie dywaguje ) bo przeciez np zarowek, swiatel nie
mozna.Jak pisałem wcześniej nie tylko ja-po raz kolejny-TAK TAK TAK-możesz założyć na tylną szybę i tylne boczne folie bez atestów. Co do innych rzeczy (żarówki, światła)-w razie kontroli mogą się czepić, więc nie polecam. Co do szyb to nie chodzi o to czy są atestowane czy nie, ale że możesz mieć nawet zamalowane całkiem na czarno (jak lubisz i nie przeszkadza Ci, że nie będziesz nic widział).
-
Nieznajomość prawa czasami powoduje, że ktoś nam może wcisnąć kit, a my łykniemy to jak młody
pelikan
Tak jak kilku przedmówców stwierdziło wcześniej-jak masz obydwa zewnętrzne lusterka to tylną
szybę i tylne boczne możesz sobie mazakami zamalować Zobacz sobie np. na Seicento Van,
albo tego typu samochody-ich się jakoś policja nie czepia, nie?
Ale zauważ że takie auta jak Seicento van wychodzą fabrycznie z takimi zaspawanymi szybami. I fiat wypuszczając takie aut ma na nie homologacje i to jest zgodne z przepisami i wszystko jest ok a spróbuj sobie zaspawac tylne szyby w Swifcie i zobaczysz ile pośmigasz z dowodem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Jak nas zatrzymali to też się tłumaczyliśmy że to auto przeszło przeglad z takimi szybami ale Policja "wiedząc lepiej" zabrała nam dowód <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Czy warto samemu przyciemniać (chodzi o boczne tylne) jezeli wczesniej sie teog nie robiło? Czy
da sie jakoś zdemontować zała szybe bez tych zawiasów bo wtedy jak mniemam łatwiej nałozyć
folię? Bo firmy które sie tym trudnia chcą doiść duże pieniądzeja tesh sie nad tym zastanawiam <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a mozecie jakas folie polecic??? i czy tylna szybe da rade w jednym kawalku okleic??
-
Ale zauważ że takie auta jak Seicento van wychodzą fabrycznie z takimi zaspawanymi szybami.
[color:"blue"] Fiatowskie Vany nie mają zaspawanych tylnich okien tylko zamiast szyby masz blache na uszczelce. Wiem bo miałem Uno Van i kolega też ma. W Pugu 206 blachy są wklejane jak szyby tak samo jak w corsie C. Wieć nie opowiadaj bajek że są wspawane bo większość mojego życia zawodowego spędzam w aucie z kratką.
Pozdrawiam -
nie, nie, van z tylu nie ma siedzien a jak masz przedzial pasazerski to musisz miec tam szyby
[color:"blue"] Dobrze mówisz. Jeli z tyłu nie ma siedzeń to nie ważne jest czy są szyby czy blachy.
Kolega mieł Forad Couriera i miał na pięc osób ale z tyłu nie miał okien nie mógl nikogo wozić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Fiatowskie Vany nie mają zaspawanych tylnich okien tylko zamiast szyby masz blache na
uszczelce. Wiem bo miałem Uno Van i kolega też ma. W Pugu 206 blachy są wklejane jak szyby
tak samo jak w corsie C. Wieć nie opowiadaj bajek że są wspawane bo większość mojego życia
zawodowego spędzam w aucie z kratką.
Pozdrawiam
Witka. Pisząc "zaspawane szyby" miałem na myśli to, że nie ma normalnych szyb takich jak w większosci aut tylko w ich miejsce jest wstawiony kawałek blachy więc chyba mnie żle zrozumiałeś ale prawda jest taka że nie ma co porównywac aut z fabrycznie "wklejonymi blachami" w miejsce szyb do obklejania ich foliami po to żeby je przyciemnic bo choc efekt koncowy jest prawie taki sam (prawie bo przez oklejone szyby jednak troche widac) to na fabrycznie wypuszczone auta dają homologacje a oklejanie szyb nie i potem jest problem. Pozdrawiam -
tak właściwie to atesty są nic nie warte bo jesli chce przyciemnić szyby tylne to moze robić co mu się podoba (nawet zaspawać). warunkiem jest że jeśli tylna szyba jest przyciemniona to musi mieć prawe lusterko, a jesli chodzi o przednie szyby boczne to raczej nie warto ryzykowac, bo muszą przepuszczać więcej niż 70% światła i jesli tego nie spełniają to żadne atesty nie pomogą
A ja znalazłem taki cytat na stronce Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie:
"Przepisy bezwzględnie zabraniają przyciemniania szyby przedniej czołowej oraz bocznych przednich wprowadzając minimalną przepuszczalność światła ( szyba czołowa przepuszczalność nie mniejsza niż 75% potwierdzona homologacją, szyby boczne przednie przepuszczalność nie mniejsza niż 70 % potwierdzona homologacją). Szyby te mogą być przyciemniane jedynie przez producenta, gdyż nie ma możliwości przeprowadzenia badań na zgodność z wymaganiami Regulaminu R43 ECE na próbkach jednostkowych. Przepisy zezwalają natomiast przyciemniać pozostałe szyby lecz tylko pod warunkiem iż pojazd wyposażony jest w dwa lusterka zewnętrzne (prawe i lewe). Należy również pamiętać, iż w przypadku oklejenia ww. szyb należy posiadać przy sobie i okazać przy kontroli drogowej „Zaświadczenie o instalacji folii samochodowej”, w którym znajdować się powinny następujące dane:- data instalacji,
- nazwa/nazwisko właściciela pojazdu,
- marka pojazdu,
- nr nadwozia/rejestracji pojazdu,
- typ folii,
- nr oznakowania (zgodny z oznakowaniem na szybach i z numerem Świadectwa z badań),
- pieczęć i podpis zakładu wykonującego usługę.
Format tego zaświadczenia powinien być wielkości nadającej się do przechowania z innymi dokumentami samochodu (dowód rejestracyjny itp.)"