Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Wow, sam malowałeś?
I czy mi się wydaje, czy to Tico jest na czarnych blachach? -
Całkiem inne auto
Gratki
-
Wow, sam malowałeś?
Sam Mam też już nowe błotniki pomalowane (czekają na nowe nadkola), a w kolejce do malowania 3 drzwi i klapa (jednych drzwi nie mogę dokupić )
I czy mi się
wydaje, czy to Tico jest na czarnych blachach?Czarne blachy, mój egzemplarz jest od nowości w rodzinie
-
Całkiem inne auto
Celowo robiłem fotki z przodu, bo z boku efekt nie byłby ten sam
Gratki
-
Wymiana oleju wraz z filtrami olejowym i paliwowym
-
Dzisiaj mi zamontowali LPG
-
wymiana chńskich przewodów zapłonowych na sentechy, wymiana chińskiego badziewnego filtra powietrza na filtrona.
Nie polecam zakupy tych najtańszych filtrów powietrza z allegro, są cieńsze, nie można porządnie zamknąć puszki filtra i przez to silnik łapał lewe powietrze..
po zmianie filtra musiałem na nowo ustawiać lpg bo nawet zapalić nie chciał z powodu innej dawki powietrza -
Dziś sąsiadka przyprowadziła mi swoje Tico "na przegląd" i żebym zobaczył, dlaczego w tylnym kole słychać straszne stuki, oraz dlaczego radio nie odbiera.
Oto pacjent:
Po wyglądzie auta myślałem, że stan techniczny samochodu jest dużo gorszy, jednak zostałem pozytywnie zaskoczony. Wszystkie silentblocki i gumy zawieszenia są jak nowe. Cały układ wydechowy oraz tylne amortyzatory również wyglądają, jakby były wymieniane niedawno.
Co się okazało, jeżeli chodzi o usterki. Przy prawym, tylnym kole odkręcił się u góry amortyzator, prawdopodobnie przez podkładkę sprężynową, która się rozgięła. Oprócz tego wymieniłem jeszcze filtr powietrza na nowy (miałem go w swoich zapasach garażowych). Zarobiłem 30zł (z filtrem włącznie), chociaż nie tyle zależało mi na zarobku, co na możliwości popracowania sobie przy Tico
Radia nie udało mi się naprawić, było ono jeszcze fabryczne i prawdopodobnie padła w nim głowica UKF, bo gdy podłączyłem swoje radio to bardzo ładnie odbierało.
Znalazłem jeszcze jeden defekt w postaci pękniętej gumowej osłony przegubu - niestety ja już się nie podejmę jej wymiany, bo to dużo roboty, a poza tym nigdy tego nie robiłem, więc nie chcę się "uczyć" na nie swoim samochodzie.Pozwólcie, że pochwalę się jeszcze moją kolekcją nowych kołpaków
Brakuje mi jeszcze najstarszego, dokładnie takiego:
http://img138.imageshack.us/img138/9477/lwhg.jpgMoże ktoś posiada takowy w ładnym stanie?
-
wymiana chńskich
przewodów zapłonowych na sentechy, wymiana chińskiego badziewnego filtra powietrza
na filtrona.
Nie polecam zakupy
tych najtańszych filtrów powietrza z allegro, są cieńsze, nie można porządnie
zamknąć puszki filtra i przez to silnik łapał lewe powietrze..
po zmianie filtra
musiałem na nowo ustawiać lpg bo nawet zapalić nie chciał z powodu innej dawki
powietrzaCoś o tym wiem Kiedyś dostałem w gratisie przy zakupach filtr powietrza, który po montażu potrafił się samoczynnie obracać w obudowie Był kiepsko wykonany i też miałem lewe powietrze...
-
wymiana chńskich przewodów zapłonowych na sentechy
Akurat sentechy teraz można porównać do chinoli i nawet tamte typu Hart więcej wytrzymają. Sentech to teraz syf bo nawet roku potrafi nie wytrzymać. U mnie w kopułce styki blaszane w przewodzie po prostu się utleniły i został tylko proszek. Podczas gdy stare janmory chodzą idealnie zero utlenienia. A kto normalny kupuje filtry na allegro i te zestawy rozrządu? Oszczędność paru złotówek nie zawsze popłaca...
-
Dopompowałem przednie lewe koło. Brakowało pół atmosfery i dlatego miał lekkie ciągoty
-
Wymiana pierścienia uszczelniającego między katalizatorem, a rurą tłumika przedniego oraz założenie nowego korka zbiorniczka wyrównawczego wraz z uszczelką.
-
Regulacja biegu jałowego na LPG, przemontowanie świateł do jazdy dziennej pod kierunki i zamontowanie halogenów
-
Sam Mam też już nowe błotniki pomalowane (czekają na nowe nadkola), a w kolejce do malowania 3 drzwi i klapa (jednych drzwi nie mogę dokupić )
Masz kompresor, czy kupujesz lakier w aerozolu
-
Ustawiłem zapłon na 10st. Jakimś cudem był przestawiony na 12
-
Wymiana wahaczy i gum stabilizatora.
-
Z racji że grzało mi się przednie lewe koło postanowiłem rozebrać zacisk. Nie zaciskałem przewodu gdyż wcześniej już kupiłem butelkę płynu hamulcowego. Robiłem to przed garażem a tam jest trawa więc trochę płynu poszło w piasek.
Ale do rzeczy. Odkręciłem przewód i zacisk. Wypchnąłem tłoczek i wyczyściłem z brudu. Aż tak źle nie było. Dwa małe wżery nie kwalifikowały go do wymiany. Zatem zacząłem składać wszystko . Najgorzej było z osłoną przeciw kurzową . Ileż to poszło wulgarnych słów aby to złożyć to się w głowie nie mieści. Dobrze że miałem ze sobą wodę chmielową to jakoś w końcu się udało złożyć do kupy.
Odpowietrzyłem z kolegą . No niby wszystko Ok ale w praktyce się okaże.
-
Dwa małe wżery nie kwalifikowały go do wymiany.
Szkoda, że nie wymieniłeś tłoczka. Miałbyś spokój na dłuższy czas. Wydaje mi się, że za jakiś czas możesz mieć powtórkę z rozrywki... obym się mylił... -
Szkoda, że nie
wymieniłeś tłoczka. Miałbyś spokój na dłuższy czas. Wydaje mi się, że za jakiś czas
możesz mieć powtórkę z rozrywki... obym się mylił...Nowy tłoczek to dziś już niemały wydatek, bo ponad 60zł pewnie (ja tyle płaciłem ze 2 lata temu za swój). Jeśli dotychczasowy nadaje się do ponownego montażu, można go zamontować. Ja tak niedawno zrobiłem u siebie z jednej strony i hamulce działają bez zarzutu.
-
Nowy tłoczek to dziś już niemały wydatek, bo ponad 60zł pewnie
No, nie są tanie. Ja płaciłem podobnie ok. 8 lat temu.
Jako ciekawostkę napiszę, że można zamontować tłoczki z innych samochodów - u mnie np. z jednej strony siedzi tłoczek z któregoś modelu Opla Astry. Pasował idealnie. Niestety, kosztował podobnie, co oryginał.