Pani za 400 zł to ze 3 razy do kosmetyczki pójdzie a zrobić nowe dziecko to zawsze można za
darmo.
dawno robiliście zakupy fotelików <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ja właśnie sprezentowałam mojemu starszemu dziecku nowy fotelik...
1/6 ceny mojego autka - najtańszy z testami na 4, brrr, jeszcze nie testowałam w autku, mam nadzieję że ten egzemplarz innych testów nigdy nie przejdzie...
no i dawno nie byliście u kosmetyczki - za 400 zł - to moze na 1,5 razy sie załapie....
autko mam od 2 miesiecy, foteliki odkąd urodziłam pierwsze dziecko - do taksówki, do tescia zawsze ze swoim fotelikiem, już od wyjścia ze szpitala z fotelikiem - chociaż tak trudno włożyć do fotelika małego krasnala, który nawet 2,5 kg nie ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (ale to było dawno...)