DAEWOO TICO - forum KlubTico

kable i świece mam całkiem nowe a kopułka była parę miesięcy temu naprawiana..

Wobec tego proponuję regulację wolnych obrotów, sprawdzenie gaźnika pod kątem czy wszystkie wężyki są podłączone (u mnie kiedyś jeden często wypadał i wtedy miałem podobne problemy) a może są jakieś wycieki i wilgoć dodatkowo wzmaga efekt, a przy pogodzie suchej tego efektu nie ma ?

Wiem wiem to był bład bo mogłem byc jako współwłasciciel i po roku juz bym cos zdobył, a tak nic
ale juz po ptakach auto jakies tydzien temu zostało opłacone

To nic. Wystarczy napisać darowiznę na np 50% wartości, iść z tym do wydziału komunikacji i masz wpis w dowodzie jako współwłaściciel, potem do ubezpieczalni żeby dopisali cię do polisy jako współwłaściciel i zniżki już lecą. Przy wartości Tico nie będzie potrzebna wizyta w US (wiem bo bylem się pytać gdy to samo przerabiałem parę miesięcy temu)

Moje stwierdzenie bylo apropos dlugiego artykulu z duza iloscia wiedzy fachowej, a nie bron Boze
posiadanej przez Ciebie wiedzy badz umiejetnosci a z dziurami w blacharce jest jak z
chorymi zebami- lepiej zapobiegac ( w tymm przypadku malujac i konserwujac od razu
uszkodzone powierzchnie ) niz leczyc ( np. zakladajac latki )

masz racje pierszy wrzodzik sie odpusci i mamy pozamiatne
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

hmm, wbrew obiegowym opiniom, ja niegdy nie mialem najmniejszego problemu z
łozyskami w kołach , a to moje drugie tico . Natluklem na starych
lozyskach lacznie 30.000

Moje tico przejeździło 152 kkm i tylko jedno tylne łożysko poszło do wymiany (przy 82 kkm). Reszta - ciągle "fabryka". Od jakiegoś czasu podejrzewam baaardzo powooolne "padanie" jednego przedniego łożyska, bo coś delikatnie terkocze, ale to niesprawdzone jeszcze podejrzenie.

Szybciej poniżej 5 sekund zamyka okienko. Fajna sprawa i tania zakupiłem taki zestawik za 160 zł
z odbiorem osobistym.
Tu jest namiar na uniwersalkę.

Pytałem tylko z ciekawości bo mam już el. szybki - oryginalne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Jak byś chciał zobaczyć to na zdjęciach, to o ile pamiętam zapodawałem je na forum.

Szukałem po Twoich postach i nie znalazłem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Stop naprawiony. Ktoś po prostu podłączył pod prawy kierunek to wszystko i w momencie wrzucenia prawego migacza stop migał. Teraz dałem masę pod czarny przewód i jest wszystko łokej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Naprawiłem też przeciwmgielne tylne i przy okazji pozbyłem się jednej ze sprężynek włącznika <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Na razie wyciągnąłem z wycieraczki tylnej.
Teraz pozostaje mi zamówić wahacz i końcówkę. Sprawdzałem jej luz przed chwilą i jest taki że to wszystko się ledwo kupy trzyma <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />. Nie dziw że to tak waliło na dziurach.
Zmieniłem dzisiaj ten nieszczęscny PCV i z radością oznajmiam że już go nie telepie na luzie, lepiej troszkę pali ciepły ( szybciej łapie ) i jak by mniej szarpie przy zmianie biegów.
Widocznie stary zaworek musiał być zużyty, a wiadomo że za pomocą ust nie jesteśmy w stanie wygenerować takiego ciśnienia/podciśnienia jakie istnieje w silniku.

Nie wiem po co piszesz o przewodzie masowym, skoro światła pozycyjne sterowane są (+).

Wisisz mu 50 PLN za regulację

Spoko spoko. Faktycznie chodziło mi o benzynke i pamiętam ustawienie początkowe. Zobaczymy teraz jak się biedzie sprawował samochodzik. Po paru kilometrach wykręcę świece i zobaczymy czy coś się zmieniło.

nie musisz reagowac nerwami.. to do
niczego nie doprowadzi

No, no, no... Nie poznaję autora... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

A co na to przepisy? W jaki sposób przechodził przeglądy rejestracyjne?

jest tak fabrycznie, nigdy nie miałem problemów z przeglądem (nie kombinuję z przeglądami)
Włącznik w kabinie służy do włączania halogenów, które mam zamontowane fabrycznie.

PS. zdjęcia http://musztarda.googlepages.com/

Nom, wystarczy tylko wyczyścić i prawie jak nówka funkiel

Sie za licytacje zaraz wezme, bo wczoraj wieczorem juz mnie cos chcialo trafic przy latarce <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Spoksik moze nawet jutro strzele pare fotek i cos tam wkleje tylko po pracy bede musial go
troche umyc bo wkoncu stał tydzien wczesniej tez nie myty, a chyba mu sie nalezy po
wymianie dziala nie strzelil focha wiec go umyje i lepiej na fotkach wyjdzie

Czekamy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Co by się nie powtarzać

jw <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Witam. Kłania się szczerbaty - Wodzisław Śl. Polska południowa !

Witam Cię również <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

A to moja... Bestia, czyli oczywiście Tico SX;)
Zakupiony 4 lata temu z przebiegiem 51kkm, w chwili obecnej 96kkm i rośnie.

Wygląda na bardzo zadbanego... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Pzdr <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

Pasy ze szrotu nie musza byc z rozbitka.

W zasadzie nie bywam na szrotach i stąd pewnie szrot kojarzy mi się z rozbitkami. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pojawiały się wcześniej już głosy o stosowaniu różnych części (w tym pasów) z rozbitków, więc pozwoliłem sobie tak 'dla potomnych' zwrócić uwagę na bezpieczeństwo takich działań.

Tylko nikt mu za to nie zapłaci

Nie tylko kasą i piwkiem człowiek żyje. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

... nie trzeba od razu szukać innej. Ja miałem podobny problem - kilkakrotne
zdejmowanie i zakładanie skończyło się urwaniem 2 bolców. Poradziłem
sobie w ten sposób, że wkręciłem w pozostałości zaczepów (bolców)
wkręty. Wkręty do drewna (bo one lepiej trzymają się w plastiku, niż
typowe blachowkręty), których łby przedtem podszlifowałem nieco (tak,
by średnica łba była zbliżona do średnicy główki bolca). W ten sposób
"odtworzyłem" bolce z ich końcówkami. Podregulowałem głębokość, na jaką
wkręciłem owe wkręty (tak, aby zaślepka nie wystawała z kierownicy) i
wszystko działa już ze 2 lata, do tego da się zdemontować i założyć z
powrotem. Warunek - wkręty powinny mocno siedzieć w resztkach bolców.

Dziś miałem okazję zdejmować kierownicę, więc trzasnąłem fotkę, jak zregenerowałem urwane bolce (opis powyżej):

Zresztą - takie coś można sobie samemu złożyć z poszczególnych elementów.
Podejdę jutro do garażu, podam więcej szczegółów nt. tego zestawu.

Zrobiłem fotkę, jeśli kogoś to zainteresuje:

Jak widać, przekaźniki są jakiegoś mniej znanego producenta (chyba). Z moich doświadczeń wnioskuję, że są to jednak typowe przekaźniki małogabarytowe typu 541.

i dużo łatwiejsze w montażu tylko ma jeden feler , po jednej noc pod blokiem zniknie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />