Raczej wątpie, żeby pełny syntetyk był zalany poza tym rozrzedzony ten olej jest już trochę..
Posty napisane przez zubrowaty
-
RE: Wymiana oleju
-
Wymiana oleju
Takie pytanie co do wymiany oleju, bo nie wiem jaki jest zalany aktualnie, a naklejki żadnej pod maską nie ma.. Czy bez obaw mogę zlać stary olej i zalać silnik Mobilem Super2000 10w40?
-
RE: PILNE! gdzie jest silniczek krokowy?
Manual dla TPS'a 3-przewodowego
Manual dla TPS'a 4-przewodowegoKrokowiec masz zaznaczony na zdjęciu:
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Śrubkę namierzyłem ale raczej nie była ruszana nigdy, bo ta plastikowa nasadka się utrzymała na niej. Trochę ją popuściłem, ściagłem nawet krokowiec, bo myślałem, że można to czyścić jakoś węzyki zsunięte nie były, nasłuchiwałem czy może jakaś dziurka jet czy coś, ale nic nie było słychać. Profilaktyczne je wymienie w najbliższym czasie.
Tak czy inaczej, po tych wszystkich zabiegach, po odpaleniu obroty na poziomie 1,5 tys (oczywiście mówimy o ssaniu).
Zobaczymy jak się nagrzeje, czy będzie falowanie -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Dalej jeździsz na pompce z Poloneza? Na wyższych obrotach nie słabuje? Jak ze spalaniem?
Sprawuje się elegancko ze spalaniem zobaczymy narazie jeźdzę.
A w ogóle te swiftowe wskazówki przekłamują, bardzo się nią przejmować? Bo raczej wyposaże się w kanister i wyjeźdzę do momentu, aż nie będzie chciał jechaćIle przejechales po
naprawie? Jak kilkanascie km, to przynajmniej reset kompa wkazany bo korekcje
dlugoterminowe lambdy szybko sie nie zmieniaja.Coś koł0 50, ale odłączałem aku
Co do obrotow, to
mozesz miec za bardzo wykrecona srubke do ich regulacji - na zimnym silniku i
podczas jazdy wydaje sie deczko za wysoko o jakies 300obr, ale ja takiego auta juz
dawno nie mialem wiec do konca nie pamietamA gdzie szukać tej śrubki?
W sumie wczoraj się znowu trochę zasmuciłem bo - obroty na jałowym zaczęły falować.. Od 900 do 1,5 tys. -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Wyrzucane było to paliwo
świece wymieniłem nawet niedawno, widzisz, przypomniałeś mi, zaraz je obadam
analize zrobię w najbliższym czasieedit.
Sprawdzone:
chyba git, nie?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Czy temat ze
spalaniem mozna uznac za zamknięty?Jeszcze nie wiem, muszę pojeździć trochę
a w trakcie tego szukania przyczyny byleś na
analizie spalin ?Tak jest, ale katastrofa wyszła:
Czyli te obroty na ssaniu w porządku?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Zastanawiam się czy obroty są właściwe na ssaniu - dochodzi wskazówka do 2 tys.
Potem się uspokają, poniżej 800 nawet.
A i chyba normalne jest jak dojeźdzam na luzie do skrzyżowania, to obroty mają tak do 1,5 tys. obrotów, a po zatrzymaniu spadają? -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Teraz tylko pozbadz sie tych zwezek ktore gdzies tam
montowalesJuż dawno wywalone
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Jak się okazało w dalszych pracach, przewód który ostatnio ułamałem to nie był powrót, tylko odzyskiwanie z oparów. Więc w dalszym ciągu do sprawdzenia został powrót - odpiąłem od baku przewód, odpalam silnik - nie leci ani kropelka. W dodatku przewód suchy, widać było, że dawno paliwa nie było w tym miejscu. Próbowałem nawet dmuchać z pyskacza w przewód, ale bez skutku
Postąpiłem według porad none7 - kupiłem przewód 3 metrowy zbrojony przewód paliwowy, puściłem dokładnie tam, gdzie lecą te metalowe przewody. Zaworek sprawny, odpiąłem za nim wężyk i paliwo się wylewało. W tym momencie paliwo wraca do bakuSwoją drogą zastanawiające, czemu ten powrotny się zatkał i w którym miejscu.
Poza tym ukłony panowie Colin i None7 za fachowe porady.
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Podniosłem auto, zacząłem grzebać koło tego wężyka - przerdzewiały metalowy przewód się przełamał. Zaczęło się lać paliwo, ja zacząłem nerwowo podkładać jakieś słoiki, pojemniczki żeby się nie przelało za dużo i pewnie bym tak leżał z tymi pojemniczkami, dopóki nie wpadłem na pomysł, żeby odkręcić korek wlewu paliwa - podciśnienie w baku zeszło, przestało się lać, uff. W celu sprawdzenia, przekręciłem na pozycję zapłonu, żeby pompa coś zassała i żeby wyeliminować ten przewód jako dopływowy - i o dziwo nic się nie lało.
Może jeszcze dzisiaj podjadę do sąsiada na kanał, żeby zrobić ten wężyk, zaimplikować tam gumowy narazie.Wniosek taki, że jednak musiałbyć zablokowany/przyblokowany powrót, przez co to podciśnienie w baku, czy może podciśnienie w baku spowodowane jest czymś innym?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
jezeli powrot jest zablokowany czeciowo lub calkowicie, to otwarcie regulatora nic
nie da i cisnienie w ukladzie bedzie dalej zbyt wysokie.Jeszcze nie wiem, co to za metalowy wężyk, mam nadzieje, że jest to powrót. Ewidentnie przygnieciony:
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Ciśnienia nie sprawdzę, bo nie mam manometru do płynów, a zbieranie paliwa sprawdzę jeszcze dzisiaj.
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Pompa działa, ale wskazówka zaczęła baaardzo szybko opadać już na drugi dzień.
W tym momencie mam zrbobione 75km (za 17 litrów ), jeszcze z 50 powinienem zrobić (tak oceniam po wskazówce).Więc powracam do pomysłu zaworka i powrotu paliwa: czy może być tak, że zatkany powrót naprawdę nie wraca paliwa do baku i to wszystko stoi w wężykach, przez co potem leci z poworotem we wtrysk ?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
żeby się całkiem
nie dotarłaNie strasz, bo już mi się wydaje, że zakończyły się problemy z wysokim spalaniem
Nawet zauważyłem że inaczej gaśnie silnik bo wcześniej tak szarpało nim, jak stacyjkę przrkęciłem. -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Czekam na info -
zobacz jak wkręca się na wyższe obroty
Moją fabryczną
słychać też jak auto pracuje - od tyłu auta trzeba podejśćPrzejechałem się kawałek, wchodzi na wyższe obroty bez żadnych problemów, do 5 tys. podkręciłem, więcej nie chciałem, bo nie lubię jak wyje
wydaje mi się, że chodzi już ciut ciszej, może musi się dotrzeć -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Pompa zaadaptowana, podaje paliwo w takim stopniu, żeby samochód jechał na wysokich obrotach jeszcze nie sprawdzałem. Mniej kopci, praktycznie w ogóle, nie czuć tego nieprzepalonego paliwa.
Ale dlatego, że pompa to zamiennik to słychać jej pracę przy przekręceniu w pozycję zapłonu i po uruchomieniu silnika teżZdam relację jak wyjęźdzę to co mam w baku.
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
wciaz uwazam ze
szukasz przyczyny nie potrzebnie w pompie paliwa.No też tak myślę właśnie, ale mój mechanik od japończyków jest przekonany w 100%, że to jej wina.
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Wymieniłem membranę, sprężynkę też, bez zmian jednak.
Dlatego jeszcze tą pompę postanowiłem wymienić. Kupiłem zamiennik pasujący np. do Polonoza z 1-pkt wtryskiem (podaje ciśnienie 1,3 bar). Umieściłem go w starej obudowie i nawet to spasowało:
Pytanie: Czy ten filtr jak na zdjęciu może taki być? Bo oryginalne swiftowe są takie podłużne.
(w poniedziałek biorę się za wymianę i mam nadzieje, że zda test ta pompka.)
edit. przy okazji zapytam osłony przegubu marki QUINTON HAZELL są warte kupna?
-
Osłona przegubu zewnętrznego
Jest dużo roboty z wymianą tego?
Przeszukałem forum trochę, ale nic nie znalazłem..