W tym tygodniu wymienię
Posty napisane przez zubrowaty
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Wystarczy zwykły manomentr, czy musi być do płynów? Wydaje mi się, że taki zwykły powinien dawać radę.
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
mogłaby być sprawna?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Zapewne podawane jest napięcie z ecu, no bo jak inaczej? Tylko tak jak mówisz, może być podawane na jakiejś podstawie
Ale z tego co widzę, to obydwie te sondy mają wspólny plus chyba. (ps. u mnie jest jedna sonda, w kolektorze).
Na tych analizach to oni już ładnie na mnie nazbierają
może lepiej od razu 4-przewodową kupić sondę..
None, sprzedaj mi swoją 4-przewodową, a ja Ci dam na jednoprzewodową, co? -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Ta rurka ostatnio była przygnieciona przez bak, wyciągąłem ją spod tego baku, ale poprawy nie ma. Ważne to odpowietrzenie, jeśli jeźdze z odkręconym korkiem?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
ZUbrowaty: a
mierzyles cisnienie paliwa czy sie porpawila sytuacja?Nie mam czym zmierzyć niestety.. Ale napewno się poprawiła, bo w końcu jest powrót do baku (blokując ten przewód, silnik zmienia swoje zachowanie, jest zalewny poprostu). + Nie dokręcam korka wlewu paliwa (przytkane odpowietrzenie prawdopodbnie, bo za każdym razem jak go zakręce, a potem odkrece, to syczy dość długo).
jak bd mi się chciało grzebać to zobaczę w schematach czy podgrzewanie sondy jest podawane >do ECU. bo z tego co się orientuję to raczej nie ma.
byłbym wdzięczny
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
To super. Na tej stronie, którą podał Ubek znalazłem taką sondę:
http://e-autoparts.pl/sonda-lambda-universal-p-430953.html?review=truebrać?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
No właśnie też tak myślałem, że jednoprzewodowa byłaby okej, bo ma podać sygnał do ecu, a grzałka to tam niepotrzebna. Najwyżej masę dolutowałbym do obudowy sondy i doczepił gdzieś do silnika
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
No właśnie problem z tym, że mam 4-przewodową..
Ja mam nadzieje, że to sonda, poza tym - nic innego oprócz niej do głowy mi nie przychodzi -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
jak bedziesz miał
HC w okolicach 100 to spalanie powinno spaść jeszcze o litr
ja tez dziś
założyłem nowa sondę zobaczymy jak wyjdzie mi analiza.Ja dzisiaj podjadę na analizę wydaje mi się, że wskazówka szybciej opada przy tej sondzie, która jest teraz..
Z ciekawości zapytam, jaką kupowałeś sondę? Uniwersalną czy dedykowaną?edit.
Byłem na analizie - hc większe (970), lambda też cienko, 0.849 więc ta stara również do wymiany. -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Jeszcze nie byłem na analizie, testuje narazie. Wydaje mi się, że auto jest zrywniejsze trochę na tamtej sondzie na 8 litrach zrobiłem 100km (w cyklu miejskim raczej) chyba już nieźle?
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
No to ja mam, że tak powiem - swoją instalację halogeny też dopasowałem, bo do Swifta rzeczywiście ciężko znaleźć a te dziury w zderzaku straszyły mnie baardzo.
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
Przez osobny włącznik do halogenów, bez przekaźnika.
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
Efekt wczorajszych i dzisiejszych zmagań:
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Dobra, dzisiaj zrobiłem taki dłuższy reset, bo robiłem jeszcze parę rzeczy przy samochodzie, po czym odpaliłem aż do nagrzania na jałowym. Wybrać się jeszcze dzisiaj na analizę?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Sonda zamieniona ale przeczuwam, że kolektor już za dużo przeszczepów sondy nie przyjmię gwint się zerwał i to dość konkretnie (prawdopodbnie zerwał go mój znajomy, który ostatnio wymieniał mi sondę).. Dzisiaj jakimś cudem udało mi się zakręcić tą oryginalną sondę, trzyma się, spaliny nie uciekają czy oprócz odpięcia klem, jakaś adaptacja sondy? Tzn poczekać na jałowym do zagrzania silnika?
-
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Coś trzeba było kupić
nic, wrzucę dzisiaj tą starą sonde, zobaczymy.Ostatnio wymieniłem filtr powietrza i świece, czujnik temp. cieczy został wymieniony, termostat. Zastanawiam się nad przewodami, ale te raczej były nówki, wrzucone przez poprzedniego właściciela, firmy Sentech. Nie wiem jak tam kopułka i palec, ale raczej w dobrym stanie, bo to sprawdzane było przez tych kolejnych mechaników, co pompę paliwa mi kazali wymienić. Poza tym co jeszcze mogłoby zwiększać dawkę paliwa?
A wczoraj z ciekawości sprawdziłem sobie ten stary powrót prowizorycznym kompresorem
do 6 atmosfer doszło i wyrwało wąż od tego kompresoraMuszę mieć cierpliwość, na inne auto mnie nie stać póki co, to jest moje pierwsze. Chociaż napewno bym już odłożył sporo, licząc ile na nie wydałem
Ale, czego się nie robi z miłości, hehe -
RE: Podciśnienie w kolektorze ssącym
Od ostatnich zabaw z krokowcem i śrubką obroty nie falują więc póki co zostawiam.
Byłem dzisiaj na analizie spalin, na szczęscie wynik o wiele lepszy, jednak to nie jest jeszcze to.CO - 3.54
CO2 - 6.55
HC - 751 (ostatnio było 4000)
02 - 0.71ale za to lamba 0.84 i według diagnosty jest to o wiele za mało.
Tak się zastanawiam nad jej kolejną wymianą - tzn podmianą na to oryginalną co była założona. Bo teraz jest wrzucona uniwersalna ngk. Chyba że jakieś inne pomysły? -
RE: PILNE! gdzie jest silniczek krokowy?
Dokładnie, ściągnij obudowę monowtrysku - odkręcasz taki motylek na tej pokrywie plastikowej i odpinasz 4 bodajże zaczepy, wyciągasz filt powietrza. Zostaje Ci taka podstawka, też plastikowa - odpinasz od niej czujnik temp. powietrza, wężyk i odkręcasz śrubkę, która jest przykręcona do pokrywy zaworów.