Na płocie napisane było ...
Pewnie kupił jakieś drogie dziadostwo,wlał do silnika i się wkurza,że ktoś jeździ na tańszym i ma to samo. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Na płocie napisane było ...
Pewnie kupił jakieś drogie dziadostwo,wlał do silnika i się wkurza,że ktoś jeździ na tańszym i ma to samo. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Ja osobiscie latam na Motul'u wiec nie znam takiego oleju ...
Lotos ??
Hmmmmm.
Wszystkie oleje są lane z jednej cysterny,tylko do różnych pojemników i z różnymi nalepkami i nazwami,a w gruncie rzeczy wszyscy jeżdzimy na jednym i tym samym oleju!
no nie!!! Ja wożę legalizowaną-badaną corocznie gaśnicę dla swojego bezpieczeństwa, dla
bezpieczeństwa innych użytkowników drogi oraz w celu ochrony własnego mienia.
Chyba masz zakład regeneracji gaśnic,lub ktoś z rodziny pracuje w takim zakładzie i boisz się,że spadną Ci dochody z przegladów i regeneracji gaśnic samochodowych. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
faktycznie sprawa jako taka jest ciekawa i warto to wiedzieć, chociaż z drugiej strony koszt
nowej gaśnicy jest niewielki, koszt corocznej homologacji jeszcze mniejszy (u mnie chyba 5
zł), i co najważniejsze w razie jakichś "wybychowych" kłopotów (niekoniecznie własnych, bo
przecież możemy taką sytuację spotkać na drodze) warto tę gaśnicę mieć sprawną ...
Oczywiście.ale wiesz jak ostatnio odbyła się legalizacja mojej gaśnicy.Pan od legalizacji po prostu wziął ode mnie gaśnicę i na starą nalepkę nakleił swoją nic w gaśnicy nie sprawdzając.Tak to i ja mogę legalizować.A poza tym możemy po prostu przeoczyć termin ważności przez roztargnienie i za to nie dostaniemy złosliwie wystawionego mandatu przez" smerwa."
w związku z powyższym polecam strony takie jak ta i podobne: KWP Wrocław - Ruch drogowy -
pytania
Dzięki za odnośnik! Sprawdziłem!Jednak mój znajomy kierowca zawodowy i strażak mówili prawdę!Policjant może sprawdzić tylko czy jest gaśnica w pojeździe.Legalizacja gaśnicy jest tylko zalecana.Zaraz wydrukuję tą stronę,na którą dałeś mi odnośnik i pokażę w pracy ukracając wszelkie dyskusje. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
No tak... Tylko mam jedną watpliwość:
Czy zerwał się pasek rozrzadu i całość szkody jest tym spowodowana
czy urwał się grzybek zaworu i spowodował pęknięcie paska rozrządu blokując układ rozrządu
Dla mnie osobiście jest dziwne, że obydwa grzybki zaworów są urwane i ta dziura w tłoku jest za
bardzo na środku
Ale tego się zapewne nigdy nie dowiemy
Bardzo trawne spostrzeżenie!Przy wymianie paska rozrządu specjalnie kręciłem wałkiem rozrządu i wałem korbowym,gdy miałem zdjęty pasek rozrządu.Kręciłem delikatnie,przy wykręconych świecach,ręką.Nie poczułem żadnego oporu,czyli grzybek zaworu nie dotknął tłoka w żadnym położeniu!Łatwo jest porobić zdjęcia dziurawych tłoków i zwalić to na pęknięty pasek rozrządu.Tak najłatwiej! <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
a skad takie info wzioles ??
Wiem to od zawodowego kierowcy i od strażaka.Oczywiście,że gliniasz może sprawdzać ważność gaśnicy,licząc na naszą niewiedzę,gdy na siłę chce dać nam mandat.Także my ,kierowcy możemy żądać ważnego atestu radaru,gdy przekroczymy prędkość.Najczęściej "smerwy" tego atestu nie mają aktualnego.To samo jest z alkomatami.Możemy podważyć ich wiarygodność w sądzie,o ile nie wzięli nas na badanie krwi.
Ja nie napisałem, że zawsze jest inaczej, ale generalnie można powiedzieć, że przynajmniej w
większych miastach o "podkładaniu" się za kolegów po fachu można zapomnieć
W moim małym mieście jest to nagminne!
Znowu pytanie o olej mój kolega ma astre 1.4 ,92 i silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000
,był na diagnostyce w dwóch warsztatach i silnik wypada pięknie Miła sprawdzane sprężanie
,spaliny wszystko co mozna sprawdzić ,wycieków też nie ma .Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może
spodkał się z takim zjawiskiem ???
Wiem tylko że Skody strasznie żrą olej,nawet te prosto z fabryki,ale o Astrach nic takiego nie słyszałem.
Dobra wiadomość dla tych,którym skończyła się ważność gaśnicy.Otóż policjant może tylko skontrolować fakt posiadania gaśnicy.Nie ma prawa sprawdzać ważności gaśnicy,bo nie ma takich uprawnień.Ważność gaśnicy może sprawdzić tylko w obecności strażaka,który ma takie uprawnienia!W praktyce nie spotkałem się,aby razem z policją była przy kontrolach drogowych Straż Pożarna.Tak więc legalizację gaśnicy robimy tylko dla swojego komfortu psychicznego,a nie dlatego,że zapłacimy mandat! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Dlaczego gdy zmieni się na olej Mineralny 15W-40 to nie można wrócić do oleju półsyntetycznego
10W-40 ?? A jeśli się zmieni to jakie są konsekwencje ??? I czy prawdą jest ,że Lotos to
KILLER silników
Do półsyntetycznego oleju,po mineralnym zawsze możesz wrócić!Nie możesz zastosować tylko syntetycznego.Wiem to na swoim przykładzie.Stosowałem w takim delikatnym silniku jaki ma Tico olej z "Lidla" za 19,90zł.- za 5 litrów[15W-40].Po wielu konsultacjach i opiniach zastosowałem półsyntetyczny Lotos 10W-40.Jeżdżę na nim od 2lat i silnik pracuje świetnie.Powtarzam-nie możesz wrócić tylko do w pełni syntetycznego oleju.Lotos to olej,jak olej.Ani lepszy,ani gorszy od innych. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Ile zapłaciłeś za instalację?Interesuje mnie cena założenia instalacji gazowej z butlą w miejscu koła zapasowego.
Panuje przekonanie,że gdy pęknie pasek rozrządu w Tico,to zawory mogą uderzyć w tłoki i narobić wiele kłopotu.Otóż rozmawiałem z mechanikiem,który twierdzi,że tłoki w Tico są tak wyprofilowane,że uderzenie zaworów w tłoki po zerwaniu paska jest niemożliwe.Jest na tyle miejsca w komorze spalania,że tłok nigdy nie dotknie zaworu.Jedynie co się stanie,to to,że silnik nie da się uruchomić.Tak też pisze w książce Osolińskiego o tym fakcie.Żadnej wzmianki o uszkodzeniu silnika po zarwaniu paska rozrządu.W Dieslach jest sprawa jasna.Tam komora spalania jest tak mała,że na pewno tłok uderzy w zawór po zerwaniu paska.W archiwum są zdjęcia szkód silnika po zerwaniu paska rozrządu,ale przyglądałem się dokładnie,to nie jest głowica silnika Tico!
Miałem też słabiutki ręczny,ale pomogła wymiana szczęk hamulcowych.Po wymianie szczęk ręczny był jak brzytwa.Mogłem samym ręcznym zablokować tylne koła przy szybkosci 60km/h.Teraz,po półtora roku od wymiany szczęk ręczny jest już trochę słabszy,ale na przeglądzie diagnota powiedział,że jest w normie i nic na razie nie reguluję.
Od przyszłej soboty kończy się Wasz dylemat.Czy kto chce,czy nie,musi światła włączyć i w dzień i w nocy.Chyba,że jest policjantem.Oni jeżdżą bez zapiętych pasów bezpieczeństwa,po pijanemu itd.Swój swojemu krzywdy nie zrobi.
Ja mam zamiar wyrzycić środek katalizatora,tylko jakoś nie mogę się za to zabrać.Silnik zyska na pewno parę koni i będzie palił mniej paliwa.Mam w nosie analizę spalin.Taki mały silniczek jak w Tico minimalnie zatruwa środowisko.Niech się martwią Ci,co mają 3-litrowe landary.
Witam, potrzebuje pilnie luzy zaworowe do tico. Dzieki za pomoc.
Zawory ssące[dolotowe]-luz;0,15mm
Zawory wylotowe[wydechowe]-luz;0,20mm
Nie chcę otwierać nowego wątku,a mam pytanie do tych,którzy mają obrotomierze w Ticach.Jakie macie wolne obroty ,gdy silnik się nagrzeje i całkowicie zamknie się ssanie??? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Auto stało na kanale więc nie było przechylone a wlewali mi to taką wielką strzykawą z wężem na
końcu to chyba nie da się rozlać .też byłem zdziwiony że tyle weszło ale oprócz tej stacji
wcześniej byłem w dwóch innych i mówili to samo - "książka podaje 2,1 ale trzeba wlewać 2,5
do 2,7"to były też min. słowa kierownika ASOS DAEWOO w B....Zresztą wszystko działa ok. od
roku tylko chciałem sprawdzić czy komuś też tyle weszło.Pozdrawiam
Nie wiem dokładnie ile mi weszło,bo trochę mi się rozlało.Ale trafiłes na solidnych mechaników,co nie patrzyli do książki,ile należy wlać,tylko wlali tyle,ile się zmieści-aż zacznie wypływać z korka kontrolnego.
Witam! jeśli lubisz piłkę nożną,to zajrzyj do kącika;"Sport,uroda i zdrowie".Napisz tam coś o swoich zainteresowaniach sportowych.Do zobaczenia też w tym kąciku.
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />