melduje posłusznie że wymiana wahaczy zakończona powodzeniem.
Śruby pocięte po 2 razy każda, tarczą 125mm taką cieniutką specjalną do cięcia, koszt takiej tarczy 4 zł, szło jak masełko, tylko trzeba uważać żeby po baku nie walić ogniem bo adrenalina skacze;)
Śruby zakupiłem, sztuk 6, nakrętki również, niestety były tylko dł 100mm i musiałem naciąć 6 dystansów z rurki bo gwintu brakowało:)
Ale wszystko siedzi jak należy,stukaniena tylnej osi zniknęło, niebo a ziemia, polecam taką wymiane jak kogoś drażni stukanie z tyłu, dodam że to nie chodzi tylko o dziury, bo moja narzeczna także twierdzi że podczas hamowania się tłukło a teraz spokój jest.
Wszystko ładnie zasmarowane i zakonserwowane BITEXem, i my sle że przeżyje ticola na 100%
Siny83
Posty
-
Wahacz tylny -
Wahacz tylnyAby uzyskać pełny efekt z wymiany tylnych wahaczy warto jednocześnie sprawdzić i ewentualnie
wymienić drążek reakcyjny Panharda, który ma duży wpływ na utrzymanie i stabilizację toru jazdy.
Cena nowego drążka w IC ~ 30 zł.co tu dużo sprawdzać, jest cały, nie przerdzewiał, trzyma sie obydwu końcy bez luzu więc jest okey:)
-
Wahacz tylnyJeśli śruba zapiekła sie w tulei to nie pozostaje ci nic innego, jak ściąć je z obu stron. Nie
wiem czy masz niedaleko ASO, bo tam będą na pewno, co do innych motoryzacyjnych sklepów,
może być problem. Jedyne wyjście - zaatakować sklep metalowy i szukać podobnych.z ASO bedzie problem, ale jest sporo takich małych sklepów motoryzacyjnych i mają spory wybór części zamiennych takich własnie podstawowych co się lubia jak nie urwać to zgnić, ale poprostu zepsuć. A ajk nie to pomierze je wzdłóż i wszerz i jazda do sklepu. zastanawiam się czym to sięć, chyba zwykła tarcza do metalu, albo ta cieniutka taka, kątówka mała a lbo duża jak nie sięgne i heja. Trzab tylko przy baku uważać troche;p;p
dzieki -
Jak użytkować Tiko z LPG.Zalezy jakamasz instalacje, ja mam LOVATO,
ja mam TOMASETTO parownik, reszta tzn zbiornik, sterownik wszystko z innej firmy
masz trzy pozycje na dole -Paliwo, srodek - wypalanie
tak samo 3 pozycje z tym że lewo-LPG, środek-wył.wszystko, prawo-noPb. ,
żadnych dodatkowych guzików typu jakieś tam ssanie, trzy diody: zielona-LPG,czerwona-rezerwa LPG,druga czerwona-noPbPowiem Ci, ze ja przez dwie albo trzy kolejne zimy odpalałem na gazie, zero problemow nawet przy
duzych mrozach, ale nie ejst to zalecane, Teraz juz niestety nie odpale, wiec pilnuj tego.trzy zimy bez korzystania z benzyny, super, nie przejmuj się, ja się trzymam tej samej zasady, jakieś poł roku temu wymieniłem samodzielnie wszystkie uszczelki i membrany w parowniku, od tej pory wszystko idealnie, sam regulowałem, spalanie 6,3-7,0 litrów/100km, całą zimę odpalałem na LPG, dodam że łatwiej mi odpalał niż na noPb, jestem skłonny wymieniać te membrany nawet raz do roku jak bedzie trzeba ale skoro mówisz że 3 zimy... extra. NIe cierpie tego pstrykania, dopalania paliwa, szarpania autem itp, a co gorsza tej banzyny mi ubywało jakoś szybko, a używałem tylko własnie do odpalania, dojechania na cpn max 5 km, teraz koniec z tym, tylko LPG i ew dojazd do CPNu.
Odpalasz na paliwie, jak pochodzi chwile silnik to dajesz przycisk na srodek tak aby paliwo
sie wypalilo. Jak zacznie gasnac czy jak jedziesz i czujesz ze sie paliwo skonczylo to
przelaczasz na gore czyli na gaz. Tyle.a jaka udręka jak wyjezdzasz od razu na miasto, albo proszto w korek, światła, skrzyzowania, stres i modlitwa żeby nie zgasło w jakimś głupim momencie, wrrr
Z gazu na paliwo przelaczasz odrazu, bez wypalania.
-
Wahacz tylnyHej koledzy i koleżanki:)
Wybaczcie że odkopuję dosyć stary wątek, ale cóż, wahacze były, są i będą w naszych autach bo bez nich sie nie da jeżdzić. Normalną rzeczą jest że się wybijają, i to raczej następuje szybciej niż korozja je zdąży pożreć.
MNiejsza z tym, właśnie u mnie na kanale stoi Ticol mojej narzeczonej z wybitymi simer-blokami (gumami) i obok leżą nowiuśkie wahacze dzis kupione. Odkręciłem wszytskie nakrętki z 6 śrub, wszytkie śruby jestem w stanie ruszyć, ale nie da rady ich za cholere wybić. Z racji że dostęp jest fatalny żeby czymś naprawde mocno przypieprzyć, zastanawiam się nad przecięciem tych śrub. Kwestia jest taka, że śruby "przymarzły" do wewnętrznych tulejek w simerblokach i ani rusz, kręcą się w gumach i nic, zalałem to fosolem i też nic nie puszcza.
teraz kilka pytań:
-czy ktoś osobiście ciął te śruby?
-jeśli tak to jak? raz, dwa razy każdą czy może tylko łby scinaliście i waliliście młotem?
-czy są do kupienia w motoryzacyjnym takie właśnie zestawy tych śrub?Proszę o szybką odpowiedź jeśli można, bo jutro od rana musze z tym walczyć, a w południe zabieram się za swoje:
-wymiana lusterek
-regeneracja drążka zm biegów
-olej i filtry
-przegląd tylnich bębnów, hamulców itp ( sa podejżane) -
Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)wymiana beznadziejnego bezpiecznika od gazu. Beznadziejnego bo odcina dopływ gazu i benzyny =
nie odpalisz auta + dostep do niego jest kijowy. Ale sie udało i tikolot znowu lataa mógłbyś powiedzieć gdzie ten bezpiecznik jest dokładnie, bo ja jak kupowałem auto to była awaria gazu i koleś z komisu był u mechanika zanim przyjechałem ogladać i mówił że wsio ot tylko bezpiecznik był padnięty, własnie jestem ciekaw o jaki to bezpiecznik chodzi
-
Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)Wymiana klaksonu na klakson z Jawy TS 350,
a ja mam klakson chyba z WSK-i:) bo oryginał szlag trafił
-
Problem z poziomem paliwa.no w zasadzie też tak myślałem, że to pistolet od dystrybutora odbija samoczynnie...
oczywiście że pistolet, nie tankowaliście nigdny do kanistra benzyny lub ON??
tak samo odbija.a koledze temu co sie z baku leje to faktycznie radze wymontować bak i posprawdzać, chyba że jest w stanie zlokalizować wyciek przed jakimkolwiek demontażem, bo może sie okazać wyciek koło rury wlewu paliwa, koło rurki odpowietrzającej lub koło rurki pobierającej czy tez ruski od powrotu paliwa zgaźnika, ewentualna opcja koło czujnika poziomu, a jeśli nie to to bak będzie do wymiany, a dziury najczęściej są na górze zbiorniika lub w okolicach zgrzewu,
ja jak wyjąłem swój żeby cobaczyc to po rozpoczęciu czyszczenia okazało się że dziur jest więcej niż.... poprostu złom.
-
Tylne pasy bezpieczeństwa z innego samochoduWiesz, znany jest numer katalogowy, więc można spróbować składać zamówienia w sklepach
motoryzacyjnych typu Inter Cars, itp.
Kto wie, może gdzieś coś takiego jeszcze będzie dostępnetylko trzeba się zastanowić czy warto? wiecie dobrze jak cenią sobie sklepy "specjalne zamówienia", a jeszcze taki bajer do tico, gdzie wszystko jest proste i tanie, moim zdaniem gra nie warta świeczki, założe się że bardziej sie opłaci wymienić 3 razy zwykłe pasy powiedzmy w przeciągu 10 lat niż kupić te zwijane oryginały. No chyba że faktycznie z czegoś innego siądą:)
-
tylny spryskiwaczNa poniższej fotce widać wszystko.
W dolnej (niebieskiej) części pompki masz dwa króćce wylotowe na szybę przednia i tylną.
Przez który w danej chwili płynie płyn spryskiwacza zależy od przyłożonej biegunowości
zasilania.
Tak więc zmieniając jedynie biegunowość uzyskuje się przepływ płynu przez niebieski lub czarny
króciec.ooo super, chyba coś podobnego ostatnio u szwagra w fabii widziałem, tak czułem że coś z biegunowością bedzie.
wadą jest to że nie da się jednocześnie spryskać tylen i przedniej szyby <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
ale wątpie żeby ktoś miał tak podzielną uwagę zeby patrzył na jedną i drugą przecierając je i zdołał zauważyć kiedy dosyć pryskania:)
-
Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)Nie ma jakieś specjalnej procedury odpowietrzania.
Można po prostu włączyć silnik, odkręcić korek w chłodnicy i w trakcie pracy sukcesywnie dolewać
płynu.a ja mam metodę dość czybką, nalać do pełna, zakręcić korek, sciskać i puszczać gruby wąż idący do chłodnicy aż się wyeliminuje powietrze, dolać , sciskać, dolać, sciskać jak juz sciskanie nie pomaga zapalić i zobaczyc czy są jakieś zmiany wp poziomie jak nie ma to uzupełnić zbiornik i w drogę. jeśli ubywa to czynności powtórzyć, można na zapalonym silniku, pamiętać o zatkaniu korka chłodnicy.
-
Praktyczne usprawnienia w Ticono cóż... jeżeli chodzi o manuala to naprawdę nie było dużo roboty. Obciąłem stary wężyk mniej
więcej w połowie jego długości. Włożyłem do niego trójnik. do trójnika podpiąłem dwa nowe
wężyki. Na ich końcu włożyłem dysze.no to faktycznie nie jest jakiś problem
A dysze zapina się na zatrzask na ramionach
a tu właśnie zaczynają się pytania:
- czy te zatrzaski są uniwersalne i pasują na każde ramiona?
- powiedz mi jeszcze jak te dysze są ułożone? wszystkie 4 z jednej strony czy po 2 po obu stronach ramienia? czy one są regulowane tak zeby psikały na całej długości piąra czy jako to działa? taki pojedynczy strumień czy rozpyla?
- najważniejsze zdaje egzamin? znaczy sie jednokrotne krótkie posikanie pozwoli na zebranie syfu z szyby na całej długości pióra?
wycieraczek. Fotek niestety nie mam, ale postaram się w niedługim czasie zrobić.
jak byś już miał aparat w ręce to możesz filmik nakręcić i wrzucić gdzieś np wrzuta.pl żeby można zobaczyć jak to działa w realu
dzięki
-
Czy to jest przebicie na kablach WN?Wita
takiej wymiany dokonać samemu? Inna sprawa skąd wziąć kable do daewoo w Norwegii - ale w
najgorszym wypadku poproszę kogoś z Polski żeby wysłał.
Z góry dzięki za odpowiedzi
Michałwymiany dokonać samemu, a wymienić się należy ten własnie kabel łączący cewnkę z kopułką wraz z izolatorami gumowymi, po zdjęciu starego kabla oczyść przy okazji ładnie szuchą szmatką obudowe cewki i kopułki, możesz przemyś benz ekstrakcyjną.
-
Termostat, a spalanie LPG.Wszędzie mówili mi że to od wolnych obrotów i własnie do tego ono sluży a nie jakiegoś
ciśnienia.nie jakiegoś ciśnienia tylko bardzo istotnego ciśnienia wyjściowego reduktora, poczytaj sobie choćby pdf-a "krótki poemat na gazu temat", rozbierałem reduktor w drobny mak i wiem co ta śrubka robi. Tam niema żadnej regulacji składu mieszanki bo do składu mieszanki są potrzebne dwa składniki, powietrze i gaz, a tam a także w wężu idącym do kolektora ssącego nie ma nic poza powietrzem, skład mieszanki się zaczyna robić w mikserze. Owszem, tą śrubą da się regulować skład, ale do tego dochodzi regulacja dla wysokich obrotów zaworem głównym. Niektóre reduktory mają specjalną śrubkę do wolnych obrotów, ale niektóre. A tą śrubą jak wyreulujesz wolne obroty to sie może okazać że masz nawet 5 x wiecej gazu niżpowietrza a Tobie się bedzie wydawało że ładnie chodzi na wolnych obrotach, tak samo możesz ją zubożyć za bardzo.
Żeby ustawić wolne obroty to nalezy się wywalić mikres, przełączyć na benzynę, ustawić wszystko na banzynie jak w zegarku, potem zakładasz mikser, regulujesz ciśnienie wg przepisu, na zaworze głównym ustawiasz taki przepływ żeby ci nie brakowało na pełnym obciążeniu silnika i nie ma bata musi być dobrze.
A najlepsi są własnie fachowcy w warsztatach co kręcą ciśnieniem, aż silnik zacznie ładnie i płynnie chodzić na wolnych obrotach, a naiwny właściciel jak usłyszy " proszę jak ładnie i równiutko teraz chodzi, jak zearek" to sika po nogach i płaci, a ci gówno wiedzący kasują 20zł i wszystko cacy. A klient wraca do domu, potem okazuje się że spalanie 3 litry więcej i szuka nie wiadomo gdzie i czego, albo siadają gniazda zaworowe, silniki sie grzeją , wszystko cierpi i tak to powstała plotka mniej żywotnych silników zasilanych LPG. To są taki promile że nikt nie byłby w stanie tego zauważyć. Jak używasz i dbasz, to tak masz i już.
-
Tylne pasy bezpieczeństwa z innego samochoduNie wiem jak u Ciebie ale u mnie w mocowaniu górnym pasa tylnego jest haczyk na podwieszenie
klamry...ja też posiadam takie haczyki, z tym że to nie jest takie pszybkie i proste zawieszać te klamry na haczykach, gdybym to miał robić za każdym razem wysiadając z auta jako pasażer to wolałbym nie zapinać pasów
ja tak zawieszam i nic mi nie pozostaje za drzwiami
racja, ja preferuję zwyczajne zarzucenie pasów na krzyż, zahaczając je za zagłówki wtedy ładnie leża naoparciu i nie przeszkadzają, jeśli nie planuję ich używania, lub np przy sprzataniu auta faktycznie można je ładnie zawiesić na haczykach i co zbędne położyc za oparciem na tylnej półce podszybia
-
tylny spryskiwaczWitam.
Na 200% (jeśli działa pompka?) przyczyną jest pęknięcie wężyka w tylnek klapie.nie przesadzaj z tymi %% bo wężyk mógł strzelić wszędzie, więc dopóki nie zobaczysz gdzie sie leje to nie ma co rozkopywać na ślepo
-
hamulec ręcznyE O T <
-
Termostat, a spalanie LPG.Tu nie chodzi o zubożenie mieszanki by palił 4l a aby spadlo z tych 10l. Ja sam sobie ustawiłem
tak by spadło z 9l na ok 6 i jest ok. Jesli chodzi o pokrętła to w Lovato mam jeden
mniejszy od wolnych obrotów a drugi większy na przewodzie i tym regulowałem.ten mniejszy nie jest od wolnych obrotów, tylko od ciśnienia gazu i jak nim bedziesz ustawiał wolne obroty to masz na 99% zły skład mieszanki
-
hamulec ręcznywiesz miałem maluszka i wiem co to znaczyło zepsucie zabieraka. Nie jeździłem rajdowo i
wymieniłem tylko raz przeguby. Zabieraki jednak wciąż padały po części ze zużytych frezów
na wałkach a i po części z złej jakości zabieraków. Problem zniknął po zakupie zbieraków 2
razy droższych oryginałów fiata zamiast podobno państwowych polskich. Więc tak jak z
częściami do tikacza jak kupisz dobry orginał to jeździsz a jak oszczędzasz to robisz zaraz
to samo znów.nie wiem, ja moge powiedzieć w przypadku jednego z maluchów był u nas w rodzinie 14 lat i ani razu nie był zerwany zabierak, ani frez ani śruby, autem jeżdziło przez te 14 lat 4 kierowców w tym jedna kobieta, a mieszkam w górach, gdzie wyjechac od domu to kwestia max drugi miego bo góra i zakręty i jeszcze kamieniste drogi
-
Ładowanie akumulatora... ale silnik rozrusznika nie jest odbiornikiem o charakterze rezystancyjnym
jakimkolwiek by nie było, jest moc pobierana, jest napięcie podawane i jest prąd jaki potrzeba żeby to chodziło
pewnie wyjmując go z auta, podłączając pod 12V mniej więcej w przybliżeniu dokładnie tyle by pokazał amperomierz