nie wiem, ja
rzeźbiłem drzwi pod 16,5 cm
Oj. Mi bardziej chodziło jakie miejsce odradzasz z tyłu.
nie wiem, ja
rzeźbiłem drzwi pod 16,5 cm
Oj. Mi bardziej chodziło jakie miejsce odradzasz z tyłu.
Ładniutki! Podobają mi się motorki w tym klimacie. Przejeżdżasz przez jakąś miejscowość. Ludzie słyszą charakterystyczny glang silnika i oglądają się skąd pochodzi a Ty majestatycznie przejeżdżasz obok błyskając chromem.
Może kiedyś też się skuszę na coś takiego.
nie rób tego
Nie wkładać głośników do tyłu? A które miejsce masz na myśli?
Ładnie się prezentuje! Szczególnie środek. Sporo pracy i kasy musiało pójść na to, ale za to świetny efekt.
Kurde, co Ty
Hellsuś, fabia aż tyle waży? Przecie to nie jest większe od swifta...
Niestety, auta się rozrastają i coraz cięższe są. Ciężko teraz znaleźć nowe auto ważące mniej niż tonę. Elektronika i tym podobne bajery swoje robią.
Na szczęście jest
krótszy
I całe szczęście! Strach pomyśleć, co by było, gdyby...
No trochę
inwestycji zostało poczynione
No niestety, głośniki do tyłu będą musiały poczekać jeszcze.
Jeszcze żeby się ciepło zrobiło coby spokojnie można było halogeny założyć, bo tyle pięknych mgieł się marnuje.
dzięki za namiary
niedługo sie okaże czy nie będę musiał wymieniać tych gum.
Tylko ja pisałem o poduchach (mocowaniach).
a sprzęgło myślałem
ze będzie z lekka tańsze bo mniejsze
Też myślałem, że będzie tańsze niż te do GTI. Do czerwonego za komplet sprzęgła z robocizną zapłaciłem jakieś 450zł, ale to jakieś 2 lata temu było.
nie wiesz ile
kosztuje zestaw do Mk IV ? bo ten Twój chyba jest nieco droższy ?
Do MK4 jest bez łożysk i z tego co pamiętam to coś w okolicy 200zł (ok. 100zł za sztukę).
Zacnie Panie
powinieneś miec spokój na dłuższy czas.
Jeszcze przewody WN i świece planuje wymienić, ale to dopiero po wypłacie.
Jakie Ci amorki włożyli?
W serwisie mi nie powiedzieli. A ja zapomniałem zapytać. Z tego co oglądałem, to mają symbol KY i jakieś tam cyferki.
Ile taki zestaw do
amorów na przód Cie wyniósł i gdzie to bylo zanabyte?
Dwa komplety poduch za 300zł (razem). Sprowadzone przez InterCars. W innych sklepach w Sz-nie mieli jedynie zestawy do do wcześniejszych MK...
Myślę ze na
sprzęgle Aisin przy normalnej jeździe to drugie tyle zrobisz jesli buta wytrzyma ;p
Ile zastawa do litra placiles? do gti 370zł wychodzi.
Też 370zł.
Troszkę odświeżyć trzeba temat.
Akcja Serwisowa:
W poniedziałek autko było w ASO na wymianie amortyzatorów. Jednak podczas pierwszych oględzin serwisant stwierdził, że przydałoby się wymienić też poduchy amorków. I tu się okazało, że robocizna będzie na koszt ASO, ale pod warunkiem, że sam sobie znajdę części. Tak więc trzeba było udać się do sklepu na zakupy.
Podziękowania dla Danbara za zaangażowanie!
I tutaj niespodzianka. Auta od mk2 do mk4 mają mocowania osobno i łożysko mocowane na dole. Natomiast mk5 ma mocowania z łożyskiem na górze. W sprzedaży są ogólnodostępne mocowania do mk4 i niżej, natomiast mocowania do mk5 już trudniej dostać. Ja czekałem na swoje jakieś dwa tygodnie zanim mi sprowadzili.
Sprzęgło
W między czasie skończyło mi się sprzęgło. Tak więc niespełna 200km temu Suza dostała nowy zestaw.
Pracuje całkiem przyjemnie. Zobaczymy na ile starczy.
W ten sposób luty okazał się strasznie drogim miesiącem.
Zadzwonili i umówili na poniedziałek na 11.
dzięki O akcji nie słyszeli, ale kazali zostawić VIN i nr. tel. i będą dzwonić. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dostałem odpowiedź z SMP a dotyczącą autek z Niemiec. Po sprawdzeniu VIN okazało się, że mojego też wzywają do serwisu. No i teraz pytanie, czy wiecie gdzie jest ASO Suzuki w Szczecinie?
z czego wykonane ?
czy skad pochodza ?
Pochodzenie pewnie made in china.
wykonane pewnie z
jakiegoś lekkiego metalu chromowanego, czy tam czegoś innego.
a można takie ramki
kupić na allegro, dedykowane do swifta
Właśnie widzę.
Po prostu nie
korzystaj tylko z jednej mapy.
Jak jeżdżę po okolicy to raczej mapy nie oglądam. Znajomi też różnie jeżdżą, więc co się dzieje na "swoim podwórku" wiem.
Natomiast zgadzam się, że powinno się sprawdzić przed dłuższą drogą przynajmniej kilka map. Mówię o przypadku, gdy nie używamy gps. Chociaż nawet jadąc z gps też na znaki trzeba patrzeć.
Specjalnie
sprawdziłem na zumi.pl i jak najbardziej mapa jest aktualna (jest i to od kilku
miesięcy), poniżej obrazek:
Czyli każdy producent sam sobie ustala kiedy i co aktualizuje.
Otwarty na wiosnę
odcinek A1 z Sośnicy do Rybnika był praktycznie pusty ze 3 miesiące. Kolega, który
nią dziennie jeździł mówił, że czuł się jak panisko. Sam jeden na trzech pasach w
obie strony.
Podobnie miałem jadąc odcinek Szczecin - Banie. Całe dwa pasy moje.
1.Po jeździe
wyrównaj temperaturę w aucie do temperatury na zewnątrz (przewietrz)
2.Staraj się jak
najmniej wnosić śniegu do środka auta(przed wejściem do auta otrzep trochę buty)
3.Opróżniaj często
wycieraczki(korytka gumowe) spod nóg z wody.
4. Trzeba zadbać o to, żeby szyby w środku były dobrze umyte i odtłuszczone. Wtedy nawet jak zrobi się szron na szybie w środku, w trakcie odśnieżania auta na zewnątrz, nawiew szybko sobie poradzi ze środkiem.
Ja stosuję te
zasady i nie mam zbytnio problemu z parowaniem szyb od wewnątrz.
Nie potrzeba mi
żwirku
Jak wyżej.
coś tam pstryknąłem
Co nieco widać. A z czego te obwódki są?
7.85l/ 100km ale
większość to krótkie odcinki typu do pracy (1,5 km) i wracam dopiero po półtorej
godziny, albo do dziewczyny, chwilę u niej i do jakiegoś sklepu nie daleko
To chyba jak na takie odcinki mimo wszystko nie ma tragedii. U mnie wyszło 6,3l/100km. Ale ja robię średnio 20km odcinki.
A tak poza tym to
od środy wieczór siedzę w domu. (ciach) Potem rehabilitacja.
Niby drobiazg, ale pewnie od razu raźniej się poczułeś po powrocie.
PS. Dziś byłem w
garażu i pierwszy raz widziałem to co zostało z rajdówki. (ciach) To trzeba zobaczyć.
Nie wiem czy chciałbym tak szybko zobaczyć resztki auta po wypadku. Ale kiedyś i tak musiałbyś się przełamać, więc lepiej, chyba, szybciej i mieć to za sobą.
Co do samego
wypadku, (ciach) Ale 10 cm
do przodu i mogłoby być po mnie.
Ale szczęśliwie jednak nie było! To raz. Dwa - dzięki temu, że masz głowę na karku i zadbałeś o profesjonalne przygotowanie do ścigania, dziś Ty jak i Twój pilot żyjecie!!
No to dalszego powrotu do zdrowia w tym, albo nawet jeszcze szybszym tempie.
P.S. A jak ma się Twój pilot?