przeciez 6 l na lpg czy 7 to nie jest źle. w cyklu mieszanym wychodzi ci 6.5, czyli norma,
ja to dopiero mam zagadke, od początku duzo mi palilo na gazie ale ostatnio juz przeszło samo siebie trasy w sumie tylko miejskie do 10, 20 km, czasem roboty drogowe i stójka w korku, ale 30L i 300 km to juz jest przesada. Jeżdzę spokojnie. pojechalem na do gazownika na reklamacje instalacji, przy okazji ustawili mi zawory, mam nadzieje ze to coś da, bo facet mowił że przy składzie mieszanki wiele nie ruszał, drobne korekty, bo analizator spalin pokazywał normę. I tak zawsze bylo jak u nich robilem ustawianie, analizator spalin w normie z resztą na okresowym badaniu technicznym w innej stacji tez koles sie nie czepial. ja juz nie wiem, jak tak dalej pojdzie to sie chyba na benzyne przerzuce (tu spalanie kolo 5 na trasie) bo nie widze sensu jazdy na gazie Ale miejmy nadzieje ze teraz spalanie bedzie jakies lepsze.
Pozdrawiam
Aha jeszcze taka mała uwaga. jak wam montują gaz, to sprawdźcie w jakiej odległości od rury wydechowej idzie rurka gazu prowadząca z butli, bo u mnie zamontowali mi tak ze byla 4 cm od rury a ma byc min 10cm i na okresowym bad techn. nie podbil mi dowodu