Czyli niedrogo by
się wydawało... Co do osuszacza, zastanawiam się, czy gdzieś nie dałoby rady
sprowadzić go na zamówienie lub po prostu dobrać u jakiegoś klimato-grzebacza, który
będzie bardziej kumaty...
Facet, u którego byłem w Lublinie jest kumaty (ma zakład, który specjalizuje się wyłącznie w klimatyzacji, w tym również spawaniem), powiedział, że z osuszaczem nie powinno być problemu. W ostateczności można zastosować inny, kwestia dorobienia przewodów. Oryginalny lub zamiennik do tico jest nieosiągalny - sprawdzałem. Sądzę też, że jak w Rumunii nie mają, to może być duży problem z jego znalezieniem...
Jak wygląda stan
parownika??
Ogólnie wyglądał dobrze, ale wypadałoby zrobić test szczelności pod ciśnieniem. Zastanawiam się, czy go wymontować, czy zmontować klimę i dopiero wtedy pojechać na testy
Nie obawiasz się,
że coś może pójść nie tak w związku z "hubrydowością" Twojej instalacji??
Nie obawiam się, bo nie mam w tej materii zbyt wielkiej wiedzy Zdaję się na opinie i porady fachowca z branży.