Niedawno nadejszla wiekopomna chwilja i zamontowalem w koncu to ustrojstwo, czyli elektryczna antene radiowa
Montaz z poczatku wydawal sie skomplikowany (antene kupilem z demontazu i miala za duzo kabli, ktore mi skomplikowaly sprawe). Okazalo sie jednak, ze jest to dosc prosta sprawa. Manual pisze raczej po to, by zachecic do montazu, a nie instruowac
Na forum bylo juz kilka tematow. Ja postaram sie zebrac wszystko do kupy, tak, zeby nie bylo problemu z montazem
W archiwum wyczytalem, ze byly 2 wersje tych anten - hudrauliczna i mechaniczna. Ja mam mechaniczna - antena jest zwijana za pomoca elastycznej linki prowadzacej, wykonanej z tworzywa sztucznego (chyba z PCV), ktora ma naciecia umozliwiajace przesuwanie przez zebatke zespolu silnika.
Montaz jest dosc prosty:
1. Demontujemy blotnik lewy.
2. Na zdjeciu widac zamontowany silnik anteny. Obok zbiornika plynu do spryskiwaczy znajduja sie otwory montazowe anteny. U mnie byly solidnie zabezpieczone konserwacja. Do montazu zespolu napedowego uzylem wkretow (a nie srub z nakretkami czy tez gwintowania otworow). Wkrety trzymaja dobrze. Wybor rodzaju mocowania do wyboru Uzylem tez podkladek metalowych z gumowanym elementem.
3. Silnik zamontowany do karoserii. Zespol napedowy powinien miec gniazdo na wtyczke z 3 przewodami. Ja mialem bez wtyczki (kupilem z demontazu), wiec sprawe mialem ulatwiona (chyba, ze ktos dobierze wtyczke). Sa 3 przewody: bialy z paskiem: + do zasilania, niebieski: + do remote w radiu - przewaznie niebieski przewod w kostce ISO, czarny - masa - podlaczamy do masy karoserii. Mase podlaczylem w okolicy zbiornika z plynem do spryskiwaczy. Oba plusy poprowadzilem do kostki ISO w radiu. Przeowdy podlaczamy na stale, poza + sterujacym - niebieskim. Przewod ten podlaczymy na stale po pierwszym zwinieciu anteny, o czym bedzie dalej.
4. Silnik podlaczony. Montaz anteny zaczynamy od demontazu poprzedniej i usunieciu zaslepki na slupku obok silnika - tedy wprowadzamy linke sterujaca do silnika. Antene podczas montazu najlepiej rozwinac w calosci - ulatwi to wsuniecie linki do otworu w silniku. Linke nalezy ustawic zabkami w kierunku przodu pojazdu - wazne, poniewaz silnik ma "zalapac" ja podczas zwijania.
5. Zwijamy antene. Wlaczamy radio - ma byc wlaczone podczas montazu. Przewod niebieski, ktory nie jest podlaczony na stale przyda sie, zeby nie trzeba bylo co chwila chodzic do kabiny - wlaczanie/wylaczanie radia (przenosimy tym samym sterowanie antena do silnika anteny). Linke wkladamy "nacieciami" do przodu pojazdu i zwieramy niebieskie przewody na chwile, co spowoduje uruchomienie silnika i zwijanie anteny. Trudno to opisac, prosciej wykonac Po chwili prob kazdy powinien sie polapac, o co chodzi. Zwijamy i rozwijamy az do uzyskania zadowalajacego rezlutatu - linka zostanie wciagnieta w calosci i silnik sam sie wylaczy. Jeszcze kilka prob juz przy uzyciu wlacznika radia - antena poczatkowo moze sie nie zwijac cala. Mi sie zwinela dopiero za 2 razem.
6. Izolujemy przewody i prowadzimy na stale do radia. Ja poprowadzilem przez otwor w slupku, ktorym wchodzi linka anteny do silnika. Ja na koniec uzylem kawalka folii w celu zabezpieczenia silnika przed woda - ktora dostaje sie spod podszybia. Montujemy blotnik, nadkole. Cieszymy sie nowym bajerem
A tutaj filmik, jak to sie prezentuje: