Jak by ktoś
potrzebował w mojej okolicy klucza lub pomocy przy wymienia świec to chętnie pomogę.
Cieszę się, że mogłem pomóc
Jak by ktoś
potrzebował w mojej okolicy klucza lub pomocy przy wymienia świec to chętnie pomogę.
Cieszę się, że mogłem pomóc
Czyli wstyd
Nawet nie
spodziewałem się,że wkręcenie źle żarówki(odwrotnie) narobi takiego zamieszaniaZnaczy zagadka była
za łatwa
Kiedyś zrobiłem tak samo, ale z premedytacją Chciałem sprawdzić, czy da się pomylić wkładając inaczej żarówkę
German Style.
Takie coś miałem po założeniu opony 155/65 na felgę 5,5J Dla mnie wiocha, jakiej mało, więc wróciłem do stalówek
Mówisz o przewodzie
miedzianym z nietypowymi koncówkami? Gdzie go kupowałeś, pamiętasz sprzedawcę?
Na alledrogo szukaj u sprzedawców: Kimoto, Monika-Tom, DaewooMT. Mam na myśli oryginalne przewody.
może lekki naciąg
opony??
A co to takiego?
Ja dzisiaj zostawiłem do przekładki opony i felgi u wulkanizatora. W poniedziałek odbiorę. Niestety nie znalazłem alusów spełniających moje wymogi Te, które kupiłem wcześniej, były za szerokie dla opon 155/65. A, że ciężko coś sensownego znaleźć, sprawę odkładam na później. Póki co trzeba jeździć na tym, co się ma, bo szkoda zimówek
Przymierzam się
pomału do zaglądnięcia w zaciski hamulców. Chcę sprawdzić stan tłoczków, nasmarować
prowadnice (ewentualnie je wymienić). Przy okazji jednej roboty i zabawy z
odpowietrzaniem, chciałbym wymienić przewody hamulcowe gumowe ponieważ nie były
jeszcze wymieniane. Na pierwszy rzut oka nie są spękane, ale ruszając troszkę nimi
widać delikatne mikropęknięcia. Nie wiem w zasadzie czy się za nie zabierać czy nie.
W sumie, jeśli mają te kilkanaście lat, warto je już wymienić, nigdy nie wiadomo, kiedy któryś pęknie.
Mam do was koledzy
kilka pytań.
1. Czy odkręcając
przewód gumowy istnieje duże ryzyko urwania przewodu sztywnego? Mieliście już jakieś
doświadczenie?
Zależy od tego, w jakim stanie masz przewody sztywne. Jeśli są skorodowane, lepiej wymienić. Dzień przed odkręcaniem połączenia przewodów warto potraktować płynem hamulcowym.
2. Na alledrogo
jest jeden sprzedawca z okolic Oświęcimia który sprzedaje komplet przewodów
sztywnych miedzianych za kwotę około 70zł. Rozglądałem się w hurtowniach i za dwa
przednie metalowe przewody wołają 40zł. Wiem, że już parę osób na tym forum
montowało przewody miedziane. Jak się one sprawdzają? Na pewno nie ma efektu korozji
i to jest ich plus a minusy?:P
Minusów raczej nie ma, można śmiało brać Ja już wymianę kompletu mam za sobą, ale ja wymieniałem na fabryczne lub dedykowane, czyli dopasowane w stare miejsca.
3. Czy jest jakiś
sposób by podczas wymiany przewodów hamulcowych zabezpieczyć się jakoś przed
wylaniem się całego płynu hamulcowego z zbiorniczka i zapowietrzeniem pompy
hamulcowej?
Nie ma sensu też kombinować, tylko spuszczać cały płyn (a może i wymienić na świeży, jeśli dawno nie był zmieniany, minimum DOT 4 wg mnie). I tak będziesz musiał odpowietrzać A nie trwa to długo, o ile dysponuje się pomocnikiem i dobrą metodą.
Zbliża się wiosna i
dłuższe wypady:) lubię mieć auto w 100% sprawne
Warto dbać o kluczowe układy. Najlepsze jest to, że w tico mamy tanie części
Ten niełamany
pokrzywiłeś?
Wcale nie dziwne
To muszą być grubo
zapieczone...
Pewnie tak, lepiej od razu atakować dobrym kluczem
Drugie tyle
przesyłka i mamy komplet świec, których notabene w dalszym ciągu nie mamy czym
odkręcić, bo kasę przeznaczoną na klucz wydaliśmy na świece
Nie tylko na alledrogo są w takich cenach
A widzisz!
Bo ja w markecie
ich nie widziałem (bo się nie przyglądałem)
Teraz to wszystko tam mają
Mój ze 20 lat ma i
znalazł się po kilku latach w piwnicy dopiero jak ukręciłem przy pierwszej świecy
właśnie ten zaprezentowany przeze mnie, łamany marketowy.
Unikać szajsu
Nigdzie nie
napisałem, że sobie nie poradzi.
Wierzę.
Kiedyś wszystko
było lepsze, trwalsze...
Teraz też można mieć dobre narzędzia, o ile się dobrze zapłaci
Może świece
również?
Ps. zrób no lepiej
z tego nowy wątek.
Done
Moje oryginalne NGK
wytrzymały 40 tys. km:) choć szczelina była spora.
Od jakiegoś czasu
mam Iskra U-Super, zrobione 20tys i są w stanie dobrym, jeszcze spokojnie 10tyś na
nich zrobię:)
Na LPG świece częściej trzeba kontrolować i wymieniać. Ja miałem nawet problem z odpaleniem przez to, że świece były już wypalone.
Kosztujący pewnie
tyle, co komplet samych świec.
Sama nasadka nie musi wiele kosztować, na alledrogo 8-10zł
Ten jest marketowy:
Ten, owszem również jest marketowy i kosztuje trochę mniej
A ten, pokazany
przeze mnie, używam z sukcesem (i nie tylko ja) od 20 lat do odkręcania nawet 10
letnich świec.
Kupiony te 10 czy 20 lat temu, na pewno tak Sam mam taki, od lat niezawodny. Te dzisiejsze chińskie przekręcają się już po pierwszym użyciu A ta chińska nasadka za 8-10zł wytrzyma, a nawet ma gumę, która przytrzyma świecę po wykręceniu
Skoro do tej pory
nie dawały o sobie przypomnieć, to kto wie...
Przy niewielkim przebiegu, może i tak, ale przez ponad 10 lat nie wierzę w niewielkie przebiegi
Konkretny klucz do
świec
Konkretny to taki:
Tamten to co najwyżej "marketowy"
BTW - czy kolega rzeczywiście nie zmieniał świec od nowości?
Witam, miesiąc temu
zakupiłem białe Tico 97` 150 000 km.
Troszkę pogrzebałem
założyłem gaz i powoli zaczynam przygodę z tym autem, forum bardzo pomocne
fajnie ,że jest taki kącik.
Nie zawsze mam czas
na siedzenie przy komputerze ale trochę tu zaglądam.
Pozdrawiam
forumowiczów
Tomek
Witamy Oby się sprawował jak najlepiej
Skąd jesteś?
Witam.
My też witamy, zapraszam kulturalnie do wątku celem przywitania się
Jakiś czas temu
nieszczęśliwie wpadłem do rowu swoim Tico zatrzymując się tyłem na drzewie. Niezbyt
mocno na szczęście;). Jednak klapa i zderzak do wymiany. Jest też jakieś zwarcie w
elektryce, nie działają światła stopu, radio i światło wewnątrz, a przeciwmgłowe
świeci się cały czas. Stąd moje pytanie: czy klapy od różnych roczników/modeli Tico
różnią się jakikolwiek sposób, czy klapę trzeba dobrać? Zderzak już mam, ale nie
wiem czy mogę w ciemno zamawiać klapę na Allegro. Z góry dzięki za odpowiedź!
Nie wiem, czy klapy różniły się w tych starszych wersjach tico, od tych nowszych wersji. Prawdopodobnie są takie same. Zwarcie pewnie dlatego, że doszło do uszkodzenia tylnej wiązki przewodów.
Na tą blachę mogę już łopatą wrzucić... Problem jest z wywożeniem, dlatego
chciałbym stopić śnieg, który sam spłynie (jest spory spadek).
Śnieg, który spłynie, utworzy lód tam, gdzie nie będzie ogrzewania
Wyrzuciłem wczoraj
pompkę paliwa mechaniczną i zainstalowałem elektryczną.
Może jakiś manual? Z czego wziąłeś pompę elektryczną?
Dzisiaj zmieniłem
świece, przewody WN, palec i kopułkę, później na analizę spalin (na benzynie) i
załamka:
HC ok. 1500, 02 -
13%, czyli wygląda na to, że mam podłączony bak bezpośrednio do wydechu .
A tak na poważnie
to nie wiem co jest grane i szukam dalej. Wczoraj analiza na gazie: HC ok 2500,
dlatego dzisiaj na benzynie sprawdzałem (wczoraj pompka mechaniczna nie działała).
Regulacja gaźnika na analizatorze by się przydała
A gdyby tak
zainstalować LEDy do jazdy dziennej w miejscu które zaznaczyłem białymi prostokątami
dobrze by było?? bedzie te 25cm od nawierzchni?? Jak sadzicie??
Trzeba się przejść do garażu i zmierzyć, ale z tego co pamiętam, będzie za nisko
Witam wszystkich,
jako że od
krótkiego czasu próbuję coś przy Tico porobić samemu, to pomyślałem że może z pomocą
użytkowników uda mi się wyleczyć centralny zamek.
My też witamy, zapraszam z wizytą do odpowiedniego wątku
Dodam jeszcze, że
raz już się tak stało, to znajomy poprawił łączenia kabli w drzwiach i zaczęło
działać znów (z tym że nie działał CZ za pierwszym przekręceniem, tylko za 3-4). Za
drugim razem poprawa kabli nic nie dała. Tak więc mam centralny tylko od strony
kierwcy
Proponuję zacząć od sprawdzenia połączeń elektrycznych oraz siłowników. To jest fabryczny centralny zamek? Piszesz, że jest również alarm - jest on razem z CZ czy oddzielnie?
Dzisiaj przyszedł czas na wymianę hamulców
Użyte części:
klocki Racer - 37zł
szczęki hamulcowe - jakieś polskie - 42zł
bębny - jakieś koreańskie - okazało się, że jeden jest inny niż drugi (ma wewnątrz nacięcia umożliwiające wybicie starego łożyska bez jego niszczenia (po zewnętrznej stronie) - 60złx2
szpilki kół komplet - 24zł
tuleje dystansowe bębnów - 30zł
łożyska SKF - komplet na obie strony - 78 zł
płyn hamulcowy DOT4 - miałem już z wcześniejszej wymiany
Łożyska nabijałem sam, w środek, pomiędzy nimi poszedł smar ŁT43.
Odpowietrzanie z pomocą drugiej osoby.
Efekty: Hamulec ostro w górę Pojawił się ręczny Części muszą się jeszcze dotrzeć i w razie potrzeby ponowię odpowietrzanie.
Jedyne wyjście, to czekać na roztopy A ro rewizji może dorobić na przyszłość może jakieś przyłącze, żeby odprowadzać wodę?