Dzięki, Sharky za info o piszczeniu.:) Wolałbym tego uniknąć, może więc pomyślę nad fabrycznymi tarczami + klocki Ferodo. Wiem, że temat nie raz był omawiany, ale szukałem i szukałem z marnym tego skutkiem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mabeo
Posty
-
Zakup tarcz i klocków -
wygrzebane w internecieTym razem nasze Tico występuje jako prezenter jakże ciekawego tematu na interii. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zakup tarcz i klockówJako, że nadszedł najwyższy czas na wymianę w/w elementów w moim Tico chciałem zapytać, czy ktoś z Was posiada konfigurację: tarcze Brembo + klocki Ferodo Premier. Takowe mam zamiar kupić, chciałem się jednak upewnić, czy nie będzie jakiegoś "zgrzytu" pomiędzy wymienionymi markami części, bo czasem tak być potrafi, że jedno z drugim nie działa tak jak by się tego chciało.
-
Jaki macie przebieg aut, ANKIETA!Witajcie.
Dziś wracając ze świątecznego wyjazdu, na wysokości Nowego Dworu Gdańskiego, zagościły na liczniku mojego nowszego Tico same piątki. Co tu dużo mówić... Samochód na 5-tkę i nie wypadało nie zatrzymać się i uwiecznić tego wydarzenia. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jednak czego można życzyć sobie i każdemu z Was - oby kolejnej piątki z przodu, Tico nie musiało doświadczyć. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?Stachu! To teraz napisałeś! Rozgniotłeś nas wszystkich i współczuję, że musisz jeździć swoim Tico tylko z powodu jednej myśli - nie sprzedam go, bo za dużo bym stracił, będziemy do końca razem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jeśli Zakulina jest zdecydowana na Tico to OK. Samochód nie jest zły, a kup choćby nową część zawieszenia do Golfa i porównaj tą cenę z elementem do Tico. Nie przeczę, że VW jest wygodniejszy i bezpieczniejszy, ale za powiedzmy 5 tys. kupisz Tico z 2000r., a Golfa - 1990-93 i to już gnijącego. Nie ma siły. Z Polo będzie podobnie.
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?Moje mają 9 i 7 lat, czyli razem 16-tka i żaden nawet gałązką nie był nigdy draśnięty. Wiem, że to rzadkość, szczególnie, że mieszkam w zatłoczonym Gdańsku, ale jak widać się zdarza. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Może swego czasu, któryś z Klubowiczów natrafi na ogłoszenie, któregoś z nich, ale na razie nie planuję.
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?Obejrzyj dobrze chłodnicę - nie może wyglądać zbyt świeżo, jeśli samochód jest oznakowany to i reflektory mogą mieć swoje numery od znakowania, co potwierdzić może, że przód był cały, poza tym spójrz na nadkola - czy któreś nie wygląda na wymienione albo na odwrót - widać, że kiedyś było, a ktoś zapomniał go założyć ponownie. Jeśli chodzi o tylne części nadwozi obu aut - to samo z nadkolami, czy nie ma na którymś z elementów śladu lakieru (np. bak paliwa, wahacz) po niezbyt dokładnym lakierniku itd.. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Choć na pierwszy rzut oka powiedziałbym, że z tyłami nic się nie działo - bardziej podpadają mi przody aut. O spasowaniu elementów nie wspominam, bo też należałoby porównać lewą i prawą stronę nadwozia. Sprawdź śruby mocujące przednie chlapacze, te powinny być pokryte patyną czasu. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?OK, mamy więcej zdjęć - można więcej napisać. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jeśli chodzi o 1998 to, że ma czarne zderzaki to standard. Większość z tego rocznika takowe posiada. Co mnie by zaniepokoiło - właśnie ta "rozjechana" maska od strony pasażera, trochę mocno powycierana wykładzina po bokach pedałów (po lewej i prawej), co może wskazywać na większy przebieg, opony tył raczej oryginały, przód zmienione. 2000 r. - wspomniane wycieraczki - nieoryginalne (rzadko się to wymienia, ale powiedzmy..), wytarte sprzęgło, zderzaki niekoniecznie musiały być malowane, choć w 2000 r. większość miała w kolorze jako model New SX. Dalej obstaję przy tym, że 2000 r. miał wymieniany przedni zderzak - może sam zderzak, może coś więcej. Owocnych oględzin. Wyczuj właścicieli jak zareagują na to, że chcesz podjechać na stację potwierdzić stan autka - niektórzy się robią nerwowi.;) Mając dwa Tico trochę punktów, po których widać niemal wszystko znam, ale nie chciałbym Cię pogrążyć ich ilością. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?Osobiście zastanawiałbym się bardziej nad tym '98, ale przebieg mi nie gra. Jakby nie patrzyć to 9-latek, więc wychodzi ok. 5 tys. km rocznie. Możesz dla ciekawości wstawić jeszcze jakieś zdjęcia, tylko lepiej je opisz - tzn. który jest którym. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja swojego drugiego Tico szukałem prawie 2 m-ce, ale w końcu trafiłem i cierpliwość została wynagrodzona. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ogladam w srode 2 tico - ktore wybrac?Gdybym miał wybierać autko po zdjęciach, które zamieściłaś pierwszego bym się obawiał. Jest duże prawdopodobieństwo, że miał kombinowane coś przy przednim zderzaku, co wskazywać mogłoby na jakąś, może niewielką stłuczkę. Poza tym za mocno błyszczy się cała komora silnika, tzn. otaczające ją blachy. Poza tym ten przebieg ok. 30 tys.km... mało realny. Mylić się mogę, ale piszę co ja bym pomyślał.
-
Problem z osadzeniem radiaRadio ma kostkę wbudowaną z tyłu i nie da rady wyciągnąć jej np. pod radio. Dziś walczyłem i poradziłem sobie. Powycinałem nożykiem do wykładziny otwory we wtykach do kostki. Dzięki temu zabiegowi kable mogłem ułożyć tak żeby szły równolegle z plecami radia i nie zajmowały dodatkowej przestrzeni między radiem, a szybem wentylacyjnym. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Problem z osadzeniem radiaTobie udało się pod radiem, ja muszę upchnąć za radiem, a tam jest bariera...
-
Problem z osadzeniem radiaCześć.
Wiem, że swego czasu podobny temat był poruszany, ale niestety nie udało mi się go znaleźć - być może był opisany pod szyldem innego wątku. Otóż chodzi mi o sposób i Waszą podpowiedź, o ile takowe są możliwe w moim przypadku na rozwiązanie problemu z zamocowaniem radia. Wymieniając radio okazało się, że nowe ma "damską" część kostki umieszczoną wewnątrz tylnej ścianki radia. Po podłączeniu do niej "męskich" części radio robi się zbyt długie i wystaje ok. 1-1,5cm ponad poziom kokpitu. Przeszkadza oczywiście komin od wentylacji. Nie chciałbym zmieniać samochodu na większy z powodu radia, dlatego liczę na Wasze sugestie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Poprzednie miało kable wyciągnięte poza radio i kostki mogły swobodnie być podpięte w przestrzeni poniżej poziomu radia.
-
Ciężka praca drążka zmiany biegówDziś wieczorem podjadę do serwisu żeby sprawdzić poziom oleju. Samodzielnie nie mam warunków żeby to podejrzeć. Mam nadzieję, że po wymianie oleju wszystko będzie dobrze. Dzięki za porady.
-
Ciężka praca drążka zmiany biegówCo jeszcze przed chwilą jadąc zauważyłem - przy zimnym samochodzie (=oleju w skrzyni) biegi wchodzą OK, dopiero po przejechaniu ok. 10 km, gdy samochód się rozgrzeje problem nasila się.
-
Ciężka praca drążka zmiany biegówW moim Tico zauważam zdecydowanie cięższą pracę drążka zmiany biegów niż to było wcześniej.Może opiszę jakie są tego objawy - najciężej wchodzi bieg IV i V, niezależnie, czy silnik chodzi, czy jest wyłączony. Dziś nawet wrzucając IV, stojąc w miejscu zacząłem czuć opór wraz z dźwiękiem przypominającym obracanie drobnej zębatki (mi skojarzyło się dźwięk z nakręcanym samochodzikiem-zabawką, pchanego na siłę do przodu bez nakręcenia). Przy wrzucaniu IV słychać równomierny chrobot, drążek nie jest wyrobiony, więc nie chodzi na boki, ale ruszając nim lewo-prawo również słychać lekkie chrupanie. "Chrupanie" występuje również przy jeździe na wyższym biegu niż wskazywałaby na to prędkość, czyli np. wbicie V-tki przy 75km/h jadąc w górę wzniesienia. Czy przyczyną może być tylko olej (przez ostatnie 40tys. km) nie wymieniany, czy to jakaś grubsza sprawa? Nie ukrywam, że z lekka mnie niepokoi. Przebieg Tico to 78 tys. km.
Dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi. -
Ubytki płynu chłodniczegoTen typ tak nie ma. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Mam porównanie z tym co obok na parkingu stoi i płynu nie pije. Jak tylko zrobi się cieplej na zewnątrz, będę szukał tak długo miejsce wycieku, aż znajdę.
-
Ubytki płynu chłodniczegoOd dłuższego już czasu w jednym z moich Tico zauważam obniżający się poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Gdybym miał uśrednić to co miesiąc muszę dolać ok. 0,3l żeby utrzymany został właściwy stan. Co może być wg Was przyczyną? Gdzie może być zlokalizowana nieszczelność? Ubytek jest tak niewielki, że nie sposób zauważyć miejsca, z którego płyn się ulatnia, ale jest to denerwująca sprawa. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Dzięki z góry za porady
-
Dobry warsztat w Gdańsku - szukamJedź do ASO na Hallera. Ceny mają niższe niż na innych stacjach i choć jakość obsługi systematycznie od jakiegoś czasu spada to jeśli chodzi o gaźnik to myślę, że jest to jedna z rozsądniejszych dróg. Tel. do nich to 058 341 04 01 wewn. 205. Umawiając się na przyjęcie w godz. 6-7 lub 21-22 masz 10% rabatu na robociznę. Pzdr
-
2 auta i polisa ACNajprościej zrobić tak jak ja - masz dwa takie same Tico, jedno AC i OC w różnych firmach. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Rozwiązanie w przypadku potrzeby nasuwa się samo. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie stosowałem i mam nadzieję, że nie będzie mi dane, ale w razie czego - przezorny zawsze ubezpieczony...