Niestety już z nią nic nie zrobię. Jak już wcześniej pisałem, rozbiłem ją i sprzedałem na szrot,
bo nie było sensu jej remontować. Za te pieniądze kupiłem drugą.
na jakim szrocie tyle kasy dawali <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Niestety już z nią nic nie zrobię. Jak już wcześniej pisałem, rozbiłem ją i sprzedałem na szrot,
bo nie było sensu jej remontować. Za te pieniądze kupiłem drugą.
na jakim szrocie tyle kasy dawali <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Mam problem z moją Furmanką. Od jakiegoś czasu gdy toczę się na parkingu max 10 km/h lub gdy
skoda stoi a ja wysiadam i naciskam z przodu od strony slinika to wydobywa się skrzypienie.
Co to może być? Amortyzator? Poduszki silnika? Tydzień temu Skoda przeszła bez problemów
przegląd więc gdyby to były amorki to by chyba coś wykazało?
to nic innego jak przegób kulowy wachacza cierpi na brak smarowania, jeśli diagnosta sprawdzał luz i go niestwierdził można wziąć olej w strzykawce z grubą igłą i zrobić zastrzyk przez osłone gumową kręcąc kierownicą żeby go rozprowadzić, skrzypienie mija jak ręką odjął a i kierownica może lżej chodzić
pozdrawiam
WItam wszystkich
Od kilku lat jestem posiadaczem Skody Favorit 135L i do tej pory w sumie bez wiekszych
problemow, a ostatnio pojawilo mi sie cos takiego: samochod na jalowym chodzi normalnie
trzyma obroty, natomiast podczas jazdy kiedy wchodzi na +2500rpm zaczyna chodzic jak
samolot (doslownie)oraz mocno stracil na mocy.
Wszystkie filtry wymienione, swiece nowe, zaplon ustawiony, oczywiscie brak dziur na 'wylocie'
W najblizszym czasie mam zamiar zbadac kompresje i gaznik.
Jesli ktos moze ma jakies pomysly lub rady bede wdzieczny
pozdrawiam
maxx
ja bym zaczął od sprawdzenia odśrodkowego regulatora zapłonu a potem działanie przepustnicy drugiegiego przelotu-to decyduje o mocy samochodu przy wyższych obrotach
pozdrawiam
Fotki i opisik poprosiemy
chyba fotki zbędne bo wygląda jak orginał
nie zaglądałem od tamtego czasu pod kierownicę ale jak pamiętam wierci się otworek w teflonie, wycina naddatki, szlifierka, nóż i już
robilem wg starego, niepamiętam czy drugi jest identyczny, czy sa prawy i lewy
Potrzebne mi wymiary łożysk kół przednich i tylnych jak można to przybliżone ceny też mogą być.
Odpwiedzcie mi na forum albo na maila fajnie kiwa jęzorem
do oktawii czy innej awii? wymiary czy symbole?
Jak w temacie. Rozebrałem, obejrzałem, stwierdziłem, że złamał się ten mały plaskiczek który w
momencie włączenia kierunku ślizga się po osi kierownicuy i rzeskakuje pod wpływem dwóch
wyustek. No i moje pytanko: czy takie duperelstwo można kupić w sklepiku, czy już mam sam
kąbinować?? Myślałem o zastąpieniu go elastyczną blaszką, powinna zdać egzamin. No ale może
ktoś ma lepszy pomysł?? Czekam na odzew ludu
pięć lat już jeżdże po zalożeniu dorabianego wlasnoręcznie tego duperela, a zrobiłem z najlepszego z możliwych materialów czyli teflonu, nie jest to dużo pracy a efekt dużo lepszy od orginału <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
poprawie nazewnictwo-fachowo nazywa się przesłona rozruchowa
myślę że przy jej braku rozruch na benzynie będzie gorszy ale na gazie teoretycznie lepszy a jak na początku napisałem chodzi mi tylko o gaz
jeśli chodzi o podciśnienie to wystarczające stwarza mikser , przesłona tylko dławi w czasie rozruchu
wiem że dobrze mi radzicie-nie ruszać, tym bardziej że działa mi prawie dobrze ale chciałbym żeby było całkiem dobrze, a niejedną rzecz udało mi się udoskonalić
pozdro
Po co ??? Stanowczo odradzam !!!
chcę spróbować
jak sprawdzi się moja teoria zgłosze wniosek racjonalizatorski <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
dlaczego odradzasz-przepustnica jest prawie zamknięta podczas rozruchu i tylko przeszkadza
chcę odkręcić przepustnicę ssania na lato bo będę jeżdził tylko na LPG
uważam że będzie łatwiejszy rozruch i silnik będzie lepiej chodził w fazie rozgrzewania (rozważania teoretyczne ale przemyślane)
mam pytanie odnośnie odkręcenia-dwie śrubki są mocno przykręcone i boję się je urwać
może ktoś z kolegów odkręcał je?
pozdrawiam
Witam.
Mam problem z autossaniem. Bardzo długo moim zdaniem się nie wyłącza. Dokładnie wyłącza się jak
temperatura dojdzie do połowy wskaźnika. Potrafię w ten sposób przejechać nawet 15 km. Czy
jest jakię sposób żeby ustawić to coś aby wyłączało się wcześniej. Ewentualnie jak nie da
się tego ustawić to może jest jakiś sposób, żeby silnik szybciej osiągał temperaturę
wyłączenia autossania (nie wiem, wymiana jakiegoś elementu, albo zmiana płynu
chłodniczego)? Dla mnie to jest problem, bo pali mi bardzo dużo gazu. Jakieś 12l/100km.
Autko to Favoritka 135 rocznik 1992r
jest regulacja do wyłączania ssania przez obrót pokrywy urządzenia rozruchowego (było omawiane na forum) u mnie to sprawdzałem ale działa w bardzo ograniczonym zakresie
12l/100 to wcale nie jest tak żle w zimie
poza tym myślę że przy ssaniu na gazie silnik nie spala więcej gazu niż normalnie, co innego na benzynie-wtedy przy przymkniętej przepustnicy wysysa paliwo z gażnika
pozdr
Czyli rozumiem ze czyscic styków nie ma po co tylko wymienic czujnik i bedzie grało? Po wiela
taka przyjemnosc chodzi po sklepach?
ja bym stawiał raczej na zbyt rzadki olej, nawet dałbym 99%
w czasie mrożnych rozruchów paliwo ścieka po tłokach i rozrzedza olej
jedyna rada wymiana oleju, ale raczej poczekaj do wiosny
wycieka mi skądes płyn hamulcowy! 2 tyg temu uzupełniłem zbiorniczek, a dzis rano musiałem znów
napełnic bo juz nie było. jak sprawdzic skąd cieknie? gdzie moze byc problem?
najlepiej wjechać na kanał, lampkę w ręke i sprawdzić po przewodach gdzie jest mokro, może też puszczać tłoczek wtedy łatwo poznać bo prawie koło nie hamuje
A dlaczego wogóle jest potrzebne wywalanie tej rury. Przecież w rurze idącej do filtra jest
termostat który jeśli powietrze jest zimne powinien przełączać nawiew na ciepłe powietrze
idące metalową rurą ogrzewaną przez silnik. Czy ten termostat wam nie działa ?
słonia wywalają aby nie bylo nadmuchu przy gazie, u mnie termostat działa (ogrzewając zapalniczką czujnik widać otwieranie) choć przy gazie ciepłe powietrze podobno niepotrzebne
narazie wywaliłem osad z dna parownika, wyglądał jak smar-towot
mam to od kilku dni, myślałem, że przejdzie bo takjakby stało się po przejechaniu przez dużą kałuże
dzieje się tak na gazie, na benie wporządku, nieraz redukuje biegi i w gaz bo na wyższych obrotach jest dobrze, wężyk podciśnieniowy sprawdzałem, jest dobry, czyżby już parownik nawalał bo odpalałem w mrozy na gazie ale palił za pierwszym razem, co jeszcze się mogło stać?
pozdro
zamierzam kupić taki na allegro, podobno zmniejsza spalamie, zwiększa szybkość max itd.
czy ktoś ma jakieś doświadczenia z magnetyzerami, a w szczególności neodymowymi/
pozdro
chodzi mi o takie http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41660522
pozdro
zamierzam kupić taki na allegro, podobno zmniejsza spalamie, zwiększa szybkość max itd.
czy ktoś ma jakieś doświadczenia z magnetyzerami, a w szczególności neodymowymi/
pozdro
posłuchajcie rady mądrego po szkodzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
założyłem rozpore już jak zaczęła szyba pękać ( po wpadnięciu w dziure w jezdni)
rozpora spowolniła dalsze pękanie (jeżdże już 5 lat z pęknięciem)
kupiłem nową szybę za 170 zł i leży bo chciałbym sam zalożyć a zimno
doradcie co mi grozi za jazdę z pękniętą szybą i jak się tłumaczyć w przypadku zauważenia tej usterki przez posterunkowego?
pozdro
czesc
kiedy wlaczam ogrzewanie tylnej szyby w skodzie fav.wlacza mi sie rownierz swiatlo lampy
przeciwmgielnej (jedno nie oba:(()
natomiast kiedy wlaczam swiatla przeciwmgielne nic zarowno na desce rozdzielczej jak i same
swiatla sie nie wlaczaja:(co mam robic????i gdzie szukac problemu???
tak apropo- w jakim czasie powinna sie ogrzac tylna szyba
ja bym zaczął od bezpieczników, sprawdził czy przekażniki pykają, a najgorsze jak przewody się ułamały lub zwarły w odgiętce przy klapie bagażnika co się często zdarza zwłaszcza w takie mrozy
Witam.
Ostatnio zauważyłem w mojej favoritce dziwną rzecz.
Jak jadę sobie np. 100 km/h (2500 obr/min) na 5 biegu i dodam gazu to zaczyna lekko szarpać i
naprawdę cienko przyspiesza
Podobnie mam na 4 biegu prz prędkościach rzędu 50-60 km/h.
Wcześniej tak nie miałem.
Co to może być?
Może coś z dostarczaniem paliwa do gaźnika???
Mam taki mały filterek przed pompką paliwa.
A może coś innego ??
Pozdrawiam...
to raczej objawy złego działania pompki przyśpieszającej w gażniku lub przepustnicy drugiego przelotu
Witam. Wczoraj wymieniłem akumulator. Chciałem kupić Akumę zalecaną przez producenta, ale nie
znalazłem w żadnym sklepie akumulatorów tej firmy (przestali je produkować czy co?) więc
zdecydowałem się na Centrę Standard 44Ah. Moja i tak już mizerna kieszeń wyszczuplała o 149
zł . Dzisiaj favcia zapaliła od razu, mam nadzieję, że jej się to nie zmieni. Mam pytanko,
czy to normalne, że podczas włączonego silnika i włączonych świateł prąd ładowania spada do
ok. 13,5V. Na wyłączonych światłach jest ponad 14V??? Pozdrawiam :o)
tak się składa że też wymieniłem wczoraj aku na centre Exide 50 Ah w cenie 132zł, myślę że to dobry wybór
objawy ktore opisałeś są normalne, chodzi oczywiście o napięcie ładowania