@Jaco Nie, takiego gruza już by nie remontowali, za dużo roboty. Znaleźli rodzynka z małym przebiegiem - to rozumiem. Jeżeli poprawią to i owo, bo na pewno w podwoziu coś do zrobienia jest, i zakonserwują, to jeszcze pojeździ.
Posty napisane przez leo
-
RE: Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-)
-
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
Dobry jest, przydaje się. Ja kupiłem dwa komplety i przerobiłem tak, że montuję 8 kół na jednym stojaku; oszczędność miejsca ogromna.
-
RE: Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-)
@Jaco napisał w Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-):
Ja czekam już długo na licznik :P
Ja też :-P
:-)
Gdybym go dłubał jednym ciągiem, to skończyłbym. A przerwałem prace, bo nie mogłem dostać pomarańczowych diod świecących 12 V 10 mm, przezroczystych, bez kołnierza... Inne kolory miałem, te akurat wtedy trudno było dorwać. Więc złożyłem wszystko do pudła i odłożyłem na później, co trwa do dziś... :-) Ale kilka dni temu udało mi się je namierzyć w TME. Zamówię przy okazji innych zakupów (bo nie będę składał zamówienia tylko na kilka diod i płacił za przesyłkę). Pech chciał, że właśnie niedawno zaopatrzyłem się we wszystko, czego potrzebuję (ale o diodach zapomniałem)... -
RE: Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-)
@Sharky napisał w Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-):
Z przyjemnością obejrzałem materiał filmowy.
Super, że prowadzący jest obiektywny i nie wychwala lub nie krytykuje "za darmo" ten samochód.O, to, to... Lubię nagrania z Robertem Brykałą, sympatyczny i wyważony człowiek, który ciekawie opowie i nie "wytrząsa się" nad samochodem (łącznie z bluzgami), żeby więcej lajków nałapać.
Jak zwykle pojawia się kwestia łamanej kolumny kierowniczej :(
Prezentowany w materiale egzemplarz jak najbardziej miał już łamaną kolumnę.Właśnie... przydałoby się naświetlić tę sprawę autorowi filmu - w materiale już nic się nie zmieni, ale przynajmniej poszerzy swoją wiedzę na temat tego modelu, którym jeździ (tak zrozumiałem z filmiku) i który będzie prezentował w muzeum.
Może to jest zadanie dla nas? :-) Przy najbliższej okazji nakłonić pana Roberta, żeby zajrzał pod kierownicę i "odkrył" przegub... :-) -
RE: Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-)
@pacior napisał w Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-):
@leo bardzo fajny filmik i znakomita wiadomość 🙂🙂 ale przyznam że myślałem że pierwszym takim egzemplarzem będzie jeden z Twoich jak nie oba Tikusie 😁
To chyba nie jest pierwszy egzemplarz na żółtych. Jakiś rok temu gdzieś słyszałem lub czytałem, że było widziane tico na takich blachach.
Mam zamiar zarejestrować PMa na żółte, tylko po pierwsze - czasu brak aktualnie na zajęcie się tematem, po drugie - jeszcze nie wiem, czy najpierw rejestrować, a potem go "robić", czy najpierw "zrobić", a potem rejestrować. A podremontować go niestety trochę trzeba, jeśli ma jeździć dłużej niż kilka lat.
A może przetrenuję najpierw zakładanie żółtych blach na eMZetę... Wszak ma już 31 lat, więc ma pierwszeństwo. ;-) No i ciągle jest w gotowości, wystarczy umyć i jechać do speca. Tylko dokumentację trzeba przygotować wcześniej.
SX zostaje na czarnych :-). Zbyt dużo zrobiłem tam modów, jeszcze coś mam w planach pozmieniać... a też przydałoby się pochylić nad podwoziem, bo na razie tragedii nie ma, ale za parę lat może być nieciekawie.
A tymczasem dbam tylko o to, żeby były w stałej gotowości do jazdy. Najpierw muszę wyremontować garaże, potem zrobić w nich porządek (bo w tym "warsztatowym" już nie ma gdzie nogi postawić), następnie przyjdzie czas na dłubanie przy autach. -
Tico na żółtych blachach. Kolejny Skarb Narodu :-)
Szczerze? Od jakiegoś czasu na to czekałem. I wreszcie... jest! 😁
Klikać i oglądać:
KLIK na YTPS. Hmm, ten ospojlerowany na numerach spod Lublina... ktoś kojarzy, coś wie, czyj to? Mam przeczucie, że to brata Keszakula...
-
Naprawa elektroniki - sens i bezpieczeństwo
Prawie półgodzinny filmik dla ludzi zainteresowanych amatorską naprawą elektroniki użytkowej (tu: ładowarka do akumulatorów).
Ostatnio zainteresowałem się mocniej tematem prostowników i ładowarek, czasem zajrzę na YT i dziś natknąłem się na ten materiał nakręcony przez sympatycznego pana. Bardzo spodobał mi się jego transformator separacyjny i dużo słów poświęconych bezpieczeństwu. Masz wolne pół godziny? Odpalaj i oglądaj uważnie od początku do końca. Zapewniam, że warto. 🤣
KLIK -
RE: Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM
Tak, pamiętam, zrobiłeś nawet specjalny, fajny manual o metodzie czyszczenia elektrolizą (ściągnąłem go na komputer, ale jeszcze nie było na czym eksperymentować). :-)
-
RE: Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Pierwszy zacisk po 4 dniach elektrolizy wyciągnąłem dzisiaj z wody
Po oczyszczeniu szczotką drucianą na wiertarce wygląda tak:
Qrcze, aż niewiarygodne... :-O
-
RE: Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH
@tom83ek napisał w Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH:
Ponoć 10.5V oznacza już głębokie rozładowanie akumulatora. W jakimś odcinku na mrAkumulator padło nawet stwierdzenie, że nowy akumulator po 20 takich cyklach rozładowania może stracić już połowę swojej pojemności ...:)
10,5 V (a właściwie 1,75 V na każdą celę) to napięcie, poniżej którego bardzo szybko postępuje degradacja płyt (zasiarczenie). Nie ma problemu, gdy krótkotrwałe użycie np. rozrusznika spowoduje chwilowy spadek napięcia do niższych wartości, bo wtedy ono od razu się podnosi; jednak gdy akumulator pozostaje nieużywany i napięcie poniżej 10,5 V ciągle się na nim utrzymuje, to już niedobrze.
Ja w Tico mam Asset 45Ah na biegunach standardowych. Klemy już dawno temu przerobiłem na znormalizowane:)
Rozumiem.
Ja chyba pożegnam się z marką "Centra" z półki "Plus" i poszukam w przyszłości czegoś innego. Zastanawiam się nad tymi ukraińskimi właśnie. No, ale dużo zależy też od cen i dostępności u mnie (nie chciałbym kupować wysyłkowo). -
RE: Daewoo Musso 2.2 TD (Ssangyong Musso 2.3TD)
@pacior No, jeżeli będziesz wykorzystywał auto do spania, to box na dach rzeczywiście się przyda. I dobrze, że zdecydowałeś się na bagażnik rowerowy na haku; miejsce na box zostało... :-)
Popieram zdanie Goorala. Zabudowa zmniejszy uniwersalność samochodu, może lepiej znaleźć odpowiedni materac, do tego pompkę na 12 V i z głowy... Parę minut i spanie gotowe, bez zbędnych kombinacji... -
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco Ano widzisz... jeśli wyraźnie tego nie potrzebujesz, może lepiej nie ruszaj. Jest ryzyko, że coś pójdzie nie tak, wtedy kłopot i wydatek murowany.
-
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco Można spróbować, ale... poczytaj komentarze, ludzie (często Polacy) zgłaszali problemy.
-
RE: Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH
@tom83ek napisał w Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH:
Aerometr posiadam i gdyby była tylko taka możliwość to bym sprawdził gęstość :)
👍
Pytanie, czy rozładowywałeś rzeczywiście całkowicie naładowany akumulator?
Rozładowałem akumulator tyle co wyciągnięty z samochodu którym dzień wcześniej zrobiłem 100km bez gaszenia silnika.
Zdaję sobie sprawę, że pewnie nie był w pełni naładowany ale mimo wszystko ta pojemność strasznie mała wyszła... jak na akumulator 61AhTo prawda, mógł nie być naładowany stuprocentowo - to jedno.
Drugie - tak sobie teraz jeszcze pomyślałem, że jeśli ustawiłeś koniec rozładowywania na bezpieczne dla akumulatora 10,5 V (co zrozumiałe, też bym tak zrobił), to tak naprawdę wcale nie wyciągnąłeś z niego całej pojemności, jaką jeszcze dysponował. Gdyby to było "w warunkach bojowych", on jeszcze miałby siłę zakręcić trochę silnikiem, nawet przy takim napięciu.
Tak więc myślę, że owo wyliczone 17 Ah jest jednak zaniżoną wartością. Na pewno jest trochę więcej.
Ja na Twoim miejscu jeszcze bym z niego nie rezygnował; zobacz, zbliża się lato, te pół roku powinien jeszcze pośmigać. A na jesieni zdecydujesz...Potem ładowałem akumulator kulonem 405 ustawiając napięcie na 16V i 5A. Kulon tak rozładowany akumulator naładował w 8h. Już po 3 godzinach ładowania prąd spadł do 4A a potem napięcie bardzo szybko zaczęło rosnąć. Po 5 godzinach napięcie wynosiło już 15,5V i prąd na poziomie 0,8A.
Jak rozumiem, to Kulon zdecydował o końcu ładowania, a nie Ty ustawiłeś z góry te 8 godzin? Skoro tak, to być może rzeczywiście mało energii wyciągnęła ta rozładowalnica, dlatego akumulator szybko dał się naładować do końca swoich możliwości. To znów przemawiałoby o tym, żeby go jeszcze na ciepłą porę roku zostawić w aucie, skoro po tak krótkim czasie dał się naładować.
A ja dziś trzeci dzień męczyłem tę moją Centrę Kulonem - napięcie ciągle wisiało na 15,8 V, natężenie wciąż na 1 A (Kulon nastawiony na maxa: 16 V, 5 A, 48 h). Akumulator troszeczkę cieplejszy, gazowanie lekkie było, gęstość delikatnie się poprawiła. Ale w końcu zdecydowałem się na rozwiązanie bardziej siłowe: wieczorem podłączyłem go do starego prostownika-samoróbki, gdzie nie ma automatyki. Co godzinę sprawdzam parametry: od 5 godzin napięcie wisi na 15,7 V, prąd leci 2,2-2,3 A, mocniejsze gazowanie, temperatura trochę wyższa niż przedtem, gęstość wyraźnie się poprawia. Na noc wyłączę, jutro sprawdzę gęstość i pewnie trochę go pomęczę jeszcze starym prostownikiem, a na koniec dam Kulona, niech automatyka dokończy sprawę.
W Tico od 2 lat użytkuję akumulator Asset wyprodukowany przez AutoPart z Mielca, który puki co nie sprawia problemów.
Nie znam, nie miałem doświadczeń. Widzę, że do Tico proponują 40 Ah. Czy bieguny ma normalne, czy na wąskie, dalekowschodnie klemy (fabryczne w Tico)?
Ponadto akumulatory z firmy AutoPart mają dostęp do korków i można bez problemu sprawdzać stan elektrolitu.
Tak jest, dla mnie dostęp do elektrolitu to podstawa. Bez tego zabawa z akumulatorem to wróżenie z fusów.
-
RE: Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH
@tom83ek napisał w Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH:
Akumulator Bosch S5 (Silver) 61Ah 600A Data produkcji 2013 rozładowywał się prądem 3,5A 4godziny i 49 minut co dało pojemność 16,8Ah.
[CIACH]
Niestety moje obawy co do stanu akumulatora potwierdziły się, gdyż mierzone napięcie spoczynkowe przy temperaturze dodatniej wynosiło ostatnio 12,3V jak samochód stał 2-3dni.Czy podczas testów, oprócz użycia tej "rozładowalnicy" i mierzenia napięcia, używałeś także areometru? Nic nie piszesz, więc pewnie nie. Polecam zakup i sprawdzanie gęstości w każdej celi, to także daje pewien obraz sytuacji.
Pisałeś, że w zimie akumulator odpalał silnik bezproblemowo, martwi Cię jednak spadek napięcia. No i rzeczywiście ta pojemność strasznie mała wyszła...
Pytanie, czy rozładowywałeś rzeczywiście całkowicie naładowany akumulator? Moim zdaniem można to stwierdzić dopiero wtedy, gdy w każdej celi będzie odpowiednia gęstość i dobre napięcie na biegunach. Uważam, że samo napięcie nie jest miarodajne. Również przekonanie, że skoro akumulator był długo ładowany, to jest w pełni naładowany...
Odnośnie ładowania: jak wiesz, akurat też używam Kulona 405, właśnie ładuję nim piąty akumulator. O ile małe motocyklowe żelówki 5,5 Ah ładowały się szybko (fakt, tam trzeba im ograniczyć napięcie do 14,4 V, co znacznie skraca proces ładowania), to akumulatory samochodowe (kilkuletni 44 Ah i dziesięcioletni 60 Ah) potrzebowały już 3 dni (każdy), żeby doprowadzić gęstość elektrolitu do 1,28 g/cm3. Obecnie chechłam dwuipółroczną Centrę Plus 60 Ah już drugi dzień, gęstość wciąż średnia, napięcie doleciało do 15,1 V, ale ładowarka automatycznie ograniczyła mocno prąd z 5 do 0,7 A... No nic, będę ładował dalej.
Idąc dalej: gdy nastawiałem ładowarkę na standardowe, fabryczne 14,8 V (napięcie gazowania: 14,4-14,7 V), ładowanie każdego akumulatora kończyło się maksymalnie po jednym dniu, automat wyłączał urządzenie. Ale gęstość była na poziomie średnim... Dopiero "przeładowanie" do wyższych napięć dało pożądaną gęstość - i dopiero wtedy byłem pewien, że akumulator jest w pełni naładowany. Tak więc pomyśl nad tym, zanim pozbędziesz się tego starego Boscha... :-)
Przy okazji: fabryczny dusterowy Rombat Calciu wymieniłem po 8 latach na Centrę - tak z przyzwoitości, bo miał 8 lat i zbyt żwawo nie kręcił (choć nigdy nie zawiódł). Nie oddałem go jednak przy zakupie nowego - gość ze sklepu zmierzył opornicą i stwierdził, że wciąż jest dobry (nawet się zdziwił, że go wymieniam). Mnie jednak wciąż coś nie dawało spokoju - właśnie niskie napięcie, jak u Ciebie. Teraz, po gruntownym ładowaniu, okazało się, że jedna cela nie może wciąż uzyskać gęstości, choć pozostałe dały się wzorcowo "zagęścić". Przypuszczam, że ta jedna cela padła; dlatego napięcie niskie, pojemność na pewno mniejsza, ale akumulator wciąż daje radę uruchamiać silnik. Może podobnie jest u Ciebie?
Dodam, że miałem też taki akumulator (fabryczny z tico), który - gdy był już stary - ładnie trzymał napięcie, ale przy uruchamianiu silnika natychmiast je tracił i zdychał. Nie wypowiem się o gęstości, bo nie próbowałem się dostać do elektrolitu.
Namawiam Cię do zakupu aerometru (widziałem ostatnio po 10 zł) i koniecznie konfrontowania parametrów ładowania i utrzymywanego napięcia z gęstością. Na pewno da Ci to bardziej wiarygodny obraz sytuacji.
Przy okazji - obejrzyj, jeśli jeszcze nie widziałeś:
Metody diagnostyki stanu akumulatorówWiem, że będę celował w nowy akumulator z fabryki Auto Part z Mielca...:)
Co Cię do niego przekonuje?
Nie bierzesz pod uwagę producenta ukraińskiego, chwalonego przez mrAkumulatora?PS. Wydzieliłem wątek, bo ciekawy i rozwojowy :-)
-
Rozładowalnica - elektroniczne obciążenie ATORCH
Wątek wycięty z innego.
-
RE: Nowy komputer Szarika
@Szarik Rzeczywiście, chłodzenie dałeś konkretne. Ale to lepiej niż gorzej... :-)
Kiepsko, że z tą grafiką nie wyszło. Nie dość, że karty są drogie, to jeszcze kiepskiej jakości. -
RE: Następca Tico czyli Dacia Smallster
@drzonca napisał w Następca Tico czyli Dacia Smallster:
@pacior Data publikacji tego niusa budzi we mnie pewne podejrzenia...
Bardzo trafna uwaga. :-)
Autor zaszalał z fotoszopem 🤣 . Niewątpliwie skorzystał z doświadczeń holenderskich rolników, zapomniał tylko dorysować pałąki 😍 :
RollGolf
Normalne auto z drastycznie skróconą podłogą, z takim rozstawem osi... aaależ by się rolowało... 🤣 I powinno nazywać się "Rollster". 😁BTW tak na poważnie, Dacia niedługo wjedzie z modelem elektrycznym pod nazwą Spring. Chyba właśnie pomyślanym jako miejskie toczydełko. Ale to na razie strasznie tajemnicze, nic więcej napisać nie chcą. ;-)
dacia.pl -
RE: Prośba o wsparcie forum
@likaon Mam małą nadzieję, że tuż po wakacjach może się uda. Oczywiście zapraszamy. :-)
-
RE: Prośba o wsparcie forum
@pacior o tak... Brakuje mi naszych spotów. :-(