Wygląda to gorzej niż było w rzeczywistości. Samochód stracił przyczepność na zakręcie przy ok 45, może 50 na godzinę. Skontrowałem raz, drugi nie zdążyłem. I trafiła się jedyna dziura na odcinku kilometra. Zanim tam dotarłem prędkość wytraciłem do ok 15. Autko zsunęło się w rów z wysokości ok metra. normalny samochód wyciągnąłbym i pojechał dalej z pękniętym zderzakiem.. A tutaj pęknięty próg zgięty wahacz, zgięty słupek cofnięty samochód itd. wniosek - tiktak to bardzo niebezpieczny i delikatny samochód. Jeździ się nim fajnie ale trzeba pierońsko uważać na kolizje.
K
kryss
@kryss