a czy da sie sprawdzic czy jest ten katalizator nie wchodzac pod auto?

W dowodzie rejestracyjnym, zazwyczaj widnieje napis KAT przy modelu samochodu. To oznacza że ma katalizator fabrycznie.

Mam dosc dziwny problem, bo ostrej jezdzie moim tico (np 75km/h na 3 biegu) czuc straszliwy
smrod zgnitych jaj:/ co to moze byc? bo nie mam pojecia

<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> dobre, rozwaliłeś mnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
zrób tak, zatrzymaj auto, spuść głowę na dół i powiedz co widzisz? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeśli to nie to, możesz odetchnąć z ulgą <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

A poważniej, to może jakaś nieszczelność w silniku, odpowietrzanie skrzyni biegów daje taki śliczny zapach, spaliny gdzieś się przy silniku wydostają i wpadają do nawiewu.. Taki zapach może powstawać też przy przelaniu gazu, właśnie przy nadmiernych obrotach jak coś zle poustawiane, to gaz tak czuć.

Tak, dokładnie nic nie słychać, ani rozrusznika, ani kliknięcia.
W sumie stacyjka też może być podejrzana, spróbuję tak jak piszesz, ale raczej nie byłoby tej
zależności od zimnego/ciepłego silnika.

W sumie to dziwne, jeśli coś by nie łączyło w stacyjce to na zimnym i ciepłym ten efekt by występował.

Jakoś do głowy przychodzi mi jedna myśl - rozrusznik. Być może tutaj ciepło powoduje zawieszanie się szczotek. Pamiętam swojego kumpla, który w mercu żeby odpalić musiał rozrusznik młotkiem częstować <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.

Co to za felgi? Jaki rozmiar felgi i opony?

Felgi STILAUTO, nie były nowe ale jak nowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Opony rozmiar 155/65 R13.
Nie pamiętam ET ale chyba 42, w każdym razie zdjęte z Matiza. Wszystko idealnie spasowało.

Cena to gdzieś 700 zl z wysyłką. Jak wspomniałem, są to używki wraz z oponami w bardzo dobrym stanie.

heh dobry koleś <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, chciał Cię spławić - ja to wiem z doświadczenia, w całym Rzeszowie jak tylko chciałem się dowiedzieć lub zostawić Tico do naprawy w sprawie benzyny, to goście odrazu uciekali albo mówili że nic się nie da zrobić itp. Ogólnie wiele bajek wciskali i w rezultacie mój Ticuś już na benzynie nie działa i chyba tak zostanie .

A co do grzania - bo piszesz że na gazie ok, czyli jak na gazie działa to się nie grzeje nadmiernie? Tak przy okazji - sprawdz ilość płynu chłodniczego - ale nie przez zbiornik, tylko otwórz go i zobacz, bo ja się już tak nabrałem a zbiorniczek zafarbował poprostu.

Pora zaktualizować foto mojego Tikacza.

Zdjęcie poprzednie oraz pierwsze i drugie w tym wątku przedstawia początkowy stan auta, już po naprawach blacharskich, pewnych drobiazgowych ulepszeniach ale przed montażem najważniejszych elementów, na które musiałem długo czekać i kombinować żeby było dobrze.

1.

2.

a tak już po założeniu nowych kółek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

3.

4.

5.

problem w tym, że to całe wpadło do końca i nie wiem czy to znajdę za pomocą drucika.

znajdziesz, zahaczycz kabel od tego i dociągniesz do otworu. A jeśli nie dasz sobie rady, to tak jak kolega Ci napisał, od środka, rozpiąc plastiki, odsunąć dywanik i jest dojście do tego.

W Świlczy mieszka nasz wspólnik. Gdy jestem w Rzeszowie - zawsze jestem też w Świlczy
Może jakiegoś spota zmajstrujemy następnym razem

Jestem jak najbardziej ZA, mało się tu na południowym-wschodzie u nas dzieje, trzeba to zmienić, może się trochę ludzi zjedzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.

Pamiętam jazdę przez Węgry gdzie ograniczenie jest do 50km/h i o policję

nietrudno, wówczas czwarty bieg był optymalny, a nawet chwilami skłonić się można było w
kierunku 5-tki jeśli była to jednostajna, prosta jazda.

5-tka przy 50km/h ?? nierealne, silnik będzie się telepał itp, nie da rady jechać, no chyba że z góreczki...

W Tico zwykle zaczyna się od spodów drzwi i przodu maski. Rdza w progach to rzadko opisywany
przypadek.

Piszesz, że rzadko opisywany.. ale z pewnością nie rzadko spotykany. Jeżeli ktoś eksploatuje samochód w każdej porze roku (najważniejsza zima) to w Tico na pewno zna problem progów. Może to i słusznie, że nie ma tam rdzy, bo zazwyczaj wypadają odrazu dziury.. jak u mnie. Najgorzej na tyle, tam sito, przód taki sobie no i konieczne było zrobienie nowych.
Drzwi i maska oczywiście też lecą, jak napisałeś, plus przedni błotnik (ale to chyba nie jest standard u innych) - u mnie połowy nie ma dzięki partactwu mechaników w salonie, którzy tak debilnie przykręcili nadkola.

nie jesteś odosobniona..

Wszystkie wyniki Twoje jak i innych użytkowników są zawsze od czegoś uzależnione, a wiarygodny uśredniony wynik można podać po powiedzmy kilku tankowaniach (na tej samej stacji!). Z tego co już wiem, a użytkuje samochody z LPG ponad 3 lata, to każda niemal stacja tankuje LPG z różnym ciśnieniem, co oznacza, że raz wejdzie Ci trochę więcej do butli a czasem troszkę mniej. \

Ja borykam się ze swoim Tico od pewnego czasu już z problemem dużego spalania, coś mu się porobiło, nie dość że już wogóle nie działa na benzynie to i gazu spala trochę za dużo jak na mój gust.

Zima - tak jak teraz, ostatnie wyniki: (50% trasa, 50% miasto) 8 - 9 litrów/100
(nie podam ile zrobie na butli bo nigdy nie wyjeżdzam do spodu, z racji tego że nie działa mi na benzynie)

Lato - w najlepszym razie w zeszłym roku wyszło mi 6 litrów/100 (tuż po regulacji), średnio 7,5 l/100

Z tego co patrzyłem u siebie to mocowo są takie same. Co do poboru prądu to nie zauważyłem
różnicy. Jak stoję z włączonymi światłami działa mi jeszcze radyjko i dmuchawa to nie
zauważyłem żeby mi coś przygasało.

A długo już je masz założone? Rozwiałeś mi już sporo obaw, ale jak jest jeszcze w ciepłem? Czy klosze oryginalne w Tico wytrzymają? Badania techniczne przechodzą? - bo są kolesie co się czepiają... Jest to wszystko takie samo, czy się nie orientujesz?

Postojówki mozna załozyć takie,za 3.50.

masz jakiś konkretny symbol tego? Chętnie kupie, tylko żeby wiedzieć co w sklepie mówić.

hmm z tym ze, swiatlo dzienne zawsze swieci razem z tym postojowym:/ a moze sa rowniez do
naszych tikaczy jakies lepsze zarowki postojowe? rowniez jakies jasne?

są diody, ale wtedy trzeba zastosować jakieś oporniki. Co do świateł długich - nie rozumiem pytania, przecież jest jedna żarówka w Tico z dwoma włóknami. Swoją drogą, wymieniając te żarówki nie zmieniasz mocy z tego co wyczytałem, jedynie jest inne światło (białe) czy tak? Sam jestem zainteresowany zmianą, ale nie wiedziałem do końca czy są tej samej mocy co oryginalne (kwestia poboru prądu i wytwarzania ciepła).

Otóż chciałbym zamontowac w swoim Tico cos na ksztalt rolet.

A myślałeś o żaluzjach? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A poważnie, to link podany przez lbon prezentuje jedyne rolety jakie znam do samochodu. Pisałeś jak można zrobić, pewnie i można, jakiś wałeczek a na niego nawinąć materiał lub jakiś specjalistyczny papier. To wszystko zamocować odpowiednio i też będzie, ale myślę że lepiej zakupić. Masz zamiar je oczywiście podnosić tak? bo jeśli na stałe, to poprostu na przyssawkach umocować materiał do szyby i jak trzeba to zakładasz (najprościej) a jak nie trzeba to demontujesz.

Napisz jeszcze co dokładnie rozumiesz przez pojęcie "Camper" ?

Ja posiadam fotele intergroklin z poldka Nadają się idealnie do tikacza .. polecam.

Żartujesz sobie czy piszesz poważnie?

Raczej nic się nie powinno urwać, tymbardziej jak nie był tam ruszany. Najczęściej, jak niektórzy już pisali przyczyną jest brak styku w otworze przy drzwiach. U mnie np była tam zaawansowana korozja. Po odczyszczeniu wszystko działa.

REF - to Świlcza? Kilku znajomych ma auta z tymi blachami właśnie ze Świlczy i okolic

dokładnie, powiat rzeszowski, w co wlicza się również Świlcza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Niebawem kto wie czy już nie będzie nawet w samym Rzeszowie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - takie są plany i marzenia władz.

Sprawdź linkę prędkościomierza, może gdzieś o coś haczy.
pzdr

Haczenie linki nie ma tu raczej nic do gadania, bo jakby haczyła to co najwyżej licznik mógłby wskazywać niższą prędkość albo mieć skoki.

Tu prawdopodobnie chodzi o mechanizm w liczniku, zębatki itp, warto by go zdemontować i przesmarować ew. sprawdzić czy nie pourywane coś lub czy się nie ponakładały na siebie za mocno.

Całkiem możliwe, jak ktoś już to zauważył, że mechanik właśnie ten sam już naprawiał i stąd ponownie ta sama awaria. Nie przypominam sobie aby tutaj ma forum zbyt często takie sytuacje były opisywane.

Zewnętrzny przegub. Odrazu jak bedziesz wymieniał, zrób odrazu z dwóch stron.

Bez sensu pchać się w koszty jeżeli z drugiej strony jest sprawny. Co innego jeśli robi się coś takiego rozbierając pół auta, a tutaj to zupełnie inna historia.

Wymienić tylko zepsuty. Poza tym każdy element jeżeli nawet jest taki sam, zużywa się tak naprawde w soim czasie, który bywa różny.