Wymiana łożysk obu tylnych kół <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Posty napisane przez chris2233
-
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
Wymiana łożysk tylnego koła - MANUAL
Witam i zapraszam do przeczytania mojego kolejnego manualu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, tym razem z dzisiejszej wymiany łożysk kół tylnych <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A więc przed przystąpieniem do pracy należy zaopatrzyć się w następujące narzędzia:
- śrubokręt płaski
- kombinerki bądź szczypce
- porządny i w miarę długi klucz oczkowy bądź nasadowy 24'
- młotek
- wybijak
- klucz do kół
- lewarek
- jakieś zabezpieczenie przed przetoczeniem się autka
- nowy komplet łożysk
Zaczynamy pracę <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Ustawiamy autko na płaskim podłożu, nie zaciągamy hamulca ręcznego, wrzucamy pierwszy bieg bądź wsteczny, luzujemy nakrętki kół, podnosimy auto tak żeby
koło swobodnie się obracało, zabezpieczamy auto przed przetoczeniem się i ściągamy koło - ostrożności nigdy za wiele <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Następnie płaskim śrubokrętem ściągamy blaszany kapturek:
Po jego zdjęciu ukazuje się nam nakrętka wraz z zawleczką trzymająca bęben.
Wpierw kombinerkami odginamy zawleczkę, wyjmujemy ją i odkręcamy koronową nakrętkę (dość topornie się odkręca bo jest przykręcona solidnie)Ściągamy bęben. Do tego celu możemy użyć specjalnego ściągacza jeśli takowy mamy bądź użyć bardzo prostej i zarazem skutecznej metody z przykręconym odwrotnie kołem.
Po przykręceniu koła (wystarczy na 2 nakrętki) walimy młotkiem solidnie ale też z wyczuciem w oponę od strony bębna. Jeżeli ten sposób nam nie pomoże to prosimy drugą osobę o pomoc i z wyczuciem uderzamy razem z nią równo bijąc młotkami z obydwu stron w oponę:Gdy udało nam się uporać ze ściągnięciem bębna bierzemy go pod pachę i udajemy się do piwnicy/garażu/czy gdzie kto ma do tego warunki
Ustawiamy bęben na twardym podłożu opierając go na szpilkach i bierzemy się za wybijanie młotkiem i wybijakiem/przecinakiem pierwszego mniejszego łożyska (na zdjęciu widać jak należy ustawić bęben, przecinak wkładamy do środka aby wyczuć nim mniejsze łożysko) :
Po wybiciu mniejszego łożyska razem z nim wypadnie nam tuleja dystansowa.
UWAGA ! Należy zwrócić uwagę w jaki sposób była włożona owa tuleja, czyli jej spłaszczoną stroną w kierunku zewnętrznym bębna w stronę szpilek.W moim przypadku wraz z nowymi łożyskami dostałem w komplecie również nową tuleję dystansową , którą oczywiście założyłem. Nowa to nowa. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Należy również zwrócić uwagę na długość starej i nowej tulei ponieważ zdarzają się tulejki rzemieślnicze, które różnią się nieco długościami rzędu kilku milimetrów, co ma wpływ na żywotność łożyskGdy uporamy się z pierwszym mniejszym łożyskiem to przewracamy bęben szpilkami do góry, ustawiamy go tak żeby było pod jego spodem wolne miejsce i zaczynamy wybijać drugie większe łożysko.
Na zdjęciu widok bębna z wymontowanymi oboma łożyskami. Widać w środku brud i resztki smaru:
Na kolejnym zdjęciu widać oba stare łożyska i tuleję dystansową:
Przed przystąpieniem do montażu nowych łożysk należy wyczyścić dokładnie miejsce po starych łożyskach.
Można aczkolwiek niekoniecznie naładować do środka trochę smaru do łożysk. Piszę tak dlatego, że łożyska same w sobie posiadają smar.
Dla własnego spokoju możemy również sprawdzić czy łożyska same w sobie posiadają fabryczny smar.
Zdarza się, że możemy dostać łożyska, które nie posiadają go w środku <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
W tym celu z jednej strony łożyska zdejmujemy osłonkę metalowo-gumową, gdy stwierdzimy brak smaru w środku należy bezwględnie go uzupełnić smarem do łożysk.
Osłonkę, którą wcześniej zdjęliśmy już ponownie nie zakładamy - łożysko wbijamy tak, aby jej otwarta przez nas wcześniej strona znalazła się po wewnętrznej stronie natomiast przestrzeń między samą tuleją a bębnem uzupełniamy smarem aby w trakcie jazdy łożyska były stale uzupełniane smarem.Zabieramy się za wbijanie nowych łożysk. Zaczynamy od łożyska większego, które będziemy wbijać od wewnętrznej strony bębna:
Ja użyłem do tego małej deseczki sklejki bo nie miałem nic innego pod ręką.
UWAGA ! Łożysko należy wbijać tak, aby ani razu nie uderzyć w jego wewnętrzny pierścień. Można do tego użyć jak ja deseczki albo metalowej rurki takiej aby jej średnica pokrywała się z zewnętrznym pierścieniem łożyska.
Można również użyć starego łożyska, które nakładamy na nowe.
Na zdjęciu widok nowego łożyska, jak widzimy powinno być wbite na równi z bębnem:[img]http://zlosniki.pl/files/1016977-DSC00049.JPG[/img]
Następnie zabieramy się za wbijanie mniejszego łożyska.
Wpierw wkładamy tuleję dystansową jak już wcześniej wspomniałem jej spłaszczoną stroną w kierunku mniejszego łożyska i szpilek.
Potem zaczynamy wbijać samo łożysko, robimy to w ten sam sposób co pierwsze ale z tą różnicą, że mniejsze łożysko powinno być wbite nieco głębiej.
Oba łożyska powinny być wbite tak, aby tuleja pomiędzy nimi nie miała luzu.[img]http://zlosniki.pl/files/1016979-DSC00052.JPG[/img]
Na tym koniec jeśli chodzi o wymianę łożysk tylnego koła.
Zabieramy bęben z powrotem do auta, zakładamy go na szczęki po uprzednim jego wyczyszczeniu w środku jak i samych szczęk, przykręcamy nakrętkę koronową na maxa, zakładamy zawleczkę (jeślimy mamy nową to jak najbardziej),
przykręcamy koło, opuszczamy auto, dokręcamy nakrętki koła, zakładamy kołpak, dopijamy resztki piwa <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> i cieszymy się z zaoszczędzonych pieniążków które byśmy wydali na warsztacie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Czas pracy: ok. 1 godziny. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
P.S.
stare łożyska (było na nich napisane tylko "Poland") wytrzymały 224 kkm <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Jeszcze trochę pewnie bym na nich pojeździł ale zaczęły już lekko wyć w obu kołach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
RE: Jakie auto kupić dla kobitki za 2.5 tyś ?
Żaden z tych przez Ciebie wymienionych <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Za takie pieniądze jakie masz do przeznaczenia to wybrałbym Tico <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> i nie dlatego, że sam jestem jego posiadaczem (no może troszkę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) ale za takie pieniądze to nie dostaniesz nic ciekawszego co by mało paliło, miało niskie opłaty (800cm3) i śmiesznie tanią eksploatację <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Spalanie w mieście do 6l, w trasie ok. 4l...
5 miejsc, skrzynia "piątka", ok. 40KM co przy wadze niecałych 700kg daje niezłe przyspieszenie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Małe, zwinne, wszędzie w mieście się wciśnie co dla kobiety jest wielką zaletą (brak kłopotów ze znalezieniem miejsca do parkowania <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Części tanie jak barszcz, przykłady:
wahacz 50zł
przegub zewnętrzny 50zł
pompa paliwa 60zł
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Kolega kilka tygodni temu kupił Tico w Szczecinie, 95 rok, zero rdzy, wersja z Korei (polskie Tico szybko rdzewieją), centralny z alarmem na pilota, immobiliser, idealny stan, wziął za 2600zł <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jak dobrze poszukasz to za 2500, 2800zł znajdziesz nawet 99 rok z LPG <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
A co do uściślenia ten przegub za 5 stów to przegub wewnętrzny wiec zewnętrznego oryginała
nie ma nawet w icRzeczywiście, nie zauważyłem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
Ja kupuję tylko części w Inter Carsie.
Tam wiadomo jaki jest producent i można wybrać ceny wg.
własnego portfela.Ja też się staram tylko tam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Np.koreański oryginał przegubu kosztuje ~ 500 zł,
Dokładnie to 508.62 zł <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Spidan 220 zł,NKN 200 zł,
O tych markach nie słyszałem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
4MAX 82 zł. Teraz możesz wybierać. Wydaje mi się że najlepsze(cenowo) będą 4MAX.Te z
allegro to są podróbki kiepskiej jakości.Z tych wszystkich najlepszy będzie właśnie 4MAX biorąc pod uwagę cena/jakość <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Autor co podał linki do aukcji niech zobaczy, że na żadnej z nich nie ma ani jednego zdjęcia pokazującego pudełko od tych przegubów, nie jest nawet wymieniona nazwa firmy, która je wykonała. Przez co można stwierdzić, że to zwykła chińszczyzna... -
RE: Dzwon i kasacja Tico
3K dostałem za Tico.
Za 98 rocznik to chyba nieźle ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Bo pewnie jeszcze Ci odliczyli za to, co zostało ?
-
RE: Dacia - JAK NOWA
KLIK
To się ktoś najeździł, całe 3kkm zdążył zrobić <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
RE: Wymniana drążka kierowniczego-czy są potrzebne specjalne narzędzia?
Tak powiedział mechanik w stacji diagnostycznej, zapytałem się czy aby to nie końcówka drążka
,jeszcze raz powiedział ,że napewno to drążek.Zobaczymy jak go wymnienie czy będzie mniał
luzy.Nie wiem co otym myśleć.Z tego co czytam to się bardzo rzadko zdarza ale to mechanik oglądał zawieszenie a nie forumowicze - my na odległość możemy tylko się domyślać.
Oby miał rację <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
O ile się wcześniej nie rozleci. Ale masz rację - samego łożyska nie opłaca się wymieniać -
jeżeli dociągnie do wymiany kompletnego sprzęgła to jest to najlepsze rozwiązanie.Dokładnie tak <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ja wymieniałem kompletne sprzęgło właśnie z powodu szumiącego łożyska (jak już wymieniać to całość bo wszystko było na wierzchu)
Podczas wymiany okazało się, że docisk i tarcza po 150kkm przebiegu były prawie jak nowe. -
RE: Wymniana drążka kierowniczego-czy są potrzebne specjalne narzędzia?
Ostanio stwierdziłem luz na prawym przednim kole w pionie i poziomnie,po zachamowaniu koła luz
był nadal.Pojehałem na diagnostykę zawieszenia,mechanik stwierdził ,że do wymniany jest
drążek kierowniczy z prawej strony i obydwa wahacze.Mam pytanie czy przy wymnianie drążka
są potrzebne jakieś wymyślne klucze ,czy dam radę to zrobić kluczami standartowymi, czyli
płaskimi ,oczkowymi i nasadowymi?No i naco ewentualnie zwrócić szczególną uwagę?Proszę o
radę.Mechanik jest pewien, że to luz całego drążka kierowniczego ?
Może tylko luz jest na samej końcówce drążka, bo pierwszy raz słyszę żeby był do wymiany cały drążek <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
Wiem,ale ciekawy jestem czy ta elektryczna wytrzyma dłużej od oryginału.
No i olej z niej nie wyleci a benzyna też nie ma prawa dostać się do oleju.Jeśli się uda to tylko pogratulować pomysłu i wykonania <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
Tez to kiedys przerabialem w taki sam sposob, wlutowalem wieksza zarowke (bodajze taka jak w
przelacznikach ogrzewania szyby, wycieraczki) i na pewno bardziej sie grzeje niz ta
oryginalna, ktora tu byla. Na pewno tez jasniej swieci. Ale juz z pol roku na pewno tak
jezdze i jest OK.Powiem, że trochę mnie to uspokoiło <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
A wystarczyło rozwiercić otwór w pleksie na większy
Obawiam się, że i tak nic by to nie dało bo przy założonej pleksie nie byłoby już miejsca na przedni panelik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Gdy założyłem panel przedni to odległość między nim a żarówką wynosiła kilka milimetrów.Zastanawiam się tylko, czy nowa większa żarówka nie będzie się zbyt mocno grzać, przez co mogłaby uszkodzić panelik (podtopić go) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pojeżdżę trochę i zobaczę. -
RE: Podświetlanie klawisza ogrzewania tylnej szyby i zegarów
Nie mogłem wymacać więc odkręciłem osłonkę i zegary. Nie mogę jednak ich wyjąć bo nie mogę wyjąć
linki prędkościomierza. Próbowałem obracać, ciągnąć ale to na nic, z resztą ledwo tam dłoń
wsadziłem.Rękę wsadź od spodu, od strony pedałów.
Wtedy złap za linkę i pociągnij za nią - zejdzie. -
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
tu nie chodzi o rozdziałkę tylko o nie wcelowanie AF
Jakby ten aparacik w komórce miał AF to bym wycelował <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
dobra EOT
Leo przyjdzie to Ci da EOT <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
Bardzo fajny manual
Podziękował <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Nudziło mi się dzisiaj <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />jedyne co razi to na 60%zdjęć ostrość jest wszędzie tylko nie na fotografowanym przedmiocie
Zrób lepsze komórką z jedno-megapikselowym aparacikiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
Zmieniłem post -przepraszam.
Nie przepraszaj bo nie miałem żadnych pretensji <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Ten plastik tak, jak napisałeś odpowiada za rozpraszanie światła po to, żeby było również podświetlenie tej poziomej kreski, która zaznacza w jakiej pozycji są ustawione światła <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
RE: Jakaś inna kierownica??
Real foto w późniejszym terminie bo obecnie nie mam czym zrobić foty
A więc czas na obiecane foty jak u mnie się prezentuje kierownica ze Swifta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Nie pozbędę się jej za żadne skarby <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
RE: Wymiana żarówki podświetlenia elektrycznej regulacji świateł - Manual
Manual bardzo dobry.Mogę dodać ,że w moim reg. w środku jest jeszcze jeden element.Jest to
kawałek przezroczystej pleksy rozprowadzający światło.Montując większą żarówkę już on nie
wejdzie na swoje mniejsce,no ale bez niego też będzie ok.Opisałem to w manualu, nie czytałeś dokładnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Cytat:
Na zdjęciu widać brak przezroczystej plastikowej obudowy starej żarówki, którą wkłada się tuż obok potencjometra - musiałem ją zdemontować bo nowa większa by się wtedy nie zmieściła