Przepraszam Panowie, jakoś tak amba mnie wcieła, troche zyciowych zakrętów i ot co... człowiek zapomina o podstawach... ale wybaczcie, syn mi sie urodził i troche w związku z tym zamieszania było.
A co do swifta - tak, spotkacie go jeszcze w łodzi ale nocuje tak ciut obok, Babice czy jakoś tak. Niestety obecny właściciel troche go już zaniedbał ale cóż... tłumaczy sie brakiem czasu i kasy.
btw: potrzebny byłby doń przełącznik zespolony świateł, jak ma ktoś na zbyciu to nadstawiam ucha, niech nowy właściciel przynajmniej to zrobi.

cały czas to co jest...
passat + KawaZZR, no czasem yaris (ale niechetnie)

Witajcie,
Z przykrością zawiadamiam, że mój swift w dniu dzisiejszym niestety zmieni właściciela, nadszedł ten czas, że trzeba się z nim pożegnać, 13lat wspólnie przeżyte odciska swoje piętno, cóż... mam świadomość, ze będzie mi go brakować.
Oby nowy posiadacz dbał o niego, a na pewno będzie mu wdzięcznie służył jeszcze przez parę lat. O klubie został poinformowany, czy się pojawi - zobaczymy.
Zdjęcie z 2004roku... po remonciku

Z tego co slyszalem to w Borkach odbywa sie duzo Zlotow.

Między innymi Centomaniacy się tam spotykają.
Centomania.pl

to ustalcie ja postaram dopasować

jak ustalicie że piątek to ja odpadam, jak sobota, to może może... ale też bedzie ciężko

choć zapach topiących się z gorąca gum i
ta zniewaga krwi wymaga

Panowie, po co ta niezdrowa podnieta... popatrzmy na to z innej strony...
ile taka vw musi przejechać by w kabinie było należycie ciepło..?? masakra normalnie,
a u nas moment i ciepełko ku radości pań... nieprawdaż, no...

A jak Twój włącznik?? Na
spocie były pewne problemy...

Ano jak pare razy energicznie frania-miania od off do on i powrót to sie naprawił... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

tak patrze na te foty i taka dziwna kwestia jest
Adam i kicajgti maja takie same zderzaki ale , jeden ma halogeny a drugi nie , jeden ma kierunki a drugi nie

kierunki mają obaj, tylko jeden z nich ma przyciemnione <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

zauważam taka zbierzność świstak sedan stoi w pewnej odległości od chetboków , zupełnie jak na I SPOCIE łódzkim mój
sedan lekko oddalony od świstaka Adama , czy to wejdzie nam w krew

tym razem wynikało to raczej z tego że sedan postanowił zmieścić sie w ramach namalowanego pola, co najwyraźniej czerwony "chetbok" miał w głębokim poważaniu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

i jeszcze ja... z posiadaczy swifta Brzozy się na fotke nie załapał. Bał się deszczu

o ile pamiętam to w chwili fotkowania nie padało, wiec zarzut bezpodstawny <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
i nie ja narzekałem że zimno i na ciepłą bułe goniłem towarzycho ... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

dzięki za info, postaram się podjechać

Trochę propagandy i reklamy i się rozkręci.

cóż.. .w Łodzi z aktywnoscią klubowiczów zawsze było licho... każdy zagoniony.
Niestety faktem jest że i ja nieczęsto tu zaglądam, wiec ... nie wiedziałem o meetingu. Next time walcie może na prv.
Lista Łodziaków chyba jeszcze na stronie klubowej jest <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Swego czasu było nas troche...

limitowana sportowa wersja

taaa... też to widziałem
śmiechu warte, ale nic to...

Panowie, jest kwestia:
szukam czegoś małego ekonomicznego za niewielkie pieniądze dla dziewczyny...
i natknąłem sie na to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6338616
Niestety w najbliższy weekend będę ale w całkiem innej stronie Polski i nie mam możliwości zgłębić tego tematu, a przyszłej właścicielce się raczej śpieszy... bo potrzebuje środka lokomocji by na studia dojeżdzać.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów z Warszawy, Pruszkowa, okolic, mógłby zrzucic okiem, podjechac, oblookać co te gs'y są warte?
Będę zobowiązany a i pewnie ew. przyszła właścicielka zasili szeregi klubu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

PS>Uwaga - z pewnoscią będzie ona podglądać wątek... więc uwagi stonowane bez miąska <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Cóż, zmiany w stajni są, doszedł Passat 1,9TDI 150KM, wiec nic specjalnego,
A Swift, cóż... dalej jest i służy, ale kto wie, może niebawem się jednak rozstaniemy,
choć będzie ciężko sie rozstać, przyzwyczaiłem sie nieco, troche razem przeżyliśmy przez te 11lat.

Jesli chodzi o idee centralnej polszy i rownej odleglosci... zawsze bedzie ktos miau daleko ...
Warta ma w sumie jakis atut - sentyment, tam to sie zaczelo... Ostatecznie czemu nie, jesli beda ludzie - bedzie
wesolo, jesli nie - wole Hel

Witam, dawno mnie tu nie było... cóż obowiązki, zarobiony jestem..., ale do rzeczy:
1> Warta / Jeziorsko miała swój urok <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Inne propozycje z centrum PL jaki mi przychodzą na myśl w pierwszym strzale to:
2> Ślesin (na północ od Konina) - widziałem tam ost zlot vectra'niaków, zalety: ciepłe jeziorko, ośrodki wypoczynkowe, kampingi, wady: nie kojarze by był jakiś tor.
3> Miałkówek (okolice Gostynina) - czyste jeziorko, do niedawna bardzo ciche, jest też jakiś ośrodek z miejscami noclegowymi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ale toru brak!
4> Borki (ok. Tomaszowa Maz.) - tam cyklicznie odbywa sie Centomania, ale szczegóły (również jako organizator) zna Antoine, tylko on teraz też z tego co wiem zarobiony jest.

Kiedy jakas duza impreza kolejowa w polsce ????

a co to znaczy duża? i co to znaczy impreza?
Co 2 lata masz w Polsce targi TRAKO w Gdańsku, ost były 2007/10/10-12, następne 2009/10/14-16 i moim zdaniem to podstawowa impra dla ludzi związanych z transp. kolejowym.
Co roku jest impreza wystawiennicza, ale z duzo mniejszym rozmachem niż TRAKO w Karsznicach k.Zduńskiej Woli pod hasłem "Kolej na kolej" - ale to impreza raczej regionalna, spotkanie integracyjne firm z branży kolejowej.
Kiedyś były jeszcze inne (Poznań, Łódź, Bydgoszcz lub Toruń), ale chyba podupadły...

hm taka tam sobie lokomotywka a co powiecie na pimp my lokomotiv

tzw Gagarin

Tą przypadłość mam Ci też i ja...
kiedyś (znaczy parę ładnych lat temu) udało mi sie tego pozbyć na długi okres - po prostu przekręciłem sprężynę tak by prawidłowo wpadła w swoje "łoże" (oczywiście po uprzednim odpięciu amora i max nacisku na wahacz...) ale teraz znowu wróciło <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> chyba znów muszę to zrobić, ale kiedy???

A po co przepłacać tak słono??? nie warto pomajsterkować???Zbiorniczek masz fabrycznie, przewody to chyba nie jest
wielka filozofia, do tego dysze od zwykłych sprysków, elektryka i dodatkowy przełącznik rónież i masz to co
chciałeś...Może to nie bedzie oryginalne, może nie będzie się chowało w zderzaku, ale bedzie działać...i to za
drobną kasę...

No raczej nie będzie działać... zupełnie inne ciśnienie, dodatkowa pompka (mimo że w tym samym zbiorniczku), dodatkowe sterowanie, i całkiem inne dysze... o zaworkach nie wspomne... jak ktoś ma na zbyciu dysze i zaworek to chętnie po jednej sztuce przytule <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />