Przepraszam Panowie, jakoś tak amba mnie wcieła, troche zyciowych zakrętów i ot co... człowiek zapomina o podstawach... ale wybaczcie, syn mi sie urodził i troche w związku z tym zamieszania było.
A co do swifta - tak, spotkacie go jeszcze w łodzi ale nocuje tak ciut obok, Babice czy jakoś tak. Niestety obecny właściciel troche go już zaniedbał ale cóż... tłumaczy sie brakiem czasu i kasy.
btw: potrzebny byłby doń przełącznik zespolony świateł, jak ma ktoś na zbyciu to nadstawiam ucha, niech nowy właściciel przynajmniej to zrobi.
B
brzozy
@brzozy