To możę być wina
złego wyskalowania obrotomierzu, lub orbotomierz nie jest przystosowany do silnika 3
cylindrowego, bo do każdej ilości cylindrów jest inny obrotomierz, do 2cylindorwych
do 3 cylków do 4cylków i w góre.
Ten obrotomierz ma przełącznik na 3 - 4 - 6 cylindrów
OPIS TEGO OBROTOMIERZA
Baton87
Posty
-
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów14 lip 2012, 04:42 -
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów13 lip 2012, 19:21Więc tak zacznę od wskazań obrotomierza bo to najbardziej mnie martwi.
Oto krótki filmik z moim obrokiem w roli głównej:Opis zawarty w filmiku powinien wystarczyć. Poza tym obrotomierz wskazuje na biegu jałowym 2000 r.p.m a tak naprawdę obroty są około 1000 - 1200max.
Kabelek od obrotomierza do cewki jest dość gruby, z 4x grubszy niż ten standardowo zamontowany w obrotomierzu. Mogę spróbować go skrócić i podpiąć bliżej cewki, może ma jakieś zakłócenia gdzieś po drodze i stąd takie wskazania.Świece i kable NGK, mają około miesiąca i podczas mojej regulacji zaworów sprawdzałem szczelinomierzem czy odstęp jest ok. Poza tym czyściłem je drobnym papierem ściernym.
Palec kopułki jak i kopułka też w miare nowe, stan palca określam na 9,5/10, też lekko przeczyściłem styki papierem. Co do kopułki a raczej jej styków też raczej nie mam zastrzeżeń ale w ostateczności mogę wymienić na nową (nie duży koszt a może poprawić sytuacje).Zawory regulowałem tak jak jest to opisane w trzeciaku, czyli zawory 1 cyl. w ZZ - znak na kole pasowym pokrywa się z "0" na obudowie ustawiam 1 ,koło pasowe później 360 stopni znowu znaki się pokrywają. Poza tym zauważyłem że przy 1. pozycji ustawiania tylko regulowane zawory mają luz, bo te które ustawia się w 2 kolejności są otwarte i tego luzu nie mają przynajmniej ja tak sobie to wyjaśniłem analizując pracę zaworów i krzywek. Moim błędem było tylko robienie tego za pierwszym razem na ciepłym silniku bo jakoś do garażu musiałem dojechać ( wtedy po regulacji silnik źle pracował). Później zostawiłem autko w garażu i na drugi dzień powtórzyłem regulacje na zimnym silniku. Zanim jednak zacząłem coś kręcić najpierw sprawdziłem luz który ustawiałem na ciepłym silniku i był książkowy czyli 0,15 i 0,20. Po czym doszedłem do wniosku że któreś zawory się nie domykają dlatego zwiększyłem luz na wszystkich o 0,05 i ustawiłem na 0,20 i 0,25. Teraz silnik według mnie pracuje dobrze - lepiej niż przed całą regulacją i o niebo lepiej niż po regulacji na ciepłym silniku.
-
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów13 lip 2012, 12:21no niestety wymieniłem zaworek PCV ale wszystko bez zmian
Tak myślę może pokręcę delikatnie składem mieszanki i zobaczę jakie
będą efekty. -
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów12 lip 2012, 04:40a masz obrotomierz
na 3 cylindry?Tak mam przełącznik 3 4 i 6 bodajże, i jest ustawiony na 3
-
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów11 lip 2012, 17:03Co do niedomagań to jestem w trakcie przeróbki zegarów do wstawienia obrotomierza, obrotomierz dziwnie się zachowuje, tzn. na ssaniu i przy jeździe na gazie działa normalnie ale po nagrzaniu się silnika na biegu jałowym obrotomierz zamiast wskazywać powiedzmy te 900 - 1000 obrotów dziwnie skacze ale silnik bynajmniej tak mi się wydaje, pracuje równo.
Podejrzewam że jest to wina zaworka PCV bo troszkę przepuszcza w drugą stronę i czekam aż mi przyjdzie z hurtowni żeby go wymienić. -
Gdzie kupić zaślepki śruby do bębnów? -
Gdzie kupić zaślepki śruby do bębnów?9 lip 2012, 05:51W książce trzeciaka opisane jako " Miseczka czopa Piasty
Swoją drogą jakbyś znalazł sklep gdzie można kupić nówki za rozsądna cenę to daj znać bo też jednego mi brakuje
-
MANUAL UKŁADU EGR7 lip 2012, 19:42Spoko luz założyłem chomika i już ściągałem, poza tym myślę że jahur nie będzie miał ci nic za złe . Jak już wcześniej pisałem przez moją niewiedzę wprowadziłem chaos, całe szczęścicie znalazł się ktoś taki jak leo, twardo i dosadnie wyjaśnił mi sprawę
-
MANUAL UKŁADU EGR7 lip 2012, 06:06dosadność czasem jest potrzebna... No nic, nie ma co dyskutować nad moim nieobyciem z serwisem chomikuj.pl.
-
MANUAL UKŁADU EGR6 lip 2012, 19:46No niestety nie mam konta na chomiku, i tym bardziej go nie założę i nie zapłacę 2zł za "manual-egr", prędzej zrobię własny i udostępnię za free...
-
MANUAL UKŁADU EGR5 lip 2012, 19:45Jeśli można również proszę o re-up bo link nie działa
-
Luz wirnika w rozdzielaczy zapłonu ?! Problem z regulacją zaworów5 lip 2012, 19:36Regulowałem wczoraj zawory i przy okazji czyściłem świece i kopułkę,
ale zaniepokoił mnie Luz podczas ściągania palca w rozdzielaczu zapłonu.
Nie jestem pewny czy od zawsze nie było takiego luzu ale nie przypominam sobie żebym
coś takiego wcześnie zaobserwował przy konserwacji rozdzielacza:Próbowałem dokręcić śrubkę która mocuje ten element na ośce ale niestety jest już na maxa dokręcona
Druga sprawa to zawory, Oczywiście popełniłem podstawowy błąd i ustawiałem luz zaworków na gorącym silniku sugerując się książka... czyli ZS 0,25mm ,ZW 0,30mm. Po skręceniu wszystkiego do kupy silnik Wydawał dziwne odgłosy, coś w rodzaju głuchego nieregularnego strzelania, podobny nieregularny dźwięk wydobywał się z wydechu tak jakby paliwo dopalało się w wydechu. Poza tym silnik nierówno pracował a po nagrzaniu gasł.
Zostawiłem autko w garażu żeby ostygło i dziś powtórzyłem regulacje.
O dziwo nie musiałem nic regulować , luz na zaworach był idealny dla zimnego silnika czyli ZS 0,15mm , ZW 0,20mm. Po odpaleniu niestety ten sam efekt co wczoraj, więc rozkręciłem pokrywę i ustawiłem luz o 0,05mm większy czyli ZS 0,20mm i ZW 0,25mm i silnik śmiga ciszej niż przed regulacją, bez żadnych "dziwnych" dźwięków (strzelania) i w końcu zaczął równo pracować.
Kiedyś ojcu w tym tikaczu posypał się rozrząd podczas jazdy i głowica była robiona (chyba szlifowana etc, bo w sumie nie wiem jak się ja da naprawić inaczej w takim wypadku). Pisze o tym bo chciałbym żeby ktoś bardziej doświadczony w mechanice się wypowiedział czy jest możliwe że przez tą naprawę głowicy fabryczne parametry w tym wypadku ustawianiu luzu zaworów mogły się pozmieniać -
Przekładnia kierownicza,drążki,końcówki...4 lip 2012, 05:22U mnie objawem uszkodzonego drążka było stukanie tak jak przy uszkodzonej końcówce drążka tylko stukanie było słychać zawsze, najbardziej podczas jazdy prosto na luzie. Poza tym przy maksymalnie skręconej kierownicy w prawo (u mnie lewy drążek padł)można było poruszać kołem prawo/lewo i było czuć duży luz. (można było ruszać kołem a kierownica się nie ruszała. Wywalony był przegub kulowy w miejscu łączenia drążka z maglownicą. Jak wrócę do domu mogę nagrać krótki filmik z tym uszkodzonym drążkiem w roli głównej bo zostawiłem go sobie na "pamiątkę"
Też myślałem o wymianie całej maglownicy, ale najpierw zajrzałem pod auto, po próbach poluzowania starych zapieczonych oraz zardzewiałych śrub od mocowania uchwytów maglownicy zwątpiłem i wymieniłem tylko jeden drążek
Obiecany filmik trochę słaba jakość ale widać o co chodzi
-
Szarpie przy ruszaniu i przy spokojnym dodawaniu gazu, czasem gaśnie14 cze 2012, 14:30Jeśli dysponujesz miernikiem to proponował bym zanim zdejmiesz gaźnik sprawdzić opór kabli WN , to że pół roku temu były nowe nie znaczy że dalej są... Osobiście miałem podobny problem i też miałem nowe kable (3 miesięczne bodajże ) więc nie wierzyłem że to możne być ich wina ale jednak. Opór kabli WN powinien mniej więcej być taki sam na każdym kabelku.
Co do zdejmowania gaźnika to warto się zaopatrzyć w nową uszczelkę między gaźnik a kolektor ssący. Ja wykręcając gaźnik o tym nie pomyślałem, uszczelka przykleiła się trochę do gaźnika trochę do kolektora i niestety uszkodziła podczas ściągania gaźnika:/
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu4 cze 2012, 10:53Wracam ponownie do tematu , chociaż tytuł trochę nie pasuje, ale jeden z poprzednich objawów tak tzn. Wyjechałem z pod domu odpalił na dotyk, przejechałem niecałe 200 metrów, przez rondo dojechałem do skrzyżowania zatrzymałem się i chcę skręcić w prawo, przepuściłem auta z przeciwka, wrzucam 1 dodaje gazu a tu tikuś zaczął szarpać i prawie zgasł, puściłem gaz obroty wróciły do normy, wciskam gaz z nowu to samo, po 3 takich wciskaniach gazu w końcu skręciłem, wciskam lekko gaz wszystko gra, jak wciskam mocniej to zaczyna się dławić.
Podjechałem pod dom,, przy gwałtownym wciskaniu gazu na luzie silnik się dławi i prawie gaśnie, po puszczeniu wraca do normalnych obrotów. Wyłączyłem silnik chce odpalić i nic... rozrusznik kręci, słychać coś w rodzaju cichego "strzelania" z rury wydechowej ale nie odpala. po 2 godzinach stania pod blokiem wsiadłem odpaliłem na dotyk przejechałem około 300m zgasiłem odpaliłem, następne 300m, znowu zgasiłem i odpala już bez problemu, przy gwałtownym dodawaniu gazu też wszystko jest ok.Nie mam już koncepcji z czym to mogło być związane, jedyna rzecz to niski poziom paliwa tzw. rezerwa czyli w baku około 4-5 litrów.
Zastanawiam się jeszcze czy katalizator lub luz na zaworach silnika może mieć jakiś wpływ
na takie zachowanie autka bo to puki co jedyne 2 rzeczy których nie ruszałem. No ewentualnie reg. gaźnika ale jeśli tak to czemu tak nagle się coś zepsuło a po2h już działa -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu23 maj 2012, 13:37Więc po wymianie wężyka z zaworkiem (kolektor-serwo) po wciskaniu hamulca obroty minimalnie spadają, tak że czasem ciężko to usłyszeć.
Poza tym hamulec wciska się o naprawdę wiele lżej.
W starym wężyku zaworek w ogóle nie działał, tzn.
dmuchałem z jednej i drugie strony i nic !
nie przepuszczał ani w tą ani w tą. -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu17 maj 2012, 21:29Też myślałem o światłach stopu ale sprawdziłem to:
po włączeniu świateł mijania obroty silnika spadają bo jest większe obciążenie prądowe wiadomo,
przy wciskaniu hamulca włączają się stopy, najpierw myślałem że to kolejne obciążenie albo mam gdzieś w przewodach jakieś niewielkie przebicie i po prostu podczas hamowania i włączania się świateł stopu płynie większy prąd niż powinien ale mniejszy niż bezpiecznik.
dlatego odłączyłem bezpiecznik od stopów. Niestety obroty podczas szybkiego kilkukrotnego wciskania hamulca dalej spadają tak że silnik zaczyna się dławić.
Czekam na zamówiony zaworek w wężyku kolekter-serwo bo w żadnym z 3 sklepów które zwiedziłem go nie mieli i nie mogli zamówić bo w hurtowni też go nie było -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu16 maj 2012, 05:39jadę za jakiś czas do sklepu po ten zaworek pod warunkiem że go tam mają
Zamontuje od razu bo to 10 min roboty i napisze jakie efekty. -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu15 maj 2012, 07:50tak , czasem kompletny brak hamulców, dlatego przed urochomieniem silnika zawsze najpierw gaz 2-3 razy (jak w instrukcji tico), później hamulec to samo też wciskałem 2-3 razy i nie było żadnych problemów z "twardym" pedałem oraz problemami z hamowaniem.
Byłem przekonany ze TICO tak po prostu "ma".Sugerujesz jakoś sprawdzić działanie tego zaworku czy wymienić odrazu na nowy bo pewno koszt nie przekracza 20zł.
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu14 maj 2012, 21:05Pisząc przewód serwa masz na myśli jeden z 2 gumowych przewodów z kolektora ssącego do serwa?
Bo szczerze to nie zauważyłem tam żadnego zaworku, i w książce trzeciaka też się nie natknąłem na coś takiego. Wyciągając serwo wyjmowałem wężyk bliżej serwa ale nie ma tam żadnego zaworku Jutro z rana to obczaję, bo skoro piszesz że jest tam gdzieś zaworek to albo w drugim wężyku przy kolektorze, albo w łączącym oba wężyki metalowym przewodzie ( w co wątpię).