hehe a mi się głupio zrobiło że sprężyny w tłoczkach skojarzyły mi się ze sprężynami przy zaworach, wszystko dlatego że w tym samy dniu zaglądałem pod pokr. zaworów i przymierzałem się do regulacji luzu no i widziałem sprężynki
Przy moim tikulcu to nie grzebałem chyba tylko w przewodach paliwowych, hamulcowych, amortyzatorach, samej pompce hamulcowej, maglownicy (bo ciężko było ją wykręcić przy wymianie drążka kierowniczego),wydechu, układzie chłodzenia i samym silniku + skrzyni.
Żałuje tylko że tak późno zarejestrowałem się na tym forum bo już teraz widzę że zaoszczędził bym trochę czasu i nerwów przy niektórych naprawach
Baton87
Posty
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniu -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuWymieniłem wczoraj serwo na nowe-używane (koszt 20zł + godzina pracy).
w starym wszystko wygląda na sprawne.
Przy testowaniu autka podczas wciskania hamulca obroty silnika spadają ale nieznacznie, także wydaje mi się że wszystkie moje problemy były winą serwa.
W mojej teorii gdzieś w serwie jest uszkodzenie które powoduje zasysanie lewego powietrza do kolektora przez co spadają obroty silnika.Pojeżdżę trochę i jeśli nic się nie będzie działo będę mógł stwierdzić jednoznacznie że uszkodzone było serwo hamulca.
Mam jeszcze prośbę do posiadaczy tica, czy mógłby ktoś sprawdzić czy jego autko przy szybkim wciskaniu i puszczaniu hamulca powiedzmy około 6-8 razy raz za razem również spadają obroty silnika
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuFaktycznie
Nie przypaliłem tłoczki w tylnych hamulcach wymieniałem w zeszłe wakacje razem tarczami kotwiczymi, szczękami hamulcowymi i samo-regulatorami.Problem w tym że nie mam znajomych którzy są bardziej obeznani z mechaniką samochodową niż ja. Nie jestem całkiem zielony jeśli chodzi o mechanikę,odkąd mechanik wymienił mi łożyska w tylnych kołach ze starych oryginalnych na stare oryginalne z innego tico i po miesiącu znowu się posypały przestałem jeździć do mechaników i od tej pory praktycznie wszystko robię sam.
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniurównież wątpię że mój problem dotyczy gaźnika, ale po jeśli już go wymieniłem i regulowałem to chciałbym go ustawić bo zauważyłem że na ssaniu ma za niskie obroty..
Wymyśliłem też taka teorię że za niskie obroty na ssaniu (a raczej źle wyreg. mieszanka za dużo paliwa za mało powietrza)+ np. uszkodzone serwo daje taki efekt.
Bo w zasadzie od wymiany gaźnika (czyli około 3 tygodnie) autko nie gaśnie jak na początku po wyłączeniu silnika. zgasło i nie chciało odpalić (dopiero po około godz. odpaliło) tylko raz, na ssaniu podczas hamowania a w zasadzie po zahamowaniu bo obroty silnika spadają po puszczeniu pedału hamulca a nie podczas wciskania. Puki co jeżdżę co dzień do pracy około 20km dziennie i nic niepokojącego się nie dzieje podczas jazdy.Zajżę dziś do serwa hamulca i pod pokrywę zaworów do tych sprężynek może sytuacja się wyklaruje.
-
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuWidzisz moze zaczne
z innej beczki być moze juz twoje cylinderki z tyłu mają dosyć, u mnie było tak ze w
samych cylinderkach padły spręzynki dobijające tłoczki i cylinderki cały czasy
zapadnięte były. I serwo musiało pompować wyzsze ciśnienie aby pedał nie opadał i
stad te zmeczenie silnika i opadające obroty w dol u mnie tak było że trzęsło całą
budą bo obroty spadały do 750obr/min. Po wymianie cylinderków problem zniknał. W
trakcie hamowania badz tez nacisniecia hamulca miałem tak ze auto prawie mi gasłoTrochę mnie zmartwiłeś, bo naprawa silnika to jeszcze chyba niem mój level (chciałem punki co zawory ustawić i szukam instrukcji).
Silnik był remontowany kiedyś tam bo za czasów użytkowania autka przez mojego ojca, padłł rozrząd ale mechanicy jakoś go poskładali.
u mnie było tak ze wsamych cylinderkach padły spręzynki dobijające tłoczki i cylinderki cały czasy
zapadnięte były.
Nie wiem czy dobrze rozumiem ale mówisz o sprężynach zaworów które widać jak się odkręci pokrywę zaworów ? -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuGaźnik wymieniony na regenerowany, osobiście go rozbierałem i czyściłem przed założeniem.
Do serwa dobiorę się w sobotę dopiero.
Mam jeszcze pytanie dot. gaźnika, jakie powinny być mniej więcej obroty biegu jałowego bo wydaje mi się że są troszeczkę za niskie. -
Wymiana paska alternatoraJa kiedyś
wymieniałem alternator i wyciągałem go chyba od góry, po demontażu filtra węglowegoDokładnie w ten sam sposób sobie poradziłem
-
Obciążenie TicoJa ważę 65kg, ale jeździłem do pracy z 2 kolegami, każdy po około 100kg i sadzałem ich po przeciwnych stronach auta bo jak siadali razem po prawej to miałem czasem wrażenie przy większych prędkościach jakby autko na skrętach w prawo odrywało się od ziemi
-
kopułkaRaczej na pewno masz MANDO czyli "niską", prócz kopułki może wartowało by przy okazjo jeszcze kable WN wymienić.
-
Wymiana paska alternatorapolej mocowania alternatora wd40
I po jakimś czasie spróbuj obruszać powinien puścić nie ma bata.
Zawsze też jak to mówią bez młota to nie robota.
Lekko popukaj młotkiem przez drzewo w to mocowanie,Dokładnie, ja wyciągałem alternator w weekend. Alternator mocują 3 śruby, patrząc od przodu auta z prawej jest taka Śruba) z lewej identyczna ale cała z gwintem i u góry krótsza z podkładką.
Osobiście miałem lekko zapieczone mocowanie u dołu alternatora i bez młotka sie nie obeszło. Większy problem miałem z wydobyciem go z auta ale dałem rade. -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuTak się dzieje na benzynie czy na LPG(masz ?)
Fakt nie napisałem, mam tylko benzynę.
Wężyki sprawdzałem zanim wymieniłem gaźnik, ale od serwa faktycznie nie ruszałem wężyka.
Zaraz sprawdzę bo mam na noc do pracy więc troszkę czasu mi jeszcze zostało.
....
Wężyki są 2, od kolektora do metalowego przewodu i z tego przewodu do serwa nie są pęknięte ani urwane, a objemki dobrze je dociskają. Serwo jest troszkę przyrdzewiałe ale raczej to nie będzie powodem takiego zachowania.
Czyli pozostaje wykręcenie i chyba raczej wymiana na "nowe", bo serwa się chyba nie naprawia -
Spadające obroty i gasnięcie przy hamowaniuWitam, od dłuższego czasu borykam się z gaśnięciem i zarazem zalaniem silnika podczas hamowania. Na początku wyglądało to tak że po przejechaniu nawet niewielkich odległości po wyłączeniu silnika nie dało się go już odpalić, rozrusznik kręci, akumulator naładowany iskra na świecach jest. Odpalał dopiero po około godzinie (zależnie od temp. na dworze - czym zimniej tym dłużej trzeba było odczekać). Najgorsze było to że nie gasł zawsze, średnio raz na tydzień albo nawet na dwa mu się to zdarzyło co było trochę uciążliwe i ciężko zlokalizować usterkę. Więc zacząłem standardowo czyli wymiana:
-kabli WN
-świec
-filtr powietrza,paliwa i oleju (kupiłem zestaw)
-oleju (podczas wymiany filtra)
-kopułki i palca
-moduł zapłonowy
-pompka paliwa (zauważyłem wtedy że sączy się z niej olej przez wiadomy otworek)
-cewka zapłonowa
-akumulator i klemy
w ciągu 4 miesięcy wymieniłem dużo elementów a problem z gaśnięciem nadal się pojawiał,
najgorsze że stan auta się pogorszył bo zaczął gasnąć podczas jazdy - dokładniej podczas hamowania ale też nie zawsze.
Przeczytałem mnóstwo tematów na różnych forach, kiedy natrafiłem na temat "3 kabelków w gaźniku" które niestety u mnie były sprawne (sprawdzałem omomierzem wyginając je we wszystkie strony licząc że może się ukruszyły w środku), podjąłem decyzje wymiany gaźnika.
Kupiłem regenerowany gaźnik, wymieniłem , miałem małe problemy z regulacją (wykręciłem całkiem śrubkę reg. skład mieszanki i zalałem silnik benzyną) ale względnie pomogło nie wiem czy ustawiłem dobrze obroty biegu jałowego (wcześniej były za niskie i silnik się dusił) ale autko jeździło i przyspieszało tak jak wcześniej.
Problem z gaśnięciem znikł... na 2 tygodnie więc to po prostu przypadek.Zaczęło mi już brakować pomysłów więc chętnie przyjmę każdy pomysł.
I mam też kilka pytań na temat niepokojącego mnie zachowania auta tzn.:
po odpaleniu silnika i włączeniu świateł obroty silnika spadają co słychać
po wciśnięciu i puszczeniu hamulca obroty również spadają, a przy włączonych światłach i szybkim wciśnięciu i puszczeniu hamulca około 3 razy obroty spadają tak ze silnik zaczyna się dusić i potrafi nawet zgasnąć.Ostatnio wiozłem pod "lupę" alternator i kupiłem obrotomierz by sprawdzić dokładniej obroty silnika. Mierzyłem napięcie na akumulatorze, napięcie w gnieździe zapalniczki i obroty silnika i wygląda to tak:
- włączony silnik // 14,2V // 13,8V //1200 r.p.m
- włączone światła // 13,6V // 13V //1000 r.p.m
- włączone światła ,wciśnięcie i puszczenie hamulca 13,1V // 12,6V // 900-800 r.p.m
Kupiłem na szrocie drugi alternator ale i zachowanie auta po wymianie i pomiary praktycznie bez zmian.
Pozostają mi tylko 2 pytania bo zakładam że to nie wina alternatora, czy uszkodzone serwo hamulca lub luz na zaworach może powodować takie zachowanie bo więcej koncepcji nie mam.
Trochę się rozpisałem ale chciałem jak najdokładniej opisać problem i sposób jaki staram sobie z nim poradzić. Będę wdzięczny za każdą pomoc. -
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługiWitam wszystkich, Mam na Imię Kuba jestem z Czeladzi (okolice sosnowca).
Jestem posiadaczem Bordowego Tico SX 97r. otrzymanego 4 lata temu w spadku po Ojcu
który był jego pierwszym właścicielem więc dokładnie znam historię autka.
Jestem zadowolony z mojego tikusia i lubię w nim dłubać dlatego większość napraw przeprowadzam sam.
Ale jak wiadomo czasem nie wystarcza wiedza książkowa i potrzebne jest wsparcie kogoś bardziej doświadczonego. -
Co dziś dłubałem w TicoWitam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem i miałem ostatnio problemy z moim tic-tac'iem dotyczące nie odpalania po nagrzaniu itd. i szukałem pomocy
w archiwum tego forum aż w końcu znalazłem.
Wymieniłem dziś gaźnik na drugi- nowy prawdopodobnie regenerowany
(poprzedni właściciel nie bardzo wiedział o co chodzi z regeneracja dla niego był on "nowy") i bawiłem się troszkę
z jego regulacją a przed wymianą miałem problem z zakupem uszczelki pod gaźnik i byłem zmuszony kupić cały komplet do silnika.
Po tym jak już go kupiłem wpadłem na pomysł że takie "papierowo/tekturowe" uszczelki można by wyciąć i teraz moje pytanie do może bardziej doświadczonych
czy np. coś takiego tektura uszczelkowa lub podobnego zdało by egzamin jako uszczelki do silnika samochodowego?