odgrzeję o ile to aktualne.
W tej kasie to najlepiej kupić:
-corollę e11 1.3 4efe lub jak nie boisz się spalania większego 1.6 4afe
-yaris 1.0 jak wolisz mniejszą pojemność
w tej kasie nic innego uważam nie warto kupić, żeby nie trzeba było zaraz wspawać pół nadwozia, albo nie łatać fury po młodocianym tjuningowcu. Na pewno nie polecam nic ze stajni vw, bo to w tej kasie to już będzie najczęściej zajeżdżony trup z cofniętym licznikiem.
uprzedzając pytania i wątpliwości: nie jest drogie w eksploatacji i wiem to z autopsji, bo miałem e11 i mam yarisa mkI tyle, że verso. Największy problem używanych samochodów, to trafić uczciwego sprzedawcę