Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
-
Tak się reguluje gaźniki motocyklowe (przynajmniej te stare, w dwusuwach)... ;-)
-
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017):
Ja regulacje ogarniałem tak:
Sposób wydaje się być właściwy, dopisałbym jeszcze punkty o tym że silnik powinien być nagrzany do temperatury roboczej (ssanie wyłączone),
warto posiadać czysty filtr powietrza. -
@pacior Oczywiście, silnik musi być rozgrzany. Dopisałem to w poście. Dzięki za uwagę.
@leo Tak można prawie każdy gaźnik wyregulować. Tylko z niektórymi jest więcej zabawy. Np. W Favoritce brata gaźnik był "kapryśny". Na postoju udało się go wyregulować, trzymał obroty, a po wyjeździe okazało się, że przy hamowaniu silnikiem, ten czasami gaśnie. I trzeba było wprowadzić korekty, wzbogacić mieszankę i obniżyć obroty (bo przy wzbogacaniu rosły). I znowu wyjazd i potem korekta, bo jednak silnik raz za jakiś czas gasł przy schodzeniu z obrotów. A jak się za bardzo wzbogaciło mieszankę, to się dławił przy dodaniu gazu. Było kilka godzin jazd próbnych i regulacji, zanim udało się ten gaźnik ogarnąć. Ale wystarczyło być cierpliwym i pomału wprowadzać pewne korekty. Ważne, żeby nie kręcić śrubkami regulacyjnym po kilka obrotów, tylko o jakiś ułamek. Przy czym w Tico nie miałem problemów. Wyregulowałem na postoju i chodził. -
@szarik powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017):
Ale wystarczyło być cierpliwym i pomału wprowadzać pewne korekty. Ważne, żeby nie kręcić śrubkami regulacyjnym po kilka obrotów, tylko o jakiś ułamek.
Zgadzam się w pełni.
-
Wymiana gumowej tulei wahacza. Dobrze, że to zrobiłem przed badaniem technicznym bo po wyciągnięciu nie wyglądała za ciekawie:)
Dodatkowo wymieniłem łożyska zwrotnicy. Odkleiła mi się jedna okładzina klocka hamulcowego. Trzeba się rozglądać za nowymi klockami.... -
Wydłubałem wczoraj tłumik koncowy który zwiększył swoją objętość:
https://zapodaj.net/7cec098d34318.jpg.html
Dziś będę szukał choć trochę w lepszym stanie :) -
Totalnie nic nie ruszałem, dzwoniłem dziś na żerań ale nie mieli żadnego na stanie, szukają po magazynie ale wątpię aby znaleźli, muszę szukać dalej nowego, bo z tego nic nie będzie już.
-
Jutro będę miał nowy, cena 110 zł ale już przeżyję bo zbierałem na małe odświeżenie tikolca, pol mot czy jakoś tak na ursynowie.
-
Wczoraj założyłem nowe wycieraczki, szarpnąłem się na Boscha. ;-)
Dziś podczas jazdy wycieraczka kierowcy stanęła w pozycji pionowej i już tak została, pracowała tylko ta od pasażera. Dobrze, że deszcz był niezbyt intensywny i blisko do domu. Nie wytrzymałem, w garażu od razu zdjąłem ramiona i kratki - okazało się, że wypadł z przegubu jeden drążek przekazujący ruch na wycierak kierowcy.
Naprawiał to już ktoś kiedyś? -
@leo powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017):
okazało się, że wypadł z przegubu jeden drążek przekazujący ruch na wycierak kierowcy.
Naprawiał to już ktoś kiedyś?Czy to w Tico były dwa rodzaje tych mechanizmów ? Zdaje się że coś kupowałem i naprawiałem ale cały mechanizm.
-
Tak, były 2 rodzaje. Nawet silniki występowały w 2 rodzajach - bodajże poong soong i dong yang :D Ja wymieniałem kompletny mechanizm z silnikiem, bo był swego czasu w dobrej cenie.
-
Obejrzę i zdecyduję, co robić. Wolałbym naprawić; a w razie kłopotu mam jakąś używkę, którą wziąłem od sąsiada po złomowaniu jego tico. Jeszcze zapytam:
- Czy mieliście problem z odkręceniem śrub przy trzpieniach wycieraczek? U mnie są nieruszane od nowości, prawie 20 lat.
- Jak lepiej wyjąć mechanizm - odkręcając cały silnik i wyciągając go razem z mechanizmem, czy lepiej rozpiąć mechanizm od silnika (bez jego wykręcania)?
- Jak rozpina się mechanizm od silnika? (Pytam, bo nic nie widać z zewnątrz.)
-
- Tu nigdy nie miałem problemów, trudności pojawiły się przy demontażu plastikowych elementów mechanizmu przykręconych do karoserii, można jednak wyjąć trzpień, jest chyba na zapince typu seger - warto nasmarować.
- Ja wyjmowałem silnik, inaczej będzie ciężko odpiąć dźwignie od niego.
- Przegub kulowy, podważamy i wyskakuje.
-
Mechanizm mocowany jest do silnika nakrętką w jednej z wersji.
-
Dzięki za podpowiedzi. We wtorek mam wolny wieczór, to powalczę.
-
Jak nie padało ti zamontowałem tłumik ale coś mnie tchnęło, abym go nie łączył z resztą wydechu. Po zamontowaniu nowego gaźnika dalej idą strzały w wydech, przyjrzałem się i czyściłem kopułkę, palec też oczyściłem, świece też oskrobałem i zwiększyłem im przerwę. Na chwilę obecną ticuś pali od strzała, ale muszę się przyjrzeć układowi zapłonowemu, bo coś jest nie tak.