Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
-
miechomiechonapisał 22 cze 2016, 04:43 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
W sumie racja, już lepiej hamuje. Oby na trochę to wystarczyło
-
W sumie racja, już
lepiej hamuje. Oby na trochę to wystarczyłoZrób tak, zaciągaj wściekle przez kilka dni ręczny do samego końca i kiedy tylko się da,
samoregulatory powinny się jeszcze podkręcić. U mnie finalnie pedał hamulca wyraźnie zrobił się "twardszy" od samej góry, polecam sprawdzić
Chyba musiałbyś poszukać innych felg by być zadowolonym z tych sprężynA ja dziś od 6 rano składam zawieszenie.. zapowiada się kolejny dzień przerwy,
stabilizator na złom, znikło mu 3-4mm średnicy -
miechomiechonapisał 22 cze 2016, 15:19 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
Zrób tak, zaciągaj
wściekle przez kilka dni ręczny do samego końca i kiedy tylko się da,
samoregulatory
powinny się jeszcze podkręcić. U mnie finalnie pedał hamulca wyraźnie zrobił się
"twardszy" od samej góry, polecam sprawdzićSpróbuję
Chyba musiałbyś
poszukać innych felg by być zadowolonym z tych sprężynNie chce mi się znów zmieniać felg
A ja dziś od 6 rano
składam zawieszenie.. zapowiada się kolejny dzień przerwy,
stabilizator na
złom, znikło mu 3-4mm średnicyTylko skąd wziąć nowy? Nigdzie chyba nie ma Pozostaje używka nie wyżarta
-
miechomiechonapisał 22 cze 2016, 20:18 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
Ustawienie zbieżności - 60zł
Zastanawiam się nad wymianą bębnów, łożysk i szczęk (łożyska mają już luzy), bo pedał hamulca bierze nisko - mimo, że skutecznie hamuje.
W planach mam wymianę miski olejowej - tym razem mam nadzieję, że oryginał będzie oryginalny i nie będzie zgnity po upływie kilku miesięcy Ponadto zamierzam uszczelnić miskę specjalnym uszczelniaczem DIRKO, zamiast silikonu wysokotemperaturowego - jak poprzednio. Po wymianie miski olejowej zasłużona wymiana oleju.
-
Tylko skąd wziąć
nowy? Nigdzie chyba nie ma Pozostaje używka nie wyżartaPrzeglądając na szybko sklepy internetowe nie znalazłem nic, ciekawe czy matiz nie miał identycznego,
na szybko włożyłem z auta z którego wziąłem silnik, bez rewelacji ale zjedzony nieco mniej. Pierwsza wycieczka już za mną
Silnik zalałem zlewkami półsyntetyka i minerala, docelowo po kilkuset km półsyntetyk GM-a zaleją.Ponadto zamierzam uszczelnić
miskę specjalnym uszczelniaczem DIRKO, zamiast silikonu wysokotemperaturowego - jak
poprzednio.Czemu nie silikon? ja dałem na silikon
Jutro jadę ustawiać zbieżność -
miechomiechonapisał 22 cze 2016, 21:10 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
Przeglądając na
szybko sklepy internetowe nie znalazłem nic, ciekawe czy matiz nie miał
identycznego,
na szybko włożyłem
z auta z którego wziąłem silnik, bez rewelacji ale zjedzony nieco mniej. Pierwsza
wycieczka już za mnąKiedyś miałem okazję wymienić na używany, a nowego nie mogłem znaleźć.
Czemu nie silikon?
ja dałem na silikonBo będzie ciekł olej, po krótkim czasie zresztą Sprawdzone.
-
W planach mam wymianę miski olejowej
A wykminiłeś już sposób na jej wymianę?
-
miechomiechonapisał 23 cze 2016, 04:30 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
Mniej więcej tak
Trzeba zdemontować osłonę skrzyni, sanki silnika (przy okazji wymiana poduszek), a wcześniej podwiesić silnik. Prawdopodobnie trzeba zdemontować i tłumik. Myślę, że da się to zrealizować bez demontażu silnika.
-
Bryzanapisał 24 cze 2016, 06:54 ostatnio edytowany przez Bryza 11 sie 2016, 22:25
Bez problemu da radę bez demontażu silnika Sąsiad kiedyś wymieniał miskę w Tico swej siostry ( będzie już z 5 lat ). Uszczelniał silikonem wysokotemperaturowym, czarnym z tego co pamiętam. Wycieków brak do dziś. Tyle że auto po wymianie miski stało ze dwa dni w garażu. Wolał żeby silikon lepiej " związał "
-
Regulacja zapłonu, auto trochę muliło a ustawiając zapłon standardowo na umownym środku okazało się że jest około 20 stopni
Podejrzewam że obróciłem o 180 stopni oś aparatu zapłonowego, jutro ją przekręcę, ustawię jak zwykle i zobaczymy ile wyjdzie.
Po dzisiejszej regulacji wreszcie rakieta -
Podejrzewam że
obróciłem o 180 stopni oś aparatu zapłonowego, jutro ją przekręcę, ustawię jak
zwykle i zobaczymy ile wyjdzie.Jednak jest tylko jedna pozycja w jakiej można zamontować aparat zapłonowy.
Ustawiłem na 10 stopni, czyli wynika z tego że bebechy w silniku mogły się nieznacznie różnić bo jest to zupełnie inne położenie niż w moim poprzednim silniku, a nawet poprzednim tico. -
-
horn9napisał 4 lip 2016, 12:18 ostatnio edytowany przez horn9 11 sie 2016, 22:25
Niestety standard w tico.
Ja podczas remontu mojego egzemplarza podobny widok zastałem.
Nie ma co się dziwić, że tico po delikatnym uderzeniu się składa,
nie dość, że blacha jest cienka to często jest w takim stanie i nie pełni żadnej funkcji. -
Niestety standard w
tico.wiedziałem, że te elementy zawsze są skorodowane ale że aż tak..
tico zaskoczyło mnie po raz kolejny -
miechomiechonapisał 4 lip 2016, 20:32 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
Dla mnie to wcale nie jest dziwne. Pewnie są to jeszcze elementy fabryczne, a więc stare. Dodatkowo po stłuczce narażone na szybszą korozję. No i blacha jak w konserwie
-
wiedziałem, że te elementy zawsze są skorodowane ale że aż tak..
Rzeczywiście, rdza zeżarła je konkretnie.
U mnie też podżerało, co zobaczyłem przy "robieniu" nowej wiązki tylnej (bez kostek). Zdejmowałem przy tym zderzak i ujawniła się korozja na tych wspornikach (na szczęście jeszcze powierzchniowa). Oczyściłem dokładnie, zabezpieczyłem i pomalowałem - jeden Hammeritem, a drugi aluminium w sprayu. Gdy znowu kiedyś zdejmę zderzak, zobaczę, co trwalsze...
Na szczęście są to elementy wymienne, które można kupić lub nawet samodzielnie dorobić z solidniejszej blachy.tico zaskoczyło mnie po raz kolejny
Ale zderzak się trzymał, co nie?
-
dieludolfs Użytkownik archiwalnynapisał 5 lip 2016, 01:37 ostatnio edytowany przez dieludolfs 11 sie 2016, 22:25
Niestety standard w
tico.Potwierdzam, moje poprzednie Tico, które na zewnątrz wyglądało naprawdę przyzwoicie wystawiłem na sprzedaż zaraz po tym, jak zdemontowałem tylny zderzak w celu naprawy podświetlenia tablicy rejestracyjnej
-
miechomiechonapisał 17 lip 2016, 20:03 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:25
-
Szariknapisał 17 lip 2016, 20:16 ostatnio edytowany przez Szarik 11 sie 2016, 22:26
Nie za "grube" te oczka w siatce?
Z zewnątrz wygląda, jak by siatka była montowana oryginalnie -
miechomiechonapisał 17 lip 2016, 20:30 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 22:26
Taka siatka mi została z montażu u kolegi. Wcześniej miałem siatkę z nieco większymi oczkami i dawała radę Liście praktycznie wcale nie występują w kabinie, podobnie z owadami